Zaczynając od początku: było to dla mnie na tyle silne przeżycie, że niewiele pamiętam do dziś. (mimo że nie wydarzyło się to jakoś bardzo dawno temu)
![](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/david_scott_burroughs.jpg)
...tak chodzi dokładnie o to, o czym pomyśleliście.
David Scott Burroughs był zastępcą szeryfa w hrabstwie Anson w Karolinie Północnej. W marcu 2018 roku policjant poinformował swoich kolegów, że wpadł na trop dilera narkotykowego, który sprzedawał heroinę i metaamfetaminę prosto ze swojego samochodu. Szybko okazało się, że rzekomy przestępca, był w rzeczywistości ofiarą zemsty.
Były policjant David Scott Burroughs nie mógł pogodzić się z rozpadem swojego związku. A kiedy była ukochana znalazła sobie nowego chłopaka, wpadł na okrutny plan odzyskania jej względów. W marcu 2018 roku kupił kilka działek heroiny i metaamfetaminy, a następnie ukrył je w samochodzie jej nowego partnera.
Następnie zaalarmował kolegów z pracy, że widział dilera narkotyków, który sprzedawał nielegalne substancje na jednej z ulic. Szeryf hrabstwa Anson, Landric Reid poinformował WSOCTV.com, że Burroughs zgłosił im sprawę w niedzielę, a gdy podjechali sprawdzić auto w środę, narkotyki nadal były w tym samym miejscu. – To była czerwona lampka – powiedział szeryf, wyjaśniając, że gdyby właściciel auta handlował to w przeciągu tych kilku dni sprzedałby cały zapas.
Dochodzenie wykazało, że Burroughs wprowadził policję w błąd, ponieważ chciał się zemścić i wyeliminować rywala. Miał nadzieję, że dzięki temu odzyska byłą ukochaną. Zamiast tego stracił pracę i trafił do aresztu.
impreza ze znajomymi, dużo alkoholu, dobra zabawa (jeszcze lepszy nastrój)
Zaczynając od początku: było to dla mnie na tyle silne przeżycie, że niewiele pamiętam do dziś. (mimo że nie wydarzyło się to jakoś bardzo dawno temu)
Jako, że nie mogę brać niektórych substancji ze względu na SSRI, mój chłopak siedział 3 godziny szukając substancji, które na mnie zadziałają i nie zaszkodzą mi. Dlatego byłam bardzo pozytywnie nastawiona, że mnie to poruszy.
Miałam nie opisywać mojej podróży z DMT. Stwierdziłam, że mi się nie chce. Ale czuję, że muszę się gdzieś podzielić energią, podróżą, wirowaniem poza światem.
Doświadczenie i wiek : Benzydamina, alkohol, MJ, dopalacze, nikotyna.. 17 lat.
Dawkowanie : 450mg dxm w postaci Acodinu, doustnie-co ~10min po 5 tabletek. 47kg/168cm.
Set'n'Setting : Dawkowanie zaczęło się około 15:50 przed wyjściem z domu do kolegi. Cel? Ten sam co dzień i dwa temu-chęć lepszego odbierania dźwięków, kolejny raz doznania uczucia zapadającej się ziemi etc, i najlepiej jakieś małe halucynacje (no może nie takie małe).
Doświadczenie: alkohol, mj, dxm – codziennie, zamiennie, czasami miksowane.
Tygodniowy urlop w Łebie dobiegał końca. Niestety, te kilka dni odcisnęły piętno na stanie mojego zdrowia i po całym dniu leżenia w łóżku i smarkania postanowiłem odwiedzić aptekę. Po drodze wpadłem na pomysł kupienia acodinu. Długo biłem się z myślami, wiedziałem że będę musiał nieźle ściemniać znajomym no i poza tym utwierdzałem się w przekonaniu, iż jestem psychicznie uzależniony od tej substancji.