Pytanie o ostrzeganie

Prośbą nie groźbą

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Wrocław

Odsłony

1865
Jak rodzice powinni ostrzegać dzieci przed narkotykami, gdy np. wysyłają je same na wakacje?

Piotr Pazdro, psychiatra, dyrektor Poradni Profilaktyki, Leczenia i Rehabilitacji Osób Uzależnionych we Wrocławiu: - Złotej recepty na to nie ma. Każdy rodzic powinien mieć opracowany własny styl komunikowania się z dzieckiem. Po pierwsze nie róbmy z takiej rozmowy rzeczy sensacyjnej. Nie roztaczajmy atmosfery grozy. Rodzice powinni rzeczowo i na spokojnie pogadać z dzieckiem o zagrożeniach, skutkach brania narkotyków. Salomonowych rad tu nie widzę, bo każdy rodzic i jego dziecko to przypadek indywidualny.

Inna sprawa, że brakuje nam we Wrocławiu takiego centrum informacyjnego, które mogłoby kompleksowo zająć się tą problematyką. Są poradnie, ośrodki dla starszych narkomanów, a brakuje miejsc dla nastolatków, które jeszcze nie mają takiego stażu i nie powinny być narażone na kontakty ze "starymi wyjadaczami".

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

huehueh (niezweryfikowany)

Najlepsza metoda: słuchaj synu, jak wrócisz z wakacji zrobie ci test. Jeśli coś wykryje, to mi się więcej w domu nie pokazuj :)
cps (niezweryfikowany)

Uświadamianie , uświadamianie i jeszcze raz uświadamianie ,ale nie tylko dzieci .Przedewszystkim rodziców-cienko u nas z żetelną informacją na te tematy.Minie jeszcze wiele lat kiedy ,lub o ile wogóle dojdzie do takiego stanu świadomości społeczeństwa ,jaki być powinien.
osrzeganie?!? (niezweryfikowany)

Uświadamianie , uświadamianie i jeszcze raz uświadamianie ,ale nie tylko dzieci .Przedewszystkim rodziców-cienko u nas z żetelną informacją na te tematy.Minie jeszcze wiele lat kiedy ,lub o ile wogóle dojdzie do takiego stanu świadomości społeczeństwa ,jaki być powinien.
tk (niezweryfikowany)

Uświadamianie , uświadamianie i jeszcze raz uświadamianie ,ale nie tylko dzieci .Przedewszystkim rodziców-cienko u nas z żetelną informacją na te tematy.Minie jeszcze wiele lat kiedy ,lub o ile wogóle dojdzie do takiego stanu świadomości społeczeństwa ,jaki być powinien.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie
  • Tabaka
  • Tytoń

Więc ogólnie dzień był słoneczny, moje nastawienie do świata zewnętrznego też było dobre. Zaczynając, przyszedłem do kolegi nazwijmy go G. (był tam jeszcze jeden - tego nazwiemy D.) Usiadłem w jego salonie, zarzuciłem spongeboba (dla mocniejszego efektu pogryzłem go [ jako iż smak był nie zbyt zachęcający zapiłem to piwem]) po odczekaniu 30 minut zażyłem kolejną pigułe ( w ten sam sposób jak poprzednią, z tym że ta to był własnie owy "smile")

T-15 minut (+ 30 minut od zarzycia poprzedniego Tabsa)

               [Na wstępie pragne dodać że koleszcy z którymi wtedy byłem (chodzi o G,D.) Byli na tym samym co ja]

  • 5-APB
  • 5-APDB
  • Inne
  • Pierwszy raz

Pokój w internacie.

Dzień wcześniej trafiło do mnie 0,5g  5-MAPB. Czekaliśmy na wieczór i Ja razem z P mieliśmy spróbować czegoś nowego. Razem z nami w pokoju był jeszcze D ale ten nic nie brał. Dodam jeszcze, że P był na zjeździe po fecie i łaził cały dzień strasznie wkurwiony.

 

  • Grzyby halucynogenne

Set & Settings: środek października 2009r, obrzeża lasu, jakieś 200m od mojego domu (wieś), pochmurna pogoda, zapowiadało się na deszcz, ostatnie grzybienie w tym roku, oczekiwałem pięknego tripa na zakończenie sezonu

Wiek: 18 lat

Doświadczenie: Marihuana, Haszysz, łysiczka Lancetowata, Benzydamina, Kodeina, Tramadol, Dekstrometorfan, Gałka Muszkatołowa, Szałwia Wieszcza, Sałata Jadowita, Efedryna, Aviomarin, Alkohol, BZP/TFMPP.. Więcej grzechów nie pamiętam..

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Swoją przygodę z dxm zaczęłam od Dexy. 10 tabletek, wchodziło 2 godziny. Efekt był ok, ale lekko wymuszony. Dwa dni potem zakupiłam Acodin. Wzięłam całą paczkę, czyli 30 tabletek. Wchodziło ponad 2 godziny. Było świetnie, ale nie zajebiście.

Na piątek miałam dwie paczki Acodinu. Chciałam doświadczyć czegoś zajebistego, kompletnie odpłynąć.