Prezydent Filipin Rodrigo Duterte zapowiada ignorowanie praw człowieka

Rodrigo Duterte, prezydent Filipin oświadczył, że nie będzie się przejmował prawami człowieka w swojej walce z handlarzami narkotyków. Porównał się też do dyktatora Ugandy Idiego Amina.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
arb

Odsłony

134

Rodrigo Duterte, prezydent Filipin oświadczył, że nie będzie się przejmował prawami człowieka w swojej walce z handlarzami narkotyków. Porównał się też do dyktatora Ugandy Idiego Amina.

To reakcja Duterte na krytykę jego nawoływania do zabijania przez obywateli handlarzy narkotyków bez wyroków sądu, jaka spadła na niego ze strony Międzynarodowej Komisji Prawników.

Duterte w odpowiedzi stwierdził, że nie będzie słuchał "krwawiących serc". - Odejdę z reputacją Idiego Amina - dodał, porównując się do dyktatora Ugandy z lat 1971-1979 oskarżanego o łamanie praw człowieka i odpowiedzialność za śmierć tysięcy obywateli swojego państwa.

- Nie obchodzą mnie prawa człowieka. Nie pozwolę, by moje państwo zeszło na psy - mówił Dutetre. - Dlaczego mam zapewniać prawo do sądu? Jestem prezydentem. Nie przyznam im tego prawa - dodał.

Międzynarodowa Komisja Prawników wyraziła niepokój z powodu zachęcania przez prezydenta obywateli do zabijania handlarzy narkotyków bez stawiania ich przed sądem. Przypomniała też Duterte, że jego kraj jest stroną umów zakazujących takich praktyk.

Od 10 maja do 15 lipca na Filipinach zginęło 408 osób w związku z walką z handlarzami narkotyków.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25B-NBOMe
  • Bad trip

Piękne majowe popołudnie.

 

Słowa wstępu są zbędnę, jakieś grubsze rozkminy napiszę w raporcie odnośnie pierwszego razu z psychodelikiem. Ten trip budzi we mnie kontrowersje po dzień dzisiejszy.

 

19:00 Wale z kumplem po 1 kartoniku 25B-NBOMe. Kumpel który ze mna tripuje to K. Razem z nami idą dodatkowe 3 osoby(2 kumpli i koleżanka), maja zamiar pić alkohol i troche palić mj. Siedzimy na polance na obrzerzach miasta. Jeden z "trzeźwych" kolegów przygrywa na gitarce. Jest ogólnie piekny majowy wieczór. Podziwiamy zachód słońca i piękne czerwono-pomarańczowe chmurki.

 

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

U ziomka na chacie, humor bardzo dobry

Mówią, że życie może istnieć tylko dzięki miłości...

Może i bez niej. Jest wtedy jednak bardziej napełnione pustką, aniżeli życie człowieka, który kogoś mocno kocha.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA

Impreza techno po 13 godzinach pracy z najlepszym przyjacielem. Nastrój pełen ulgi z powodu zakończonej właśnie pracy oraz zmęczenie z tego samego powodu. Chęć relaksu, odrealnienia . Żołądek pusty wedle zaleceń.

Cały raport jest moją próbą poradzenia sobie z tym przeżyciem i przetrawienia go w głowie raz na zawsze. Nie uważałem się nigdy za człowieka o mocnej głowie i zawsze traktowałem przyjmowane substancje z należytym respektem i ostrożnością. MDMA było dla mnie po prostu za mocnym przeżyciem , na które zdecydowałem się w nieodpowiednim miejscu ,które już od 1.5 miesiąca ciąży mi na sercu i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ale od początku..

  • Grzyby halucynogenne

Food: Grzyby w dawce ponad 70 sztuk jakies 3-5h od zbioru...





Doswiadczenie: grzyby po raz pierwszy.... wczesniej: jaranie (bardzo czesto), feta(czesto), tablety(czasami), opiaty(różne i dużo.. obecnie wcale) + różne inne wynalazki... obecnie tylko(aż?) bak, nos i kółka...





TRIP:

randomness