Policja wyjaśnia, czy dwaj funkcjonariusze po pijanemu kłusowali w lesie

Policjanci z Sieradza (Łódzkie) wyjaśniają, czy ich dwaj koledzy z jednostki, po służbie kłusowali po pijanemu w podsieradzkich lasach.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl

Odsłony

1150
Jednemu z funkcjonariuszy przedstawiony zostanie zarzut jazdy samochodem po pijanemu - poinformował PAP w sobotę rzecznik łódzkiej policji podinsp. Tomasz Klimczak.

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Dwóch mężczyzn zauważył w lesie myśliwy, który przypuszczając, że mogą to być kłusownicy, zawiadomił policję.

Policjanci zatrzymali poloneza, którym jechali mężczyźni. Okazało się, że są to policjanci z sieradzkiej komendy. Obaj byli nietrzeźwi; mieli około promila alkoholu w organizmie.

Trwa wyjaśnianie, co policjanci po służbie robili w lesie. "Ustalono już, że funkcjonariusze na pewno nie strzelali z broni służbowej; nie znaleziono przy nich też innej broni, ani jakiejkolwiek upolowanej zwierzyny" - dodał Klimczak.

Policjant, który prowadził samochód odpowie za jazdę po pijanemu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Prawdopodobnie zostanie też wydalony ze służby. Obaj funkcjonariusze to doświadczeni policjanci z ponad 20-letnim stażem.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Zimowe popołudnie. Razem ze znajomym, w towarzystwie Kurwika mam skonsumować swojego pierwszego kwasa. Lekki niepokój.

To już ponad 3 lata od tego pamiętnego dnia w którym poznałem świat psychodeli. Opisuję je jeszcze raz, z punktu widzenia osoby, która już się zadomowiła w psychodelicznych wymiarach, również dlatego, że stary TR gdzieś zaginął. W związku z tym, że miało to miejsce, chronologia może być nieco zaburzona, ale to raczej mało istotna sprawa, gdy czas jest równie plastyczny co cała reszta rzeczywistości. :)

  • Efedryna

nazwa substancji: tussipect




poziom doświadczenia: marihiuana kilkanaście razy, alkohol, tussi pierwszy raz




dawka: 4+2

metoda zażycia: doustnie




set & setting: szczęśliwa z powodu nadchodzącej wiosny, najedzona i może trochę nie wyspana. Spożywane w szkolnym kibelku zapijane Pepsi




  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Piątkowy wieczór, pusty dom i wielka ciekawość nowych doświadczeń.

Po dość długiej przerwie od eksperymentowania (ponad 3 miesiące) wywołanej nieprzyjemnymi doświadczeniami na benzydaminie i faktem iż ulubione dotychczas DXM zostało zbadane przeze mnie na wszystkie sposoby, że przestało na mnie robić jakiekolwiek wrażenie, postanowiłam spróbować czegoś innego.

  • Szałwia Wieszcza

A wiec na poczatek troche o salvii divinorum. Palilem ja wczesniej

okolo 10 razy, zawsze z fajki wodnej i czasem w dosc duzych ilosciach.

Zdarzylo mi sie np. zapalic na raz 2g. Niestety, poza duzym wyciszeniem,

zrelaksowaniem i cieplem nic nie czulem. Towar byl ok, jako ze moi

znajomi mieli po tym calkiem ciekawe jazdy. Jestem oporny :(

randomness