Pies wykrył narkotyki w kole zapasowym

Pięć i pół kilograma marihuany wykrył pies Straży Granicznej w kole zapasowym samochodu wjeżdżającego do Polski przez przejście graniczne w Kołbaskowie.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2237

Narkotyki warte są 110 tys. zł - poinformował rzecznik Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej ppłk Jacek Ogrodowicz.

Kierowca został aresztowany na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Szczecinie. Grozi mu kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Auto zostało wytypowane do szczegółowej kontroli. Pies wskazał miejsce, w którym mogą być ukryte narkotyki. Gdy samochód prześwietlono rentgenem, na zdjęciu zobaczyliśmy pięć pakunków w kole zapasowym. To była marihuana - powiedział Ogrodowicz.

Irys jest pięcioletnim owczarkiem niemieckim. Pełni służbę od 2002 roku. Jest jednym z 39 psów pracujących w Pomorskim Oddziale Straży Granicznej, wyszkolonych m.in. do wykrywania materiałów wybuchowych i broni. Wielokrotnie wykrywał narkotyki, np. w popielniczkach autokarów.

Szkolenie psów Straży Granicznej trwa kilka miesięcy. Co dwa lata odbywa się tresura doskonaląca.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Chojnice (niezweryfikowany)

Ah te psy , też konfidenci
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Napalony na przeżycie inne niż znane mi już tabletki wróciłem pośpiesznie do domu i w pośpiechu zacząłem zabawę, piszę to w czasie teraźniejszym więc jestem bardzo podekscytowany

Zacznę od małego wprowadzenia, więc wiecie że w Stanach i ogólnie jest moda na kodeine,double cupy,dirty sprite itp. prawda? Ja jako doświadczony kodeiniarz biorący jednak tylko thiocodin poczułem wielką chęć skosztowania takiego "leana" no ale u nas w polsce niestety nie ma tego sławnego fioletowego syropu więc zadowoliłem się zwykłym syropem Thiocodin za 9.99zł 100ml.

  • 4-ACO-DMT

Set n' settings: ok. 21 w nocy, dość spora altanka do której wbiliśmy się bez wiedzy właściciela. Jedyny 'budynek' w obszarze ok. kilometra. Drewniana podłoga oraz ściany, obwieszone wszelakiego rodzaju akcesoriami rolniczymi. Jedyne źródła światła to kilka malutkich dziureczek w ścianie oraz okno, przez które wbiliśmy się do środka.

  • Szałwia Wieszcza

Zanim Salvia ukazala mi swoje wdzieki, musialem sie kilkakrotnie do niej przymierzyc. Wlasciwie okolo 70% jej konsumentow odczulo prawdziwa moc dopiero za drugim razem lub jeszcze pozniej. Pierwszy raz nie byl wiec dla mnie niczym nadzwyczajnym - troche poddenerwowany i podekscytowany niezbyt pewnie wciagalem dym z suszonych lisci, robiac przerwy pomiedzy poszczegolnymi zaciagnieciami i uzywajac zwyklej zapalniczki w zwyklej lufce, co okazalo sie niedostateczne do waporyzacji.

  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Jako, że posiadam nieznaczną wiedzę o narkotykach, wiem, że nie są zabawką. Podchodzę do nich poważnie, niemalże wypowiadając do nich w myślach intencję "Szanuję cię substancjo czynna, chcę, abyś ukazała mi dobrą stronę siebie i urozmaiciła percepcję." Do gałki podszedłem na luzie, w domu, w spokoju. Była to sobota- czas w miarę wolny. Spożyłem ją z najlepszym przyjacielem, nastawiłem się bardzo pozytywnie. Jestem z natury optymistą i to się opłaca.

Na wstępie trochę informacji o mnie:Wiek: Ledwo ukończona pełnoletniość ^^Waga: 82 kg przy sportowej budowie ciała, Wzrost: 185 cm
Duża skłonność do filozofowania, zaitneresowanie psychologią i anatomią, natura flegmatyczna, wiara w zjawiska paranormalne i Boga (niechrześcijańskiego, ani nawet niezwiązanego z żadną religią), duży dystans do życia, brak traum i wewnętrznych obsesji, które mógłbym w sobie tlić. Brak przewrażliwienia na jakimkolwiek punkcie, natura raczej ugodowa, choć w kaszę sobie nie daję dmuchać. 

randomness