Przewozili marihuanę w karetce pogotowia

Hiszpańska Gwardia Cywilna zatrzymała Marokańczyka i obywatela Dominikany, którzy przewozili narkotyki w karetce pogotowia zarejestrowanej we Francji. Handlarze wpadli, bo z samochodu czuć było zapach marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio ZET/PAP/AKL

Odsłony

139

Hiszpańska Gwardia Cywilna zatrzymała Marokańczyka i obywatela Dominikany, którzy przewozili narkotyki w karetce pogotowia zarejestrowanej we Francji. Handlarze wpadli, bo z samochodu czuć było zapach marihuany. W pojeździe znaleziono 48,5 kg tego narkotyku.

Kierowca fałszywej karetki, mieszkający w Brukseli 29-letni obywatel Maroka, został zatrzymany na terenie jednej z posiadłości w Guadelix de la Sierra, około 50 km od Madrytu. W tej samej posiadłości zatrzymano również 28-letniego obywatela Dominikany.

O podejrzanych osobnikach powiadomił policję mężczyzna z sąsiedniej posesji. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, z samochodu "czuć było intensywny zapach marihuany". Specjalnie wyszkolony pies znalazł narkotyki schowane pod podsufitką auta.

Jak informuje dziennik "El Mundo" zatrzymani mężczyźni zajmowali się handlem narkotykami co najmniej od pół roku. Karetka była wyposażona w profesjonalny sprzęt medyczny i ratunkowy.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)

Komentarze

LittleQueenie

No oczywiście że brudasy turasy nie mogły wytrzymać z paleniem, dopóki nie będą z daleka od towaru i milicji!
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-I

Substancja i dawka: 18 mg 2C-I.


  • Inne

Las, wczesna wiosna, niedzielne popołudnie, chęć spróbowania czegoś nowego, bardzo dobry nastrój, zero problemów na głowie.

Niedzielne popołudnie, powrót ze sklepiku z zakupionymi oto dwoma Gumi jagodami. Telefon do P godzina 16.00 spotkanie w Lesie. Wybrałem takie miejsce gdyż moja wiedza na temat działania dropsa była znikoma. Wiec taka jak było umówione punkt 16 w Lesie, siema ,siema. Miejsce do posiedzenia znalezione i od razu na sam początek zjedliśmy nasz cel, popijając resztka wody która wziąłem ze sobą. Atmosfera jak to przy spożyciu czegoś nowego, ogromne zniecierpliwienie, lekki strach przeplatający się z ogromnym podnieceniem.

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Miks

Woodstock 2013. Nastawienie bardzo pozytywne, sprawność umysłowa na dobrym poziomie. Lekkie zmęczenie niezregenerowane jeszcze po dniu poprzednim. Całkowicie pusty żołądek.

Na wstępie muszę zaznaczyć, że raport  był pisany „na raty” pod wpływem różnych substancji jak 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2cp, MJ, a część na trzeźwo. Tak więc jest on zróżnicowany pod względem stylu jak i spojrzenia na opisywane wydarzenia.

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

(tu zigzagwanderer, zapomniałam hasła i adresu email stworzonego na potrzeby konta, starość nie radość)

Wspomnienia się zacierają, a to jest stosunkowo nowe, więc postaram się je wylać póki jeszcze względnie potrafię. Zdarzenie miało miejsce zaraz po pierwszym dniu tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival (swoją drogą olej konopny na papierosach przed koncertem Chemicznych Braci (raczej jednego brata) z ogromną ulewą i burzą współgrał wspaniale).