doświadczenie: tak
set&setting: jak na okoliczność pierwszej komunii co najmniej
Ponad 92 kilogramy czystej amfetaminy wyprodukowanej w Polsce, przechwyciła w czwartek szwedzka policja w Malmoe, działając we współpracy z polskim Centralnym Biurem Śledczym - poinformował PAP Zbigniew Matwiej z biura prasowego Komendy Głównej Policji.
Inną grupę przestępczą, trudniącą się przemytem narkotyków do Skandynawii, rozbili w czwartek policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Krakowie i Nowym Sączu.
W pierwszej sprawie zatrzymanych zostało 9 osób - kurierów z Polski, Szwecji oraz osoby współorganizujące przemyt w Szwecji. Wśród zatrzymanych siedem osób to Polacy, w tym jedna ma podwójne polsko-szwedzkie obywatelstwo, pozostałe dwie osoby to Szwedzi.
Akcja szwedzkiej policji rozpoczęła się 11 października i jeszcze trwa. Operacja zatrzymania była poprzedzona kilkumiesięczną pracą operacyjną, z zastosowaniem zawiłych form tej pracy przez policje obu państw - powiedział Matwiej.
Podkreślił, że miesiąc temu polskie CBŚ przekazało Szwedom informacje, które umożliwiły przeprowadzenie tej operacji, wymierzonej w przemytników amfetaminy z Polski.
Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie. Operacja trwa cały czas na terenie obu państw, a więc efekty pracy policjantów mogą się zmienić - napisał Matwiej w komunikacie przesłanym po południu PAP.
Zorganizowaną grupę przestępczą, trudniącą się przemytem narkotyków do Skandynawii, rozbili, także w czwartek, policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Krakowie i Nowym Sączu. Zatrzymano tam jedenastu mężczyzn w wieku od 20 do 50 lat - poinformował rzecznik małopolskiej policji, podinspektor Dariusz Nowak.
Trzymana silną ręką organizacja działała na południu Polski od 1999 r. Dzięki silnej wewnętrznej dyscyplinie i egzekwowaniu bezwzględnego posłuszeństwa praktycznie zmonopolizowała handel narkotykami w tym regionie. Po nawiązaniu kontaktów w państwach Skandynawii, przemycano do tych krajów duże ilości narkotyków w postaci amfetaminy, heroiny i kokainy - powiedział Nowak.
Rozpracowanie grupy zajęło policjantom z CBŚ kilka miesięcy.
doświadczenie: tak
set&setting: jak na okoliczność pierwszej komunii co najmniej
Bardzo dobry, duża ekscytacja i ciekawość, ale bez niepokoju (ze względu na wcześniejsze doświadczenia psychodeliczne, i wydaje mi się że dosyć dużą samokontrolę). Miejsce podróży wśród natury (choć nie do końca dzikiej, bo był to park), w razie czego przygotowane tripkillery.
Ten tripraport jest opisem mojego pierwszego razu, z własnoręcznie wychodowanymi psilocybe cubensis mckennai. Cała hodowla zajęła jakieś 3 tygodnie, i przebiegła bez większych problemów, toteż gdy ostatni grzybek zrzucił zasnówkę, natychmiast wszystkie ususzyłem, i przygotowałem się do sprawdzenia. Na pierwszy test zaprosiłem dwie osoby, które będę nazywać K i M. Set&Setting: Bardzo pozytywny, zero niepokoju, spora ciekawość.
Caly dzien chodzilem troche nakrecony faktem ze to DZISIAJ po raz pierwszy
sie zkwasze..
Wieczorem pojechalem do qmpla spalilismy troche gandzi izaczelismy ciuckac
kawalek papierku z wizeruniem diabla tasmanskiego - wtedy ogarniala mnie
niepewnosc jak cos tak malego ma mnie tak konkretnie zponiewierac ale co
tam...joosh z kwasem w gembie poszlismy do sklepu po kilka pivek & cos do
zarcia - bo gastrofaza po gandzi dokuczala nam dosc konkretnie..wtedy bylo
S&S: Jeden z leniwych grudniowych dni spędzonych w moim pokoju.Nastawienie jak najbardziej pozytywne.
Dawkowanie: 900mg przyjęte w dość szybkim czasie.
Wiek i doświadczenie: lat 20.Mj,hash,benzydamina,kodeina,amfetamina,dxm,kot itp
Komentarze