Partia Razem zyskała nieoczekiwanego sojusznika w walce z piwem. To… Kościół katolicki

Partia Razem z okazji majówki postanowiła ruszyć z antypiwną krucjatą. Chce zakazać sprzedaży trunku na stajach benzynowych i zakazać promocji na piwo czy inne alkohole. Wydawało się, że to typowy pomysł tego ugrupowania, który nie ma najmniejszych szans na realizację. Okazuje się jednak, że „razemki” mają tu potężnego sojusznika. Czy zatem ustawa antypiwna może wejść w życie?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Bezprawnik | Jerzy Wilczek

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

43

Partia Razem z okazji majówki postanowiła ruszyć z antypiwną krucjatą. Chce zakazać sprzedaży trunku na stajach benzynowych i zakazać promocji na piwo czy inne alkohole. Wydawało się, że to typowy pomysł tego ugrupowania, który nie ma najmniejszych szans na realizację. Okazuje się jednak, że „razemki” mają tu potężnego sojusznika. Czy zatem ustawa antypiwna może wejść w życie?

Pomysł tej bardzo, ale to bardzo lewicowej formacji wydawał się zabawną ciekawostką. Oto w momencie, gdy Polacy ruszyli na grilla, Partia Razem stwierdziła, że nie można piwa kupować zbyt tanio i że powinien być zakaz promocji na alkohol.

Odnotowaliśmy to w Bezprawniku, ale raczej właśnie jako ciekawostkę – w końcu Partia Razem ma minimalne poparcie i jej pomysły po prostu nie mają większych szans na powodzenie. No, chyba że…

Ustawa antypiwna. Pomoże Kościół?

Jak się jednak okazuje, o dość egzotycznym pomyśle Partii Razem dość ciepło wypowiadają się przedstawiciele Kościoła.

„Sprawa troski o trzeźwość narodu jest obowiązkiem wszystkich Polaków, niezależnie od statusu społecznego, wyznania, przynależności partyjnej. Dobrze, że coraz więcej osób, w tym liderów społecznych, zaczyna rozumieć, jak ważna jest to sprawa, mająca wpływ na życie jednostek i całego społeczeństwa” – mówi Business Insiderowi o. Zdzisław Klafka, członek Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. apostolstwa trzeźwości i osób uzależnionych.

Niektórzy prawicowi politycy, na przykład Tadeusz Cymański, mówią z kolei, że „nie lekceważą tego pomysłu”.

Jeśli więc projekt ustawy wpłynie do Sejmu, a może się stać to jeszcze w tym roku, nie jest wykluczone, że czeka nas niespodzianka.

Choć z drugiej strony – lobby piwowarskie jest w Polsce silne, a władze PiS potrafią całkiem nieźle czytać nastroje społeczne. A Polacy raczej nie domagają się teraz walki z promocjami na piwo, tym bardziej że przecież problemów jest obecnie aż nadto.

Nie czyta najlepiej naszych nastrojów jednak zarówno lewica, jak i Kościół. I jedni, i drudzy są rzecz jasna na przeciwległych krańcach barykady, ale obie strony są chyba równie odklejone od spraw, którymi naprawdę żyje kraj. Można powiedzieć, że trochę szkoda – bo akurat ważnych problemów jest teraz tyle, że i lewica, i Kościół mogliby w tej chwili naprawdę odegrać konstruktywną rolę w życiu publicznym. A wolą iść na wojnę z piwem…

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT

Piękna pogoda, piękny (choć zaniedbany) Park Pałacowy z ogromną ilością zieleni i starych drzew, tęsknota za radosnymi, Pięknymi podróżami psychodelicznymi.

 Po dotarciu na miejscówkę w Parku Pałacowym (pałac jest zamurowany i niszczeje, a park dziczeje) zażyłem z ekipą po 17mg 5-MeO-MiPT. Wchodzić zaczęło zaskakująco szybko, gdzieś po 20 minutach. Zaczęło się robić dziwnie, pląsały jakieś zarodki wizuali. Źle obliczyliśmy odległość miejscówki od ścieżki, po której dość często przechadzali się ludzie, więc szybko się przenieśliśmy, póki nas nie zmiotło. Już przeniesieni, odpalamy muzykę z nieśmiertelnego magnetofonu Hitachi. Brzmi inaczej, piękniej, euforycznie, ale jest zmieniona jeszcze w niewielkim stopniu.

  • Marihuana

To była ostatnia sobota. Zwyczajny ciepły majowy dzień. Przynajmniej tak mi się wydawało. Około 17 wpadła do mnie dziewczyna. Postanowilismy spalić bata.

I tak tez miało być tym razem.

Pech chciał ze brakło nam bletek. Zmuszeni byliśmy więc polecieć ze szkła.

Osobiście nie przepadam za tą metodą ale cóż było robić.


Ubiłem duże działo zwyczajnej lufki. Dawka mniejsza przecież niz w joyu. Przysmażylismy to z myślą o następnej. Nic ztego.


  • 2C-T-2

Nazwa substancji: 2C-T2

Dawka: 20 mg doustnie

Set & setting: pusta chata, mała kameralna imprezka, dobry humor


  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Sam w całym domu. Żadnych współlokatorów, tylko ja i gałka muszkatołowa. Po lekkim biegu do sklepu, dobrze nastawiony, ze świetnym humorem po dwóch piwach.

Siedząc w nocy przy piwie, w jednym momencie stwierdziłem, że mam ochotę na coś więcej. Przez myśl przeszło mi benzo i kodeina, ale było to po północy więc niestety apteki pozamykane. Siedze i głowię się, co by tu można zażyć i przyszła mi do głowy gałka muszkatołowa. Pamiętam, że kawałek ode mnie jest sklep 24/7 więc ubrałem buty i przebiegłem się tam. 

 

Wparowałem do sklepu, lecz niestety była już tylko w postaci przyprawy, starta gałka. Nie rozwodząc się za wiele, kupiłem trzy paczki po 15g