------------------------
Prolog
------------------------
"Hitler zamordował 3 miliony Żydów... W naszym kraju są trzy miliony narkomanów. Byłbym szczęśliwy, gdybym ich wymordował."
- Jeśli Niemcy miały Hitlera, to Filipiny będą miały... - powiedział prezydent Filipin Rodrigo Duterte, po czym wskazał na siebie.
Duterte stwierdził, że będzie szczęśliwy jeśli będzie mógł "wymordować miliony" narkomanów i handlarzy narkotyków. Od momentu objęcia urzędu Duterte wypowiedział wojnę narkobiznesowi - prezydent zachęcał m.in. obywateli kraju do samosądów.
W czasie konferencji prasowej w rodzinnym Davao Duterte powiedział, że był określany przez swoich krytyków jako "kuzyn Hitlera".
- Jeśli Niemcy miały Hitlera, to Filipiny będą miały... - powiedział, po czym wskazał na siebie.
- Hitler zamordował 3 miliony Żydów... W naszym kraju są trzy miliony narkomanów. Byłbym szczęśliwy, gdybym ich wymordował - powiedział prezydent (w rzeczywistości w czasie II wojny światowej zginęło ok. 6 milionów Żydów).
Na wypowiedź Duterte zareagował niemiecki MSZ. "Nie sposób czynić takich porównań" - oświadczył rzecznik resortu.
Z kolei przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald Lauder oświadczył, że oczekuje przeprosin i zarzucił Duterte "odrażający brak szacunku dla ludzkiego życia", który nie przystoi demokratycznie wybranemu prezydentowi.
Jak dotąd w ramach wojny z narkobiznesem w czasie kadencji Duterte zginęło ok. 3500 dealerów i narkomanów.
(Rzeczpospolita, 30.09.2016)
***
Prezydent Filipin Rodrigo Duterte przeprosił "głęboko" społeczność żydowską w kraju i poza jego granicami za odniesienie do Holokaustu, na jakie sobie publicznie pozwolił w czwartek.
Duterte powiedział wtedy, że "jeśli Niemcy miały Hitlera, to Filipiny mogłyby mieć jego" i on sam z chęcią "wymordowałby trzy miliony nałogowców" - wytwórców narkotyków, handlarzy i osoby uzależnione.
Prezydent powiedział w niedzielę, że porównał sam siebie do Hitlera w odpowiedzi na powtarzane przez niektórych jego wrogów politycznych stwierdzenia, że jest "kuzynem" dyktatora III Rzeszy.
- Chciałbym zostać teraz wyraźnie usłyszany i wyjaśnić, że nigdy nie było moim celem uchybienie pamięci sześciu milionów zamordowanych Żydów - powiedział w czasie wystąpienia na jednym z festiwali, które transmitowała na żywo telewizja publiczna. - Chodziło o odpowiedź na porównanie mnie do Hitlera. Głęboko przepraszam społeczność żydowską. Problemem stało się to, że zostałem tak skrytykowany, że porównano mnie do Hitlera - podkreślił.
Duterte od objęcia urzędu prowadzi, wykorzystując do tego służby, wojnę z kartelami narkotykowymi. Dzięki tym hasłom - walki z przestępczością zorganizowaną - zdobył olbrzymie poparcie społeczne i wygrał wybory prezydenckie.
Działacze praw człowieka obwiniają polityka - zachęcającego publicznie ludzi do dokonywania linczów i "brania spraw w swoje ręce", poprzez likwidowanie handlarzy narkotyków - o śmierć ponad dwóch tysięcy niewinnych ludzi. Kolejny tysiąc to handlarze i członkowie narkotykowego podziemia zabici m.in. przez policję.
(TVN24, 02.10.2016)
Wieczór, pozytywne nastawienie, własny pokój, rodzice w domu
------------------------
Prolog
------------------------
Substancje:600 mg (- troszkę bo sie rozlało) + 5mg cetyryzyny godzinę przed.
S&S: Sobotni wieczór bez perspektyw, chęć wyczilowania. Waga ok, 70kg.
Doświadczenie: THC, Amph, MDMA, BZP, Ephedrine, Cocaine, Codeine, DXM, LSD, Mushrooms, DOC, Zolpidem, Alc, Salvia, Gałka muszk.,
JWH - 018, mcPP, TMFPP, tramadol, Mefedron, piperazynki, fenetylaminy itd.
19:25 Roztwór został umieszczony w prawie pustym żołądku, popity bardzo ciepłą przegotowaną wodą.
Czekam na pierwsze efekty :)
Po bardzo pozytywnych efektach pierwszego grzybienia, które miało miejsce 8 dni wcześniej (!), pragnienie poznania się jeszcze bliżej z działaniem grzybów wzięło górę nad rozsądkiem, który nakazywał siedzieć spokojnie na dupie. Podróż odbywała się jak zwykle w zaciszu własnego, zamkniętego na klucz pokoju, samotnie. Przesłanki o możliwych niedogodnościach (hałasy z zewnątrz, jak również brzydka pogoda, która zawsze źle na mnie wpływa) zostały całkowicie zignorowane. Miejscówka ogarnięta, porządeczek, herbatka pod ręką i muzyczka na każdą okazję gotowa na kompie. Wolny dzień, brak zobowiązań względem pracy itp.
Jak wspomniałam wyżej, moje pierwsze grzybienie miało miejsce 8 dni wcześniej i to nie jego ma dotyczyć ten raport jednak dla całościowego spojrzenia na sprawę, czuję się w obowiązku przytoczyć w skrócie pewne kwestie. Jednak, żeby wszystko trzymało się kupy, muszę cofnąć się jeszcze bardziej.