Policjanci z komisariatu w Gdyni Witominie aresztowani

Policjanci z komisariatu w Gdyni Witominie aresztowani. Oto dość dobra ilustracja walk polskiej policji z nielegalnym handlem.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza, Trójmiasto

Odsłony

3228
Policjanci z komisariatu w Gdyni Witominie aresztowani

Sierż. sztab. Jerzy K. i sierż. Jarosław M. z komisariatu w Gdyni Witominie z pewnością nie zaliczą minionych świąt do udanych. Zostali zatrzymani przez swych byłych kolegów pod zarzutem wymuszeń i kradzieży. Obaj zostali już aresztowani

Przed świętami policjanci z Przymorza odebrali sygnał od mieszkańców, którzy chcieli się dowiedzieć, czy mają szansę na odzyskanie zarekwirowanych papierosów i gotówki, która miała być rzekomo podrobiona. W V komisariacie nic o tym nie wiedziano.

W czasie dochodzenia okazało się, że w sprawę wyłudzeń papierosów i pieniędzy od osób handlujących na trójmiejskim targowisku papierosami bez akcyzy zamieszani są dwaj policjanci z Witomina - 34-letni sierżant sztabowy Jerzy K. (w służbie od 12 lat) i 23-letni sierżant Jarosław M. (w służbie od 3 lat). Jak ustalono, 34-letni policjant w osobliwy sposób wykorzystywał informacje operacyjne. Wraz ze wspólnikiem jeździł do domów osób podejrzanych o handel szmuglowanymi papierosami. Tam zabierał im towar oraz wszelką gotówkę, jaką mieli przy sobie. Policjanci wystawiali pokwitowanie i wychodzili z mieszkania. Dopiero później mieszkańcy odkrywali, że z pokwitowaniem jest "coś nie tak". Nie informowali jednak policji, bo bali się odpowiedzialności karnej. Sprawa wyszła na jaw po tym, gdy troje ograbionych handlarzy podczas wspólnej rozmowy ustaliło, że każdemu zabiera towar ta sama osoba. Wtedy postanowili powiadomić policjantów z Przymorza.

Policjanci podejrzewani są o to, że dwukrotnie, w październiku i listopadzie, posługując się legitymacją służbową zabrali mieszkańcowi Nowego Dworu, czasowo mieszkającemu w Gdańsku, papierosy różnych marek bez znaków akcyzy, nie sporządzając protokołu zatrzymania rzeczy - informuje Marta Frykowska z biura prasowego KWP w Gdańsku. - Wartość zabranych papierosów wynosiła łącznie 8000 złotych.

Ostateczną liczbę poszkodowanych ustali prokuratorskie dochodzenia. Obaj policjanci zostali już wydaleni ze służby.

kef, neo

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Jogi (niezweryfikowany)

Takich policjantów są tysiące.
fred (niezweryfikowany)

Dobrze im kurwa <br>
Cyprian (niezweryfikowany)

napewno nie dostana duzo , pozatym mysle ze w 90% przypadkow zatuszaja to (moze teraz nie mieli jak) , a przeciez napewno niektorzy policjanci cpaja ,diluja ,kradna itp (z tym ze bedac policjantem raczej nie mozesz byc zarazem dilerem albo zlodziejem - albo to albo to - a oni chca wszystko :) )
bRaK (niezweryfikowany)

i bardzo dobrze psom,jak pojda siedziec to moze spotkaja sie z tymi co ich wsadzili a wtedy sie naucza jak byc czlowiekiem a nie psem, <br>hwdp
techno_log (niezweryfikowany)

to jest mała kropla wody w morzu [czy jakoś tak], prawie każdy pies to jest skorumpowany, bierze dziwne koperty [nie wiadomo z jaką zawartością :)] itp. i nikt im nic nie robi. <br> <br>chwdp
Hypnotix (niezweryfikowany)

wkoncu sprawiedliwosc na tym swiecie, cieszmy sie wszyscy razem
.chudy. (niezweryfikowany)

to jest mała kropla wody w morzu [czy jakoś tak], prawie każdy pies to jest skorumpowany, bierze dziwne koperty [nie wiadomo z jaką zawartością :)] itp. i nikt im nic nie robi. <br> <br>chwdp
Ciemnosci (niezweryfikowany)

Ode mnie to regularnie chca lapowy jak mnie zatrzymaja za jakies wykroczenie drogowe! Powiedzial bym ze ci co nie biora sa w duzej mniejszosci. <br> <br>Kiedys jak jeszce nie mialem prawka to zastanawialem sie jak to ludzie robia, ze sugeruja lapowe i nie obawiaja sie konsekwencji(w koncu to tez karalne). Teraz juz wiem! Policjant sam Ci to zasugeruje i jeszce strach odmowic bo zamiast 50zl bedzie zemsta i mandat na 500 oraz punkty.
elo (niezweryfikowany)

NIE NAWIDZE POLICJI <br> HUJ WAM W DUPE PEDAŁY <br> PALE CODZIENIE THC WEMNIE <br> ELO ZIOM <br>
ZpaQ (niezweryfikowany)

jesteście pojebanymi wydymarami , tak mówie ja Zpaq i lukas syn lekarza
znam_ich (niezweryfikowany)

<p>sami jedstescie cwele i frajerzy !!! oni sobie spokojnie pracowali i teraż jeden z nich jest na emeryturze a 2 sie zwolnił i prowadzi firmę ochroniarską, jak oglądacie tvn to w mam talent za foremniak czasami siedzi. a wy sie spuszczacie nieswiadomi jakie są układy</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Zarzuciłem nieplanowo, ciekawość i miłość do sajko niestety zwyciężyła z rozsądkiem. Nastawienie bardzo pozytywne, pełne nadziei na przyjemny lot. Tripa spędziłem w pokoju z moją dziewczyną; Oglądałem jakiś film, trochę muzyki posłuchałem - niezwykle normalny, wręcz prozaiczny wieczór. Wybranka (nie)stety nie jest najlepszym tripsitterem, co wynika z braku doświadczenia z narkotykami (kocham za to) a nie złośliwości.

DMT, LSD, 1p-lsd, ald-52, cubensis pesa (co 3-4 tyg); amfetamina, hexen, nep, alfa pihp (bardzo sporadycznie na ten moment, nie przepadam i objadłem się nimi w przeszłości); alprazolam, klonazepam, diazepam, zolpidem, etizolam, pramolan, hydroksyzyna, lewomepromazyna (80% przypadków na zwałę/sen, rekreacyjnie rzadziej niż stymulanty nawet); kodeina, tramadol (kiedyś sporo, od roku wcale); haszysz, marihuana (b.często); 3/4cmc, 3/4mmc, mdma (chlory mi nie podpasowały za bardzo od początku, od poznania mmc nawet nie patrzę na to, mdma kocham i kiedy tylko spadnie tolerancja to zarzucam); więc

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Leonotis leonurus (wild dagga)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport
  • Tytoń

Bywało różnie, ale nie jest to zbyt kapryśna używka i nie wymaga idealnych. O ile się mniej więcej z nią zaznajomiło.

Dostaję przesyłkę. Ależ szybko wysyłają! Mała paczuszka "kompozycji z natury" czeka na otwarcie.

Dopalacz, czy nie dopalacz? Z jednej strony wiara w to, że owego specyfiku nie kropią żadną chemią, jest naiwna. Z drugiej- coś mi mówi, że może to wcale nie pryskane.

Zamówiłem ten mix w celach relaksacyjnych, a co! Zamierzałem go palić, palić i leżeć na łóżku. Miałem z nim do czynienia wcześniej dwa razy i za każdym razem pozytyw. Po ostatnich przygodach z divinorum nic nie wydawało się tak kuszące, jak nic-nierobienie. No i nic-nie-myślenie.

  • 4-ACO-DMT

Spokój, żadnych negatywnych zdarzeń poprzedzających doświadczenia.

 

 

                                                      Sobotnie popołudnie. Nic nadzwyczajnego. Jak co tydzień tamtymi czasy postanowiliśmy umilić sobie weekend psychodelikiem. Ulubiona substancja, zarówno moja jak i jej. Szybkie odmierzenie, bach do szklanki. Zamieszane, wypite, przepłukane, przepite. Mimo tego, że doskonale wiemy czego się spodziewać zawsze pojawia się jakaś niepewność. Możliwości tych środków są niesamowite, potrafią poważnie zaskoczyć niejednego użytkownika.

  • LSD-25
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Z chłopakiem i przyjaciółmi, sobota wieczór, jezioro Piaseczno, pole namiotowe na łonie natury, podekscytowanie i pozytywne nastawienie

Wszystko miało miejsce pewnej sobotniej nocy, na pięknym łonie natury i totalnym odosobnieniu. Moja przygoda z psychodelikami i empatogenami zaczęła się już jakiś czas temu, jednak nigdy nie dane mi było przeżyć tego w innym miejscu niż miasto. Dlatego wspólnie ze znajomymi zdecydowaliśmy się na weekendową wycieczkę daleko za miasto. Wybór padł na Pojezierze Brodnickie, a konkretnie jezioro Piaseczno, co zostało wybrane kompletnie przypadkowo.