Rząd stanu Nowy Jork przeciwko e-papierosom, lecz marihuana będzie legalna

Rząd stanu Nowy Jork planuje wprowadzić pełen zakaz chmurzenia smakowych liquidów, z jednoczesnym nałożeniem podatków na e-papierosy, jednocześnie przychylnie podchodząc do legalizacji marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

e-palacze.net

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

277

Rząd stanu Nowy Jork planuje wprowadzić pełen zakaz chmurzenia smakowych liquidów, z jednoczesnym nałożeniem podatków na e-papierosy, jednocześnie przychylnie podchodząc do legalizacji marihuany. Za decyzją w sporej mierze stoi gubernator Andrew Cuomo, który zaledwie dwa lata temu był całkowicie odmiennego zdania.

Ile wyniósłby taki podatek za e-papierosa? Nie wiadomo. Cuomo ma jednak zamiar wprowadzić prawo Tobacco 21, zakazujące e-palenia osobom poniżej 21 roku życia, zakaz sprzedaży e-papierosów w aptekach i sklepach, niebędącymi vape store’ami oraz wymóg posiadania specjalnej licencji na sprzedaż e-papierosów.

Koniec e-palenia w Nowym Jorku?

Choć brzmi to jak stwierdzenie na wyrost, wielu nowojorczyków tak właśnie uważa. Do tej pory, stowarzyszenie waperskie stanu Nowy Jork nieźle radziło sobie z odpieraniem rządowych ataków. Co prawda stowarzyszenie zgadza się z politykami w kwestii walki z wapowaniem wśród nieletnich, lecz jednocześnie uważa, że wprowadzone regulacje w większości uderzają w dorosłych e-palaczy, którzy dzięki e-papierosom mogli rzucić palenie.

Nie tylko w Nowym Jorku sprawy wyglądają nie najlepiej dla e-palaczy. Odkąd San Francisco przyjęło ustawę o zakazie sprzedaży smakowych liquidów, politycy kolejnych stanów już zapowiedzieli, że w 2019 roku również przyłączą się do tej akcji. Póki co, w ślad za San Francisco poszła Kalifornia, zaś poważne rozmowy na ten temat są obecnie prowadzone w Nowym Meksyku i Kolorado. Z kolei narodowy zakaz smakowych liquidów kongres wprowadził zaledwie kilka dni temu.

Tymczasem konopie zyskują na popularności, zaś politycy, walczący obecnie z e-papierosami, w dużej mierze są im teraz przychylni. Widać to chociażby po ostatnich działaniach nowojorskiego senatora, Chucka Schumera, który od lat walczył z e-papierosami, zaś w zeszłym tygodniu powitał on kanadyjską firmę Canopy Growth, która otworzy swój zielny biznes w jego stanie. Jak twierdzi Schumer, to właśnie takiego zastrzyku potrzebuje jego stan, aby móc stanąć na nogi.

Nie ma jednak sensu wściekać się na marihuanę – o jej legalizację w celach medycznych walczono w Stanach od ponad 40 lat. Na swój sposób to dobrze, że walka ta wreszcie dobiega końca. Szkoda tylko, że poświęca się w tym celu nowy trend, który już jest piętnowany jako szkodliwy, pomimo naukowych dowodów na to, że rzeczywistość prezentuje się inaczej.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

buc

No tak tak, kurwom jebanym spadły wpływy do budżetu ze sprzedaży tytoniu to trzeba pod pretekstem wprowadzać prawa dzięki którym dalej będą doić obywateli. Pluje na was kurwy tfu.
Zajawki z NeuroGroove
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Miła wizyta u sąsiada.

19.00

Zaczęło się niewinnie. Poszedłem do sąsiada, który mieszka pode mną, aby mi załatwił trochę zielska. Oczywiście był z tym problem bo jakieś łapanki policja uskuteczniła w moim mieście (70 tys mieszczkańców). Sącząc piwo wpadłem na pomysł mefedronu (będę go dalej nazywać M). Dawno nie zażywałem. Pomyślałem, że warto sobie odświeżyć wspomnienia.

20.00

  • Benzydamina
  • Coleus Blumei
  • Dekstrometorfan
  • Diazepam
  • Dimenhydrynat
  • DOM
  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Klonazepam
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Metylon
  • Miks
  • pFPP
  • Powoje
  • Zolpidem

Nastawienie - długo oczekiwane spotkanie z hajpowymi ćpakami, humor znakomity. Początkowo ładna pogoda, piękne okolice jury krakowsko-częstochowskiej. Sympatyczna atmosfera.

Już rok temu w Dexeleet padł pomysł zorganizowania zbiorowego tripa. Niestety, jak to zwykle bywa – niesubordynacja wzięła górę i skończyło się na chęciach. W tym roku ja i CosmoDo postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. Konkrety ustaliliśmy jak zwykle na ostatnią chwilę, jednak nie miało to większego znaczenia. Chętnych było wielu, lecz większość wykruszyła się z różnych powodów. Na placu boju pozostała nas siódemka.

  • Grzyby halucynogenne

Widzieliście "Piąty Element" ? Zajebisty film. Mi się wydał strasznie realistyczny. Ale nie o tym będę pisał. Przedstawię wydażenie które miało miejsce tuż przed seansem...

  • LSD-25
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pierwszy raz

Pozytywne, z dozą niepewności. Otoczenie bezpieczne.

Ten raport jest w ciągłości zdarzeń z moim poprzednim tekstem. Chętnych do zapoznania się odsyłam do niego. Napisałem ten raport po ponad miesiącu, bo stwierdziłem, że rozkminy które wykreowałem w czasie tripa mogą się bardzo mocno zmienić w czasie ich rewizji po pewnym czasie i na trzeźwo, ale tak się nie stało. I tylko mnie to upewniło w przekonaniu, że LSD to cudowna substancja.