Przejęto marihuanę wartą 15 milionów euro

Ciężarówkę z ładunkiem marihuany zatrzymali niedaleko Paryża francuscy celnicy

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP
(jask)

Odsłony

2265
Ciężarówkę z ładunkiem marihuany wartym 15 mln euro zatrzymali w piątek niedaleko Paryża francuscy celnicy - poinformowały francuskie służby celne.

Ciężarówką na niemieckich numerach rejestracyjnych jechali Niemiec i Polak. Obaj zostali aresztowani, kiedy celnicy zatrzymali pojazd w pobliżu miasta Les Ulis - podano w oświadczeniu.

Marihuana w postaci kostek i tabletek ważyła niemal cztery tony metryczne. Jest to prawie dwa razy więcej, niż miały poprzednio przęjęte transporty tego narkotyku w rejonie Paryża.

Ciężarówka jechała z Hiszpanii. Marihuanę przemytnicy okleili kilkoma warstwami taśmy, aby zapobiec rozchodzeniu się charakterystycznego zapachu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

FruvaQ (niezweryfikowany)

Chcialbym chociaz zobaczc tyle mari naraz :/
artur (niezweryfikowany)

Chcialbym chociaz zobaczc tyle mari naraz :/
rox (niezweryfikowany)

a mówiłem im nie dajcie się złapac ; <br>czekałem już na nich w garażu mielismy próbowac co to i dupa wpadli; dali się złapać; <br> mają przejebane ;)heehhe <br> chłopaki z osiedla upominają się o zwrot kaski <br> a co to to tylko kilka set kilo :)
roxyk (niezweryfikowany)

a mówiłem im nie dajcie się złapac ; <br>czekałem już na nich w garażu mielismy próbowac co to i dupa wpadli; dali się złapać; <br> mają przejebane ;)heehhe <br> chłopaki z osiedla upominają się o zwrot kaski <br> a co to to tylko kilka set kilo :)
.chudy. (niezweryfikowany)

kurde, wzioł bym tak tego z 1/4, zebrał ludzi (przechodniów, polityków, policjantów ;) ) i bym podpalił, a póżniej bym dostał pokojową nagrodę Nobla.
Bello (niezweryfikowany)

Tak To dobry pomysł aby to zobaczyć już sie nie moge doczekać kiedy sie przejś po ulicy z blantem w ustach i nikt nic nie powie :] <br>
dlugi (niezweryfikowany)

jeeejjjq, ile tego bylo :))) oooooo orgazzmm
PAJK (niezweryfikowany)

Czesc z tego napewno jechala do Polski:(( HWDP!!
Ania (niezweryfikowany)

zawsze mnie dołują takie wiadomosci:(((
thor (niezweryfikowany)

oklejali taśmą ? najgorszy i najdroższy sposób - lepiej kupić sobie pakowacz próżniowy za 20$, który usunie wszystkie zapachy ... <br>btw. grow your own ! :)
Kret (niezweryfikowany)

w tabletkach ?? moze prasa??100g jest mniejsze niz krazek hokejowy
vitjaz (niezweryfikowany)

Jesteś ile to jarania ile niezapomnianych dni, o jojojo szkoda że chłopakom sie nieudało. <br>Chciałbym chociażć i powąchać (na banka musi to jebać po niebiosa:)ale co tu gadać tylko płakać;[ <br>
Później (niezweryfikowany)

Gdzie jest popyt tam jest i podaż:) <br>A popyt jest cały czas, niezależnie ile transportów zlikwidują:) Popyt na zioło był i bedzie i żeby go zaspokoić muszą być następne transporty. <br>Metoda likwidowania transportów jest z góry skazana naniepowodzenie, jeśli chcą zlikwidować narkotyki trza zlikwidowac popyt. Podaż jest tylko skutkiem popytu. A popytu się nie zlikwiduje:) Więc cała ta wojna z narkotykami jest również z góry skazana na niepowodzenie... <br>W 2002 policjanci w polsce zarekwirowali 495 kg mj i chyba koło 300 kg haszu:)
włuczykij (niezweryfikowany)

&quot;już sie nie moge doczekać kiedy sie przejś po ulicy z blantem w ustach i nikt nic nie powie &quot;, bello to calkiem mozliwe, wystarczy nie spacerowac z baciorem kolo panów w mundurach
Zajawki z NeuroGroove
  • Metkatynon
  • Metkatynon (Efedron)
  • Tripraport

dom, komputer, praca z ojcem, dzień przed wyjazdem, humor dopisywał.

Jako że w dziale Stymulanty nie ma żadnego trip-reportu dotyczącego metkatynonu, a mam właśnie wolną chwilę i chęć do pisania, przedstawię co i jak. Opis dotyczy najsilniejszego działania metkatu, jakiego doświadczyłem.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.

  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

Pozytywny nastrój, oczekiwanie głębokiego doświadczenia psychicznego. Sam w lesie w piękny, słoneczny dzień.

 

13:00, Cudowny, słoneczny dzień. Umiejscowiłem się w pięknym, pagórkowatym, kolorowo-jesiennym lesie i przyrządzam wywar z 85 ususzonych grzybków. Kilkanaście metrów pode mną płynie mały wodospad, a ptaki dają znać o sobie w leśnym zaciszu. Zalewam grzyby gorącą wodą z termosu i po odczekaniu chwili do ostygnięcia powoli wypijam.

  • 2C-P
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Spokojnie, w domu, sami z towarzyszem P.

Jako iż dawno nie pisałem żadnego trip raporta, przystępując do tego tripu miałem zamiar zapisywać wszystko co czuje, co widzę, opisać CEV'y i OEV'y z "pierwszej ręki". Jednakże podróż tak bardzo mnie pochłąneła, że nie miałem ochoty robic nic innego niż leżej z słuchawkami na uszach i dryfować pośród fal nicości.

randomness