Pędził bimber w celi

12 litrów samogonu wykryli strażnicy w celi jednego z więźniów zakładu karnego w Toul (w Lotaryngii) - podała z Paryża rosyjska agencja RIA-Nowosti.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP/Onet

Odsłony

8369
Bardziej niż sam fakt wykrycia nielegalnego alkoholu strażników zdumiała nieskomplikowana aparatura, której do pędzenia bimbru używał złodziej bankowy odsiadujący karę 16 lat więzienia. Składała się na nią mianowicie skórzana rurka i rondelek, który był podgrzewany na maszynce elektrycznej.

Przeprowadzone śledztwo pozwoliło ustalić, że produktem wyjściowym dla domorosłego gorzelnika były jabłka i gruszki z więziennej stołówki, a także wyniesiony z niej cukier. Fermentacja następowała w plastikowym kanistrze. Destylację więzień prowadził tylko w nocy, zaklejając uprzednio taśmą klejącą otwory wentylacyjne, by zapachami nie ściągnąć na siebie uwagi strażników.

Najpierw więzień - który był pozbawiony widzeń i przepustek - pędził alkohol jedynie na własne potrzeby. Później zaczął go wymieniać ze współwięźniami na inne dobra.

W jego celi znaleziono 15 gramów marihuany, telefon komórkowy, dwa noże, a także flakonik ze skoncentrowanym olejkiem anyżowym. Olejek ten służył do przekształcania zwykłego samogonu w napój, który miał przypominać i - jak utrzymują ci, co go pili - przypominał elegancki pastis (alkoholowy napój anyżowy).

Producentowi alkoholu grozi teraz co najmniej kilka dodatkowych miesięcy więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

xXx (niezweryfikowany)

daliby facetowi spokoj, jakos trzeba przezyc te 16 lat..
MM (niezweryfikowany)

daliby facetowi spokoj, jakos trzeba przezyc te 16 lat..
wentek (niezweryfikowany)

smieszy mnie to ze naglasniaja produkcje bimbru a prawie nie zwraca sie uwagi na to ze wiezien ma w celi noze i komorke. LOL.
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina


  • nazwa substancji: DXM (Tussidex), Benzydamina (Tantum Rosa)

  • poziom doświadczenia użytkownika: poczatkujacy - mj, hasz, efka, xtc, galka, dxm, benza, relanium, absynt, etanol, guarana.

  • dawka, metoda zażycia: DXM - 450 mg, benzydamina 0,5 g - doustnie

  • set & setting: wolna chata, chec spozycia mixa dwoch w/w substancji


  • Benzydamina

Czwartkowy wieczór , apartament matki rodzicielki zlokalizowany na piętrze 17. Zabezpieczone wyjście na balkon, ze względu na umiejscowienie na nadmiernie niebezpiecznej wysokości, decyzja podwarunkowana ogromną ilością aplikowanego medykamentu. Nastawienie jak najbardziej pozytywne, z lekką nutką niepewności, gdyż nie wiedziałem co może się wydarzyć, a dawka jest najwyższą obecnie na forum.

13.05.2008

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Gorący, parny letni wieczór/noc. Wszystko, czego potrzeba do szczęścia, czyli --> ja, kwas i las!

20:15 – Intoksykacja. Jeszcze w domu, kartonik trafia tam gdzie czuje się najlepiej, a więc pod mój język. Trwają ostatnie przygotowania – zgrywanie muzyki na mp3, pakowanie prowiantu i śpiwora do plecaka.
Pół godziny później zakładam plecak i dziarsko wychodzę – humor dopisuje, co jest zapewne już pierwszym efektem zażytej substancji.

  • Benzydamina

Set & Setting: kwiecień roku 2010, dość pochmurny dzień. Pozytywne nastawienie, wręcz entuzjastyczne, ogromna ciekawość przed nieznanym dotąd trip’em. Miejsce zażycia: dom, godzina 12.20. Osobą towarzyszącą i również zażywającą – dobry kumpel. Stawiane cele: doświadczyć halucynacji, spędzić ciekawie dzień.

Dawkowanie: po nieco stratnej ekstrakcji ~900mg wymieszane z deserem waniliowo-czekoladowym, to samo dla kumpla.

Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, acodin, thc.

randomness