Rząd rozważa legalizację marihuany w Irlandii

Taoiseach Leo Varadkar poinformował, że rząd rozważa legalizację marihuany w Irlandii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

poloniairlandia.pl
Robert Rodziewicz

Odsłony

161

Taoiseach Leo Varadkar twierdzi, że grupa ekspertów rozważa dekryminalizację marihuany w Irlandii.

Już w 2017 roku senator Aodhan O Riordain wezwał do legalizacji marihuany w Irlandii do celów rekreacyjnych. Porównywał on niebezpieczeństwa używania marihuany do alkoholu. Stwierdził, że co tydzień w Irlandii umierają dwie osoby ze względu na konsumpcję alkoholu, który jest przecież legalny.

Kolejnym argumentem za legalizacją marihuany do celów rekreacyjnych jest również walka z różnymi gangami, które zajmują się handlem narkotykami w Irlandii. Po pierwsze pozwoli to na dokładną kontrolę jakości marihuany, która będzie dostępna, po drugie gangi stracą pieniądze ze sprzedaży na rzecz kasy państwa.

Ruch na rzecz legalizacji marihuany od kilku lat dąży do wprowadzenia nowych przepisów prawa, które pozwolą na pełną legalizację używania marihuany do celów rekreacyjnych.

W ostatnim czasie do państw, w których będzie można używać konopii w celach rekreacyjnych, dołączyła Kanada.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

2006, wrzesień. Amsterdam

Wrzesień, rok 2006. Całe wakacje upłynęły pod znakiem pracy. We wrześniu całą ekipą
planowaliśmy eskapadę do Ziemii Obiecanej, do miejsca, gdzie odpalając jointa nie trzeba nerwowo oglądać się za siebie a idąc ulicą z gramem, nie trzeba kurczowo ściskać go w dłoni i zaprzątać sobie głowy myślą : zdążę połknąć, czy nie... To miało być ukoronowanie naszej przygody z MJ, nasza Mekka, nasz szczyt. Jedni wchodzą na K2 inni jadą... do AMSTERDAMU.

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe

To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw. chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol się nie pytał czy mam haluny. Nie mogłem mu nic powiedzieć, bo cały czas się ryłem.

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne

S&S - Wbrew pozorom tworzonym przez tytuł, miejscem jest jedno z polskich miast. Rok bodajże 2002, jesienny wieczór, godz. może ok 17..? Występują: Ja,Lv,A,Ls,K.. grupka dobrze znających się ludzi, o pozytywnym nastawieniu, gotowych (czy aby na pewno?)do swojej pierwszej grzybowej podróży :D

Ilość - Każdy zarzucił po 40 sztuk suszonych łysic z nóżkami, waga uczestników mniej więcej podobna, ok 60-70kg., do tego każdy po dwa, trzy, może cztery piwka.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Sam w domu, ciekawość głównie odczucia muzyki po nieudanym eksperymencie z mieszanką BXM. Lekkie podniecenie nadchodzącą psychodelą.

Listopadowy depresyjny wieczór. Ojciec wyszedł do pracy, a ja sam w domu po dosyć długim namyśle postanawiam wybrać się do apteki po Acodin, chyba wiadomo w jakim celu.
Początkowo miałem w siebie wrzucić 20 tabletek, jednak doszedłem do wniosku że lepiej bedzie jak opróżnię całe opakowanie, i tak zrobiłem.

 

Godziny dokładnie nie podam, ponieważ dalszy rozwój wydarzeń najzwyklej nie pozwala mi przypomnieć sobie jaka tego dnia była godzina, ale na pewno było po 19:00.