Kiedy: Wakacje 2009

Z wstępnych badań przeprowadzonych przez naukowców z Salk Institute wynika, że tetrahydrokannabinol (THC) i inne składniki marihuany pomagają komórkom w usuwaniu beta amyloidu, białka odpowiedzialnego za rozwój choroby Alzheimera.
Z wstępnych badań przeprowadzonych przez naukowców z Salk Institute wynika, że tetrahydrokannabinol (THC) i inne składniki marihuany pomagają komórkom w usuwaniu beta amyloidu, białka odpowiedzialnego za rozwój choroby Alzheimera.
Badania były prowadzone na wyhodowanych w laboratorium neuronach.
Chociaż już z wcześniejszych badań wiedzieliśmy, że tetrahydrokannabinole mogą chronić neurony przed objawami Alzheimera, nasze badania się pierwszymi, które pokazują, że kannabinoidy wpływają zarówno na procesy zapalne jak i akumulację beta amyloidu w komórkach nerwowych- mówi profesor David Schubert.
Podczas swoich badań uczeni zajęli się komórkami nerwowymi, które zmanipulowali taki sposób, by produkowały duże ilości beta amyloidu. Zauważyli, że jego wysokie stężenie wiązało się z pojawieniem się stanu zapalnego i zwiększoną umieralnością neuronów. Gdy neurony zostały wystawione na działanie THC poziom beta amyloidu spadał i znikał stan zapalny.
Stan zapalny w mózgu to ważna przyczyna uszkodzeń związanych z chorobą Alzheimera, dotychczas jednak uważano, że jest on powodowany przez komórki odpornościowe, a nie same neurony. Teraz, gdy zidentyfikowaliśmy mechanizm molekularny stanu zapalnego w odpowiedzi na beta amyloid, stało się jasne, że związki podobne do THC, które komórki same produkują, mogą chronić je przed śmiercią- stwierdził doktor Antonio Currais z laboratorium profesora Schuberta.
Komórki mózgu posiadają receptory, które mogą być aktywowane przez endokannabinoidy. To molekuły wykorzystywane do przesyłania informacji w mózgu. Właśnie obecność tych receptorów powoduje, że podczas zażywania THC i podobnych składników marihuany pojawiają się efekty psychoaktywne. Wiadomo też, że aktywność fizyczna prowadzi do produkcji endokannabinoidów, a wcześniejsze badania niejednokrotnie wykazały, iż spowalnia ona postępy choroby Alzheimera.
Trip raport ten nie opisuje działania żadnej z substancji psychoaktywnych a stany, które występują u mnie naturalnie przy mocno podwyższonej temperaturze ciała.
Pragnę jednak podkreślić, że delirium, które występuje przy podwyższonej temperaturze
jest niemal identyczne z tym, którego doświadczyłem kiedyś w skutek przedawkowania alkoholu.
Z takim wyjątkiem, że w drugim z przypadków były dodatkowe objawy jak: wymioty, bóle brzucha, drgawki.
Własne mieszkanie godzina 23.00, trzech dobrych znajomych. Pół mrok świeczki lampa w rogu pokoju. Okna pozasłaniane kotarami. Wygodne kanapy, fajki zapalniczka tabaka wszystko przy sobie. Dobrze mieć rzeczy przy sobie.
Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.
23.00 – Dzielimy grzyby i zaczynamy konsumpcje, początkowy pomysł na robienie zapiekanek został odrzucony. Grzyby zostały bezpośrednio przeżute i połknięte. Z głośników leci seta Infected Mushroom - Open KaZantip 16.
{Świetny set. Powinien być hymnem wszelkiej maści anarchistów idealnie oddaje emocje na grzybach. Wyraża bunt, drwi ze świata i życia.}
Pokój znajomego
Kilka dni temu siedząc u mojego znajomego (powiedzmy, że to będzie "Karol"), tak naprawdę nie wiedząc co zrobić z wolnym wieczorem ( była godz ok 23.30) wiele nie namyslając się wzięliśmy kartonik.Jak się później okazało, tylko ja byłam w przekonaniu, że to zwykły spontaniczny trip... i pełna nieświadomości (jakie to okropne słowo!) zgodziłam się dosyć chętnie.