„Przerzut” przechwycony – narkotyki nie trafią do Zakładu Karnego w Zabrzu

,,Przerzut” przechwycony. Funkcjonariusze z Zakładu Karnego w Zabrzu po raz kolejny wykazali się czujnością i udaremnili przedostanie się na teren jednostki narkotyków i innych niedozwolonych przedmiotów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

radiopiekary.pl
Katarzyna Taras

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

246

,,Przerzut” przechwycony. Funkcjonariusze z Zakładu Karnego w Zabrzu po raz kolejny wykazali się czujnością i udaremnili przedostanie się na teren jednostki narkotyków i innych niedozwolonych przedmiotów.

Przez 5 metrowy mur

W dniu 7 lipca funkcjonariusze działu ochrony w wyniku prowadzonych czynności profilaktycznych ujawnili na dachu jednego z budynków pakunek zawierający: środki odurzające oraz dwie przenośne pamięci. Wstępne badanie narkotestem białego proszku o wadze 5,66 g wykazało obecność amfetaminy. Ujawnione przedmioty niezwłocznie zabezpieczono i przekazano policji. Dyrektor wszczął czynności wyjaśniające. Po ustaleniu sprawcy lub sprawców przemytu, usłyszą oni zarzut posiadania środków odurzających, jak i zarzut dostarczenia ich na teren więzienia. Przestępstwo to jest zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności.

Podczas wykonywania codziennych obowiązków służbowych zauważyłem, że kilku skazanych zachowuje się w sposób nienaturalny. Postanowiłem to sprawdzić, o moich spostrzeżeniach poinformowałem dowódcę zmiany. Wspólnie z innymi funkcjonariuszami przeprowadziliśmy dodatkową kontrolę i ujawniliśmy na dachu jednego z budynków pakunek zawierający substancję i przedmioty niedozwolone – powiedział funkcjonariusz działu ochrony.

,,Przerzut”

Przestępcy w związku z obostrzeniami mającymi na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19 tj. czasowe wstrzymanie widzeń z rodzinami na terenie jednostki (zdarzało się, że osoby bliskie próbowały dostarczyć osadzonym narkotyki) oraz zatrudnienia zewnętrznego, szukają innych dróg przemytu substancji oraz przedmiotów niedozwolonych na teren więzienia. Jedną z nich jest tzw. ,,przerzut” przez więzienny mur. Na przestrzeni kilku tygodni już po raz drugi udaremnili przedostanie się w ręce skazanych narkotyków i innych niedozwolonych przedmiotów – podkreśla ppor. Katarzyna Jabłońska, rzecznik Dyrektora Zakładu Karnego w Zabrzu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne z chęcią do przeżycia czegoś nowego, pouczającego. Poprzednie tripy zawsze pozostawiały niedosyt, więc liczyłam na coś wyjątkowego.

Zaczęliśmy razem z chłopakiem o 18:00. Znajomy chłopaka raz/dwa razy w roku ma dostawę, tym razem wypadła w połowie listopada. Przypominam sobie, że moje pierwsze bliskie spotkanie z kapeluszami odbyło się dwa lata wcześniej w podobnym czasie. "To nie może być przypadek!"- myślę i żuję każdego grzybka z osobna - dokładnie jak za pierwszym razem, kiedy żołądek nie poradził sobie i część tripa wisiałam na toalecie. Przy kolejnych razach do spożycia potrzebowałam jakiejś przegryzki. Poszatkowane nadzieniem do tosta lub posypka na bułce + kleks z  ketchupu, który skutecznie zabija smak. 

  • Szałwia Wieszcza

Hej, ho ! Okazuje sie ze SD to masakrycznie potezny psychedelik.
Szkoda ze mialem tak malo. T-R w sumie malo spektakularny ale mi sie
nudzi to napisze, ha !. Szkoda ze mi biedactwo uschlo, musze sie
zaopatrzyc w nowa sadzonke :)



  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Wolne mieszkanie, jedna swieczka, mile zolte swiatlo rozchodzace sie po pokoju, glosnik z muzyka. Trip przezywany razem z dziewczyna. Kazdy pozytywnie nastawiony, moja luba probowala pierwszy raz :)))

Wolny wieczór w srodku tygodnia, jednym słowem - sytuacja ktora musi zostac wykorzystana. Dziewczyna pozytywnie nastawiona przez moje opowiadania na temat działania opisywanej substancji, aczkolwiek z odczuciem lekkiego stresu który w dalszej części raportu odszedł niczym koty ktore były w mieszkaniu i widziały co odpierdalamy. Jesli mam byc szczery, nawet mi bylo ich troche szkoda - ciekawe co miały w głowach gdy to widzialy. Tak czy inaczej, groch na deskę, kroimy na pol, dajemy sobie buziaka i wcinamy.

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Setting: Mój pokój, wiosenny słoneczny dzień. Ale przy szałwii nie ma to znaczenia. Set: Nastrój podekscytowany i nieco niepewny.

 

Czytałem kiedyś opis działania szałwii, zaczynał się słowami „it was not long after my first time with acid, and I felt like I did LSD, so I can do everything”. Byłem w podobnej sytuacji, co autor tripraportu; to, że szałwia go zaskoczyła mocą, ostatecznie przekonało mnie do spróbowania boskiej rośliny.