Przedawkowane cukierki. Słodycz z marihuaną zagrożeniem życia dla młodzieży

Artykulik cudownie kuriozalny. Redakcja przyzna Order Uśmiechu osobie, która wyjaśni, co właściwie chciał przekazać autor.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

deon24.com
Sławomir Sobczak

Komentarz [H]yperreala: 
Tak bardziej serio: z tego, co udało nam się wyczytać, nikomu w sumie nic się poważnego nie stało; nie wiadomo, czemu ktoś wpadł na pomysł stosowania naloxonu; cukierki zawierały duże dawki THC, a nie syntetyki.

Odsłony

722

Jak podało biuro szeryfa policji w Richland 24 osoby hospitalizowano po przedawkowaniu narkotyków podczas festiwalu muzycznego w Butler w Ohio. Nie doszło na szczęście do tragedii, niepokojący jest natomiast sposób zażywania narkotyków – były to cukierki nasycone marihuaną.

Już po dwóch zażywający mają stany uniesień, niektórzy na dwudniowej imprezie „Everybody Stands Together” potrafili wchłonąć całe opakowanie. A duża dawka THC – psychoaktywnego składnika cannabis oszałamia. Młodzi ludzie nie reagowali nawet na Narcan, środek służący do przeciwdziałania przedawkowaniu opiatów. DEA od dwóch lat walczy z syntetyczną marihuaną sprzedawana w formie kolorowych słodyczy pod nazwą Cloud Nine, Maui Wowie czy Mr. Nice Guy.

Sztucznie stworzone narkotyki tego typu mogą być do stu razy mocniejsze od naturalnych konopii indyjskich- dowodzi Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Narodowy Instytut Zapobiegania Narkomanii ostrzega: producenci ciągle zmieniają skład chemiczny przez co są trudne do wykrycia.

Oceń treść:

Average: 6.5 (2 votes)

Komentarze

pasdf (niezweryfikowany)

To jest deon tam same świry siedzą
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu (tussidex)

Poziom doświadczenia: zioło, lsd, speed, gałka, dxm, bieluń (sic!), tramal

Set & settings: wieczór ok. godziny 22, sam w pokoju, odpowiednia muzyka, niezłe samopoczucie.



Trip : Doświadczenie z DXM mam spore więc postanowiłem zarzucić troszke więcej niż zazwyczaj (zazwyczaj 900-990mg).

  • Amfetamina
  • Pierwszy raz

Domówka, chęć wyluzowania, miła atmosfera

Zacznijmy od tego że jest to mój pierwszy TR. Czytałem sporo tekstów na forum, podczas fazowania po ziółku bardzo lubię poczytać sobie i ogarnąć opisane fazy.

W towarzystwie jestem uważany za "rzadziaka" jest to nasze określenie na osobę, która ma słabą głowę do fazowania. Moim zdaniem znajomki nie potrafią zrozumieć co ja robię i czasami pośmieją się ze mnie. Myślę że starsze towarzystwo wie o co mi chodzi. Jestem osobą, która od zawsze chciała spróbować wziąć coś więcej ale z głową, jakkolwiek by to nie brzmiało.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

30 grudnia, 21:20

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Gorący, parny letni wieczór/noc. Wszystko, czego potrzeba do szczęścia, czyli --> ja, kwas i las!

20:15 – Intoksykacja. Jeszcze w domu, kartonik trafia tam gdzie czuje się najlepiej, a więc pod mój język. Trwają ostatnie przygotowania – zgrywanie muzyki na mp3, pakowanie prowiantu i śpiwora do plecaka.
Pół godziny później zakładam plecak i dziarsko wychodzę – humor dopisuje, co jest zapewne już pierwszym efektem zażytej substancji.