Ścięci za handel narkotykami

W Arabii Saudyjskiej wykonano wyrok śmierci na Pakistańczyku i dwóch Tajlandczykach, uznanych za winnych handlu narkotykami - podał saudyjski minister spraw wewnętrznych. Egzekucję przez ścięcie przeprowadzono w Dżiddzie.

Anonim

Kategorie

Odsłony

1923

Pakistańczyk Chan Wali Mudżad Chan został aresztowany, kiedy usiłował wwieźć do królestwa saudyjskiego heroinę. Przemycał ją w żołądku - podało w komunikacie ministerstwo.

Tajlandczyka Otaya Mahenhama aresztowano kiedy brał haszysz, a jego rodaka Panshera Shanja w chwili, kiedy po raz drugi sprzedawał haszysz - poinformowało ministerstwo.

Poniedziałkowa egzekucja zwiększyła - według danych AFP - do sześciu liczbę wyroków śmierci, oficjalnie wykonanych od początku roku w Arabii Saudyjskiej.

W roku 2004 przeprowadzono w tym kraju co najmniej 35 egzekucji, a w 2003 - 52.

Na karę śmierci w królestwie saudyjskim, kierującym się rygorystycznym prawem muzułmańskim, szarijatem, skazywani są gwałciciele, zabójcy, apostaci, bandyci złapani z bronią w ręku i handlarze narkotyków. Wyroki wykonuje się zwykle publicznie, przez ścięcie.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AfgaN (niezweryfikowany)

Zgroza.
oj (niezweryfikowany)

to jest prosze panstwa dowod ze naszemu krajowi jeszcze jednak troche brakuje do osiagniecia szczytu idiotyzmu
gordon (niezweryfikowany)

a co to jest apostata?
sypki (niezweryfikowany)

hehe wychodzi na te że nie mamy aż tak cholernie głupiego prawa. A swoją drogą trzeba być idiotą żeby palić hasz jak jest kara śmierci za to :/
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

jest ok

Była to spora dawka DXM.

Zacząłem około 15.00. 

Straciłem rachubę caszu już na samym początku więc skupię się na samym tripie, który wywarł na mnie niesamowite wrażenie i pozostanie niezapomnianiym do końca życia.

  • Inne
  • Inne
  • Pierwszy raz

Sam w domu, TR pisany z pierwszego użycia. Wrzucane na średnio zapełniony żołądek, nie najedzony i nie pusty. Chęć przetestowania tej rzeczy. Wrzucane na niewyspaną głowę po nocce w pracy.

Timetable

[10:44 => T=0min] Start. Szykuje sobie ~100mg dziambe, dziele na dwie części i wciągam ~50mg.

[T=04min] Zauważalne znieczulenie nosa.

[T=05min] Tłumienie apetytu, lekka mentalna stymulacja, poprawa nastroju.

[T=07min] Dorzutka pozostałych ~50mg tą samą drogą podania.

[T=09min] Mocniejsze znieczulenie razem z górną szczęką, lekkie znieczulenie w gardle,  widoczna mentalna stymulacja i wkręta w muzykę.

[T=10min] Chęć słuchania muzyki, cisza mnie nudzi.

[T=11min] Lekki dyskomfort w brzuchu.

  • Marihuana
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza

dom, popołudnie, własny pokój, fotel przed kompem

05.08.2008

Nazbierałem ostatnio sporą ilość suszu z mojej szałwii, nadszedł więc czas na ich spalenie. Ilość, oceniając na jakieś 5 gramów, postanowiłem przeznaczyć na ekstrakt, co też uczyniłem. Z suszu uzyskałem troszkę ponad pól grama (może 0,6 - 0,7) ciemnozielonego ekstraktu. Mówiąc szczerze, nie byłem przekonany o jego mocy, dotychczas nie paliłem jeszcze liści, ani ekstraktu z własnej rośliny.

  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • pFPP

Set w momencie dorzucania pFPP - zdenerwowanie, złość, nienawiść, desperacja. Setting - moja własna łazienka, 8 rano po 10 godzinach pracy.

To, co chciałabym tutaj opisać jest ostrzeżeniem dla lekkomyślnych osób uważających, że narkotyki to świetna, luźna zabawa. Tak będziecie myśleć do pierwszego swojego wypadku. Potem zmądrzejecie... albo i nie.

 

Zacznę od krótkiego "prologu".