Policjant podłożył narkotyki podejrzanemu. Wszystko nagrała kamera

Policjant, który podłożył woreczek z narkotykami w ogródku podejrzanego, udawał potem, że właśnie je odkrył. Zapomniał o włączonej kamerze dopiętej do munduru.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Planeta.fm

Grafika

Odsłony

781

Najciemniej jest zawsze pod latarnią. Dowodem na to może być policjant, który podłożył woreczek z narkotykami w ogródku podejrzanego. Potem udawał, że właśnie je odkrył. Zapomniał o włączonej kamerze dopiętej do munduru.

Policjant z Baltimore, nadużył swoich uprawnień, kiedy zaczął umieszczać fałszywe dowody na jednym z podwórek. Na udostępnionym materiale wyraźnie widać, jak funkcjonariusz wyciąga plastikowe opakowanie z białymi tabletkami, następnie umieszcza je wśród śmieci. Chwilę później wraca na miejsce, aby rozpocząć przeszukanie. Wtedy też "znajduje" ukryte wcześniej pigułki.

"Wracam tam. Czekajcie, mam coś. Zobaczcie" – mówił Richard Pinheiro po powrocie na miejsce zdarzenia.

Wszystko zostało zarejestrowane przez wizjer wpięty do kamizelki kuloodpornej w styczniu 2017 roku, ale dopiero teraz wideo pojawiło się w sieci. Jak podają specjaliści, urządzenie po włączeniu rejestruje obraz przez 30 sekund. Mężczyzna musiał uruchomić kamerę przez przypadek.

Serwis buzzfeed.com informuje, że na początku toczyła się sprawa przeciwko właścicielowi mieszkania, ale sąd umorzył postępowanie, gdy szokujące nagranie ujrzało światło dzienne. Do czasu wyjaśnienia sytuacji, dwóch policjantów będzie przydzielonych do zadań biurowych, a trzeci został zawieszony.

Komentujący są w szoku, ponieważ stróże prawa powinni dbać o bezpieczeństwo obywateli. Niestety, w tym wypadku panowie dbali wyłącznie o podbicie swoich statystyk, nie licząc się z problemami, jakich przysporzą niewinnemu człowiekowi.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inhalanty
  • Pozytywne przeżycie

nastawienie: pozytywne miejsca: winda, pokój

Raport praktycznie "surowy", jest to scalony opis kilku przeżyć z trzech dni.

Kupiłem sobie z rana gaz, wracając do domu kirałem w windzie, kroki na klatce odbijały się mechanicznym pogłosem, przekręcanie klucza w zamku nasuwało skojarzenia z czymś o tyle mechanicznym co i owadzim, ot molibdenowy skarabeusz przebierający odnóżami. Później za dnia, były jeszcze 3 podejścia, ale prawdziwa faza zaczęła się wieczorem.

Kiram, "buchy" oporowe.
1 wdech: zaczyna się charakterystyczne pulsowanie;

2 wdech: dźwięk dostał echa, pogłosu, obrazek zaś dostał głębi;

  • Grzyby halucynogenne

Substancja - Psilocybe Mexicana, pierwszy raz


Poziom doświadczenia - wiele razy marihuana, kilka razy extasy, doświadczenia z amfetaminą i LSD.


Zjedzenie 21 grzybów bez zagrychy, na czczo:)

  • Grzyby halucynogenne

Będąc już doświadczonym pożeraczem grzybów chciałem wrócić do mojej pierwszej jazdy grzybowej, która była moją inicjacją do psychodelicznego świata. Z pewnościa pewien wpływ na to opowiadanie będzie miał nastrój w jakim się znajduje... ciemna noc, mróz za oknem, jutro znów do pracy, nikt mnie nie kocha, nic mi się niechce... typowy jesienno-zimowy przedświąteczny nastrój.




  • Tramadol


Jako paskudny cpun, testujacy na wsobie wszystko co tylko wpadnie w moje

poklute i brudne lapska postanowilem przezyc, jak kazdy zdrowy

nastolatek rozdzial apteczny. I jak postanowilem, tak zrobilem-zabralem

sie do roboty z charakterystyczna mi gorliwoscia. Pokrotce przedstawie

wstepny wynik testow, obiecuje jednak ze bedzie tego duzo, duzo wiecej,

kiedy tylko pewne rzeczy uleza mi sie w glowie i beda nadawaly sie do

opisania...