Po dopalaczach uciekł ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego
Delikwent dwukrotnie uciekł medykom, po czym, za trzecim razem, dowiozła go policja. Do zdarzenia doszło w środę 25 lipca. Młody mężczyzna był pod wpływem dopalaczy.
Kategorie
Źródło
Odsłony
189Delikwent dwukrotnie uciekł medykom, po czym, za trzecim razem, dowiozła go policja. Do zdarzenia doszło w środę 25 lipca. Młody mężczyzna był pod wpływem dopalaczy.
"Fakty Kaliskie" donoszą o przypadku młodego człowieka, który, co następuje:
- w środę przed południem trafił do kaliskiego szpitala, dostarczony tam przez karetkę pogotowia, po czym uciekł stamtąd, nim zdołali się nim zająć lekarze z SOR-u
- wkrótce potem wezwano do niego karetkę po raz kolejny, zdołał się jednak przed jej przyjazdem ulotnić ("Niedługo potem dostaliśmy wezwanie do tego samego człowieka, który szalał w mieście. Zanim jednak karetka dojechała, uciekł z tego miejsca" – wyjaśnił Paweł Gawroński, rzecznik prasowy kaliskiego szpitala)
- po raz drugi został dostarczony do szpitala przez wewaną w międzyczasie policję ("Za trzecim razem policja go przywiozła. W SOR-ze go wtedy przytrzymali, natomiast jego stan był na tyle stabilny, że ostatecznie nie wymagał hospitalizacji" – dodał rzecznik)
Tego samego dnia wieczorem w Ostrowie Wielkopolskim zmarł po dopalaczach 24-latek, o którego przypadku wcześniej pisaliśmy: https://hyperreal.info/news/24-latek-zmarl-w-restauracji-jego-kolezanki-...