Polski ksiądz jak Walter White. Produkował narkotyki na plebanii

Wychodzi na jaw coraz więcej szczegółów dotyczących księdza z parafii w Dolnej Austrii, który miał produkować narkotyki. Duchowny miał swoje laboratorium na… plebanii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

punkt.media | Marlen Sadlo

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

132

Wychodzi na jaw coraz więcej szczegółów dotyczących księdza z parafii w Dolnej Austrii, który miał produkować narkotyki. Duchowny miał swoje laboratorium na… plebanii.

Według doniesień medialnych 38-letniego księdza aresztowano w zeszłą środę. Duchownego oskarżono o przestępstwo narkotykowe. Obecnie przebywa w areszcie. Austriacka prasa donosi, że w areszcie śledczym ma przebywać również kolejny podejrzany. Dlaczego? Służby nie chcą powiedzieć.

Po aresztowaniu duchownego z Polski, który od 2021 roku pracował w diecezji St. Pölten, na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów dotyczących jego kryminalnej działalności. Według austriackiej prasy mężczyzna miał sam produkować metamfetaminę na plebanii, aby następnie sprzedawać narkotyk. Przy przeszukiwaniu budynku znaleziono przyrządy laboratoryjne i prekursory narkotyków.

Diecezja jest w szoku po tym incydencie. „Księdza aresztowano pod zarzutem popełnienia przestępstwa i przekazano do sądu okręgowego w Krems. Według informacji policji dochodzenie nie zostało jeszcze zakończone”, czytamy w pierwszym oświadczeniu. „W tym samym dniu kapłana natychmiast zwolniono ze służby w diecezji św. Pawła i zabroniono mu wszelkiej działalności duszpasterskiej w diecezji.”

Ponieważ podejrzany jest księdzem archidiecezji warszawskiej, o sprawie natychmiast został poinformowany właściwy biskup, który podejmie dalsze kroki. Jak mówi ks. Przemysław Śliwiński rzecznik warszawskiej kurii, której podlegał aresztowany „wkrótce w porozumieniu z diecezją w St. Pölten, zostaną podjęte konieczne prawno-kanoniczne działania w tej sprawie”. Podkreślił on jednak, że informacje pojawiające się w mediach są nieprecyzyjne.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Tak (wiem, że są ważne)

Od początku studiów minęło już trochę czasu, zdążyłem zostać inżynierem, ale kim tak naprawdę jestem dalej nie wiem. Szukam odpowiedzi na to i inne egzystencjalne pytania o 7 rano, dzień po podróży życia, wciąż nie będąc pewnym czy już się skończyła, czy jest dopiero przede mną. 

W każdym razie leżę w łóżku rozkoszy, w którym odbyłem większość moich narkotykowych odlotów, w swoim (chociaż w zasadzie należącym do rodziców) mieszkaniu, do którego za parę godzin mają przyjechać znajomi. Nie wiem czy dam radę ich doczekać, bo nie śpię od godziny 0.

Godzina 0. A dokładniej 14.

  • Benzydamina

benzydamina tripreport v. 1.0





* poziom doświadczenia: doświadczony


* dawka, metoda zażycia: chlorowodorek benzydaminy 500mg, doustnie


* set & setting: lekko chory, ale co tam :) Nastawienie pozytywne.


* czy dane doświadczenie zmieniło mnie w jakiś sposób: Nie.

  • Bad trip
  • Marihuana

Pusty dom ze znajomymi. Czesc palila czesc piła

Witam

Zaczne od tego ze moj pierwszy raz byl w wieku 13 lat i wtedy tez nie mialem pojecia czy to bylo czyste. Opisywana sytuacja miala miejsce w ferie tego roku.. bylem wtedy chwile przed 18. Wczesniej troche palilem ale okazjonalnie z raz na miesiac ale przed tymi feriami mialem 3 miesiace palenia prawie dzien w dzien. Przechodzac do opisywanej sytuacji...

  • Marihuana
  • Powój hawajski

Set & Setting - Sroga zima, rok 2003, grudzień. Chęć przetestowania kuzyna LSD, czyli LSA. Po paru godzinach doszła niezaplanowana Marihuana.

Godzina ok.~ 19:30. Dobre samopoczucie, pozałatwiane sprawy i wypoczęty organizm. Wraz ze mną, zaufany i bardzo dobry przyjaciel. Wieś, ok.~ 2,5 k mieszkańców.

Najpierw mój pokój, tu odbyła się konsumpcja. Następnie droga do przytulnego pokoju kumpla, gdzie nie ma najmniejszego przypału.

Reasumując - złote warunki.

randomness