Przez kofeinę kawa zwiększa ochotę na słodycze

Kofeina czasowo zmniejsza zdolność kubków smakowych do wykrywania słodyczy, przez co pokarmy i napoje wydają się mniej słodkie. To z kolei sprawia, że na takie właśnie produkty mamy większą ochotę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kopalnia Wiedzy
Anna Błońska

Odsłony

72

Kofeina czasowo zmniejsza zdolność kubków smakowych do wykrywania słodyczy, przez co pokarmy i napoje wydają się mniej słodkie. To z kolei sprawia, że na takie właśnie produkty mamy większą ochotę.

Naukowcy z Uniwersytetu Cornella wyjaśniają, że kofeina jest silnym antagonistą receptorów adenozynowych. Kofeina przypomina endogenną adenozynę, dlatego łączy się z jej receptorami, prowadząc do ich zablokowania (co ważne, adenozyna jest sygnałem zmęczenia, a jej uwalnianie i gromadzenie w komórkach stanowi sygnał do zmniejszenia aktywności neuronów oraz przejścia w stan spoczynku). Amerykanie dodają, że zahamowanie receptorów co prawda nas budzi, ale i zmniejsza zdolność do wyczuwania słodyczy, przez co mamy chętkę na większą jej porcję. Autorzy publikacji z Journal of Food Science uważają, że uzyskane wyniki pozwalają wnioskować, że receptory adenozynowe modulują smak.

"[...] Jeśli jesz coś bezpośrednio po wypiciu kawy lub innego kofeinowego napoju, prawdopodobnie będziesz inaczej postrzegać smak tego produktu/potrawy"

- podkreśla prof. Robin Dando.

W ramach ślepego badania ochotników podzielono na 2 grupy. Jedna piła bezkofeinową kawę, do której w laboratorium dodano 200 mg kofeiny. Druga grupa piła zwykłą kawę bezkofeinową. W napojach obu grup znajdował się cukier. Ludzie, którzy pili kawę z dodatkiem kofeiny, oceniali ją jako mniej słodką.

W drugiej części studium ochotnicy ujawniali swój poziom czujności i oceniali zawartość kofeiny w swojej kawie. Badani wspominali o podobnym wzroście czujności po wypiciu próbek kawy kofeinowej i bezkofeinowej (nie umieli odróżnić, co spożyli).

"Sądzimy więc, że może chodzić o efekt placebo lub o warunkowanie na prostą czynność picia kawy. Coś jak z psem Pawłowa. Po akcie picia kawy - z jej smakiem i aromatem - następuje zazwyczaj pobudzenie. Dlatego ludzie czuli się czujni nawet pod nieobecność kofeiny. Ważna wydaje się sama czynność picia [...]"

- podsumowuje Dando.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Wiek: wtedy 17 Waga: ok 60kg

Doświadczenie (wtedy): Alkohol, Marihuana, Haszysz

Substancja: suszone liście Salvii Divinorum, kilka lufek

Set & Settings: było to kiedy Boska Szałwia była jeszcze legalna i 4 takie roślinki rosły na balkonie u mojego kolegi, nazwijmy go Paweł. Było letnie popołudnie, dobry nastrój, jak zawsze gdy tripuje z Pawłem.

  • Grzyby halucynogenne

Pod koniec kwietnia pojechałam na odludzie-niesamowicie piękna

okolica,las,jezioro,mała plaża.Nie wiedziałam za bardzo,czego się spodziewać,na

wszelki wypadek wzięłam kanapki i soczek Kubuś :).Nastawiłam się głównie na

pływanie i zjednoczenie z wodą,więc rozebrałam się do stroju kapielowego i

położyłam na kocu.Głowę miałam nabitą ostrzeżeniami,ze grzybki to duszki i jak

nie będę ich szanować,to mi wkręcą taką jazdę,że zwariuję.Wzięłam 30,zagryzając

  • 4-HO-DET
  • Pozytywne przeżycie

Miałem dłuższą przerwę od psychodelików. Mój stosunek do nich przez ten czas mocno się zmienił, tak jak sporo zmieniło się w moim życiu. Jakaś część mnie wypatrywała tego dnia z nutką nostalgii. Od razu po powrocie z pracy skierowałem się ku szafce gdzie miałem schowanego 4-ho-det'a. Koleżanka mówiła, że 25 mg.
Zważyć? - zapytał się zdrowy rozsądek.
Nie no ona jest odpowiedzialna, zresztą tego proszku jest tak malutko, że wydaje się być raczej mniej niż 25 mg, szkoda czasu. - odpowiedziałem sobie w myślach niczym rasowy wygłodzony narkus.

  • Dekstrometorfan

Wiek: 22

Doświadczenie: mj, hash, amfa, gałka, DXM

Set & Setting: pokój, wrzut o 20.00, wywalenie na łóżku i jakiś marny film z Gibsonem (Edge of Darkness bodajże). Ostatni posiłek jadłem 2h temu żeby nieco ulżyć i tak katowanemu żołądkowi i przyśpieszyć działanie.

Dawka: 900mg+50g bimbru na 72kg przepite lemoniadą cappy

T+0

Wygodnie ułożony na łóżku wrzucam pierwsze opakowanie Acodinu. Film zaczyna się nieciekawie i dalej będzie tak samo (ale mniejsza z tym)

randomness