Policjant podłożył narkotyki podejrzanemu. Wszystko nagrała kamera

Policjant, który podłożył woreczek z narkotykami w ogródku podejrzanego, udawał potem, że właśnie je odkrył. Zapomniał o włączonej kamerze dopiętej do munduru.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Planeta.fm

Grafika

Odsłony

794

Najciemniej jest zawsze pod latarnią. Dowodem na to może być policjant, który podłożył woreczek z narkotykami w ogródku podejrzanego. Potem udawał, że właśnie je odkrył. Zapomniał o włączonej kamerze dopiętej do munduru.

Policjant z Baltimore, nadużył swoich uprawnień, kiedy zaczął umieszczać fałszywe dowody na jednym z podwórek. Na udostępnionym materiale wyraźnie widać, jak funkcjonariusz wyciąga plastikowe opakowanie z białymi tabletkami, następnie umieszcza je wśród śmieci. Chwilę później wraca na miejsce, aby rozpocząć przeszukanie. Wtedy też "znajduje" ukryte wcześniej pigułki.

"Wracam tam. Czekajcie, mam coś. Zobaczcie" – mówił Richard Pinheiro po powrocie na miejsce zdarzenia.

Wszystko zostało zarejestrowane przez wizjer wpięty do kamizelki kuloodpornej w styczniu 2017 roku, ale dopiero teraz wideo pojawiło się w sieci. Jak podają specjaliści, urządzenie po włączeniu rejestruje obraz przez 30 sekund. Mężczyzna musiał uruchomić kamerę przez przypadek.

Serwis buzzfeed.com informuje, że na początku toczyła się sprawa przeciwko właścicielowi mieszkania, ale sąd umorzył postępowanie, gdy szokujące nagranie ujrzało światło dzienne. Do czasu wyjaśnienia sytuacji, dwóch policjantów będzie przydzielonych do zadań biurowych, a trzeci został zawieszony.

Komentujący są w szoku, ponieważ stróże prawa powinni dbać o bezpieczeństwo obywateli. Niestety, w tym wypadku panowie dbali wyłącznie o podbicie swoich statystyk, nie licząc się z problemami, jakich przysporzą niewinnemu człowiekowi.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Muchomor czerwony



  • Zbierz muchomory samotnie rosnące, małe, z rozwiniętym kapeluszem (są mocniejsze) wyrywając całe grzyby palcami (nie używać noża!) z ziemi.

  • Oderwij trzon i sprawdź, czy w grzybie nie stołują się robaki. ;)

  • Susz kapelusze w cieniu, umożliwiając przewiew (np. susz je na północnym balkonie).

  • Wybierz i zjedz nieparzystą ilość wysuszonych kapeluszy (np. 3, 5) po czym popij je wodą. Powiedz rodzinie, żeby się nie martwiła jeśli nie będziesz obecny(a) przez kilka godzin, 1-3 dni, rok(!).

  • 4-HO-MET
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Miks

Trip nieplanowany. Spotkałem się po długim czasie z moim bliskim przyjacielem i znajomym z liceum. Na pomysł zażycia tych substancji wpadliśmy niespodziewanie, przypadkowo pod wpływem alkoholu. Było to BARDZO głupie i nierozsądne , ale na szczęście nic nikomu się nie stało. Mieliśmy bardzo dobry humor i pozytywne nastroje więc myślę , że to nas uratowało… Wszystko wydarzyło się pewnego zimowego wieczoru...

 

 

Spotkałem się z moim przyjacielem (nazywanym dalej S.) oraz znajomym z liceum, z którym lubię spędzać czas (nazywanym dalej G.). W takim składzie już trochę imprezowaliśmy i zawsze było bardzo pozytywnie.

Wieczór miał byś z założenia wielką imprezką. Chcieliśmy wypić dużo alkoholu, powspominać stare czasy liceum i potem pójść do klubu pobawić się przy dobrym drum&bass.

Około godziny 21 usiedliśmy do wódki. Rozmowy, dobra muzyczka i cały czas wielkie uśmiechy na twarzach. Naprawdę świetnie się nam rozmawiało.

  • LSD-25
  • Tripraport

Kopenhaga, piękny dzień, pozytywne nastawienie.

Liczymy spadających Duńczyków

Leżymy na dachu kopenhaskiej gliptoteki, spoglądając na ludzi drących się obok, w Tivoli. Kiedy kolejka górska irracjonalnie zwalnia, kiedy spadający swobodnie wagonik zdaje się toczyć powoli w dół, kiedy kręcący się obok ludzie zaczynają ruszać się jak muchy w smole, decydujemy, że pora iść dalej.

* * *

Kiedy zeszłego poranka zaproponowałem żonie, żebyśmy poszli do Tivoli, spojrzała na mnie krzywo i zapytała:

— I będziesz chciał jeździć na karuzelach?

  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

Zdecydowałem się w końcu pokrótce opisać parę moich przygód z DMT. Przy czym od razu zaznaczę, że każde kolejne doświadczenie z tą substancją było dopełnieniem i rozwinięciem poprzednich co nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się przy jakiejkolwiek innej substancji.

randomness