No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)
W Anglii i Walii zakończyła się policyjna akcja wymierzona w sieć handlu narkotykami. Miała imponujący rozmach - aresztowano prawie 1500 osób, skonfiskowano narkotyki i gotówkę o łącznej wartości prawie 2 milionów funtów.
W Anglii i Walii zakończyła się policyjna akcja wymierzona w sieć handlu narkotykami. Miała imponujący rozmach - aresztowano prawie 1500 osób, skonfiskowano narkotyki i gotówkę o łącznej wartości prawie 2 milionów funtów.
Już same liczby związane z tą akcją robią wrażenie. W ramach szeroko zakrojonej akcji policyjnej okresie między 11 a 17 października aresztowano dokładnie 1468 osób. Ponadto identyfikowano 2664 osoby szczególnie narażone, w tym 2209 dzieci, i rozpoczęto względem nich działania, mające zapewnić im bezpieczeństwo i ochronę. Skonfiskowano 6 kilogramów kokainy, 28,8 kg heroiny i 26,8 kg kokainy, a także 1 254 384 GBP w gotówce. Skonfiskowano 289 sztuk broni, w tym 49 pistoletów i 120 noży. Wśród broni było maczety, osiem mieczy samurajskich czy nawet... kusze. Policja odwiedziła również 894 adresy wykorzystywane przez gangi narkotykowe do swoich działań wbrew woli ich mieszkańców. "Liczby mówią same za siebie" - komentował Graham McNulty, zastępca komisarza National Police Chiefs Council (NPCC).
Działania, o których piszemy, miały głównie miejsce w Merseyside, West Midlands i w Londynie. Jak podaje BBC narkotykowa sieć do prowadzenia swoich działań wykorzystywała dzieci oraz osoby "wrażliwe", znajdujące się np. w trudnej życiowej sytuacji. Jej celem było dostarczanie narkotyków z dużych miast, do bardziej prowincjonalnych, czy wręcz wiejskich rejonów Anglii i Walii. Według specjalistów w tej materii ten "sektor" narko-biznesu jest wart 3 miliony funtów dziennie. Napiszmy to jeszcze raz - dziennie. W wyniku działań przestępców wraz z narkotykami po całym kraju rozlewała się fala przemocy i przestępstw.
Obecnie policja zmieniła taktykę walki z handlarzami. Uderzając w pojedynczych dealerów, tzw. "line holders", którzy są ostatnim ogniwem narkotykowego łańcucha, poprzez między innymi analizę zapisów telefonicznych i innych dowodów, docierano do osób stojących wyżej w przestępczej hierarchii. Jednocześnie, osobom, które często są brutalnie zmuszane do handlowania narkotykami, zapewnia się odpowiednią pomoc i ochrona, jeśli są one potrzebne.
Według McNulty`ego, siły policyjne Anglii i Walii poczyniły znaczne postępy w rozbijaniu handlu narkotykami, do którego dochodzi na graniach hrabstw. Według danych NPCC liczba aktywnych "county lines" spadł z około 2000 (rok 2018) do 600 obecnie. "Powstrzymujemy odrażających przestępców wykorzystujących młodych ludzi i nabijających sobie przy tym własne kieszenie" - komentował.
No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)
nazwa substancji : kokaina
poziom doświadczenia : alkohol, amfetamina (raz i nigdy więcej ), marihuana.
set&setting : 4 piwa
Ciepłe mieszkanie. Przyjazny dyskont. Chłodna ławka w parku. W zasadzie to podczas działania mieliśmy "wyjebane". Ciekawość Xnanaxu - jako środka występującego dość często w popkulturze. Zmęczenie i chęć relaksu po ciężkim tygodniu w pracy.
Ktoś jadł z mojego talerzyka.
Obudziłem się całkiem wyspany. Niedziela. Wreszcie wolne. Dalej w mocno sennym nastroju podnoszę głowę i słyszę głos A "Co tu się działo?". Od łóżka aż po kuchnię totalny rozpierdol. Powoli wracają wspomnienia...
Doświadczenie i wiek : Benzydamina, alkohol, MJ, dopalacze, nikotyna.. 17 lat.
Dawkowanie : 450mg dxm w postaci Acodinu, doustnie-co ~10min po 5 tabletek. 47kg/168cm.
Set'n'Setting : Dawkowanie zaczęło się około 15:50 przed wyjściem z domu do kolegi. Cel? Ten sam co dzień i dwa temu-chęć lepszego odbierania dźwięków, kolejny raz doznania uczucia zapadającej się ziemi etc, i najlepiej jakieś małe halucynacje (no może nie takie małe).