Po dopalaczu strzelali do świetlików. Myśleli, że to inwazja kosmitów

Para z miejscowości Lamar w amerykańskim stanie Pensylwania została aresztowana za terroryzowanie sąsiadów. Po zażyciu dopalacza strzelali do świetlików, myśląc, że są atakowani przez obcych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
łz, mnie

Odsłony

348

Para z miejscowości Lamar w amerykańskim stanie Pensylwania została aresztowana za terroryzowanie sąsiadów. Po zażyciu dopalacza strzelali do świetlików, myśląc, że są atakowani przez obcych.

Do incydentu doszło w sobotę. 30-letni Jesse Shields i 22-letnia Katherine McCloskey zażyli dopalacz; mężczyzna zaczął strzelać w niebo. Jak tłumaczył potem policji, myślał, że świetliki są zielonymi laserami, z których strzelali kosmici.

Shields uciekł do pobliskiego domu i poprosił, żeby sąsiad zadzwonił po policję, bo coś go śledzi. Następnie uszkodził drzwi i uciekł.

Para zaczęła dalej uciekać przez kosmitami. Włamali się do innego domu, budząc sąsiadów krzykami Jesse’ego i płaczem Katherine.

30-latek ponownie poprosił o telefon na policję. Chciał też wziąć prysznic, żeby pozbyć się tajemniczej brei, zapewne pozaziemskiego pochodzenia, która – jak tłumaczył – paliła jego skórę.

Funkcjonariusze szybko namierzyli parę, która odpowie za włamanie i zażywanie środków odurzających. Miłośnicy dopalaczy przebywają w areszcie okręgu Clinton.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)

Komentarze

konserwa (niezweryfikowany)

Niezle poniewierają R.C -ki "hamerykańcami,na trzezwo wiatr hula pod kopuła a co dopiero po...<strong><<<<<< This comment was blocked and unpublished because <a href="http://www.projecthoneypot.org/">Project Honeypot</a> indicates it came from a suspicious IP address.</strong>
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pozytywne przeżycie

Zacisze domowe, noc, mój pokój. Nastawienie psychicznie jak najbardziej pozytywne. Lekka obawa przed ewentualnymi strasznymi wizjami, których mógłbym doświadczyć.

Witajcie. Jeżeli widzicie ten TR, to znaczy, że się udało. To mój drugi Raport na tej stronie. Pierwszy został napisany na moim starym koncie kilka lat temu (może 7 lub 8 lat temu). Był związany z DXM, z którym swoją przygodę skończyłem definitywnie 15 września 2014 roku. Nie chcę Was swoją historią zamęczać, więc tyle słowem wstępu. Przejdźmy do konkretów.

  • Lophophora williamsii (meskalina)

Podsylam opis przezycia po Peyotlu, ktorego doswiadczyl Bernard

Roseman, gdy wraz z czlonkami Native American Church uczestniczyl

w sakramencie w poznych latach `50. To je ino fragmencik calosci,

a calosc to "The Peyot Story" - Wishire Book Company 1963.



..........................................



  • Bieluń dziędzierzawa

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Spokojny pokój, całkowite rozluźnienie i pozytywne nastawienie, dobra muzyka i brak jakichkolwiek przeszkód...

Po udanej pierwszej próbie z DXM mam ochotę na więcej... 20 tabletek, 300mg, czyli ok. 5mg/kg daje stabilne 2 Plateau. Postanawiam wziąć razem z koleżanką (nazwijmy ją K). Zaczynamy wcześnie, by w południe być już w miarę ogarnięci. O 7 przychodzę do Niej, rozmawiamy, idziemy po chipsy, tymbarka i jesteśmy troszkę przed 10. Mamy wolny zamknięty pokój, możemy słuchać muzyki, w jej domu jest jej mama, lecz luźno podchodzi do sprawy.

 

10:10 PM

randomness