Palenie na klatce schodowej jest legalne

Chyba każde dziecko wie, że palenie papierosów jest wybitnie wręcz niezdrowe. Równocześnie kolejne pokolenia Polaków ulegają temu nałogowi. Dzieje się tak pomimo ustawowej prewencji, profilaktyki i ograniczeń. Nic dziwnego, skoro te są dziurawe jak sito. Trudno o lepszy przykład niż palenie na klatce schodowej. Niby nie powinno być legalne, ale jednak jest.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Bezprawnik | Rafał Chabasiński

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

82

Chyba każde dziecko wie, że palenie papierosów jest wybitnie wręcz niezdrowe. Równocześnie kolejne pokolenia Polaków ulegają temu nałogowi. Dzieje się tak pomimo ustawowej prewencji, profilaktyki i ograniczeń. Nic dziwnego, skoro te są dziurawe jak sito. Trudno o lepszy przykład niż palenie na klatce schodowej. Niby nie powinno być legalne, ale jednak jest.

Klatka schodowa nie jest miejscem publicznym, więc ustawowy zakaz palenia w niej nie obowiązuje

Palenie papierosów w budynkach wielorodzinnych, takich jak na przykład bloki i apartamentowce, od dawna budzi kontrowersje. Nie każdy ma ochotę stawać się biernym palaczem, innym przeszkadza po prostu smród. W końcu co w sytuacji, gdy nie chcemy raczyć się tytoniowym dymem z papierosów sąsiada? Takie sytuacje niestety się zdarzają. Wiele osób pali na balkonach, a wiatr przewiewa wątpliwy aromat do góry albo na boki. Jeszcze większym problemem jest palenie na klatce schodowej. W końcu mamy do czynienia z dużo gorszą cyrkulacją powietrza. Papierosowy dym utrzymuje się tam dłużej.

Wydawać by się mogło, że palenie na klatce schodowej będzie czymś zabronionym przez prawo. W końcu mamy do czynienia z miejscem publicznym, prawda? Okazuje się, że niekoniecznie. Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na art. 5 ust. 1 pkt 11) ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

1. Zabrania się palenia wyrobów tytoniowych, w tym palenia nowatorskich wyrobów tytoniowych, i palenia papierosów elektronicznych, z zastrzeżeniem art. 5a: […] 11) w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.

Na pierwszy rzut oka klatka schodowa stanowi pomieszczenie dostępne do użytku publicznego. W końcu mogą tam wchodzić mieszkańcy. W rzeczywistości jednak klatka schodowa w rozumieniu prawa nie jest miejscem publicznym. Ma to wbrew pozorom całkiem sporo sensu. Dostęp do klatki schodowej nie jest przecież powszechny. Owszem, zawartość skrzynek na listy pełnych różnego rodzaju ulotek może temu przeczyć. Warto jednak pamiętać, że najpierw ktoś z mieszkańców musi taką osobę wpuścić do środka, albo przynajmniej zapomnieć zamknąć drzwi do klatki.

Nie wszystko jest jednak stracone, bo mamy także ust. 4, który daje szczególne uprawnienia gminom.

Rada gminy może ustalić, w drodze uchwały, dla terenu gminy inne niż wymienione w ust. 1 miejsca przeznaczone do użytku publicznego jako strefy wolne od dymu tytoniowego, pary z papierosów elektronicznych i substancji uwalnianych za pomocą nowatorskiego wyrobu tytoniowego.

Palenie na klatce schodowej pozostaje legalne, bo rządom bardziej zależy na pieniądzach z akcyzy

Gminy rzecz jasna czasem korzystają ze wskazanego wyżej uprawnienia. Palenie na klatce schodowej jest jednak z jakiegoś powodu uważane za nadmierną ingerencję w prawa obywateli. Tym samym pozostaje ono całkowicie legalne, o ile sama spółdzielnia nie zdecyduje się na wprowadzenie takiego zakazu w konkretnym budynku. W takich sytuacjach jego źródłem będzie albo specjalna uchwała danej wspólnoty, albo po prostu regulamin porządku domowego. Problem w tym, że wciąż brakuje podstawy prawnej do egzekwowania takich zakazów z pomocą na przykład straży miejskiej.

Co ciekawe, od dłuższego czasu Ministerstwo Zdrowia jest zasypywane petycjami o załatanie dziurawego prawa. Jak podaje portal infor.pl, w listopadzie zeszłego roku resort uznał wprowadzenie zakazu palenia na balkonach, w piwnicach oraz na klatkach schodowych domów wielorodzinnych właśnie za nadmierną ingerencję w prywatne życie mieszkańców.

Jak się łatwo domyślić, nikogo spośród przeciwników obecnych rozwiązań to nie przekonało. Kontrargument jest bardzo prosty i dający do myślenia. Jak legalne palenie na klatce schodowej ma się do prawa do zdrowia mieszkańców, którzy nie są palaczami? Niektóre petycje wskazują także, że w Litwie jakoś się dało przyjąć bardziej restrykcyjne przepisy chroniące zdrowie niepalących także w tych aspektach.

Należy jednak pamiętać o podatkowym aspekcie całej sprawy, który kształtuje tak naprawdę politykę antynikotynową w Polsce. Akcyza za wyroby tytoniowe pozostaje ważnym źródłem dochodów naszego państwa. Każdy rząd chce, żeby Polacy palili papierosy, bo ma z tego pieniądze. Nie może się jednak do tego przyznać otwarcie. Trzeba też pamiętać, że kolejne restrykcje skierowane wobec palaczy byłyby po prostu niepopularne wśród osób uzależnionych. Dlatego ochrona zdrowia obywateli przed zgubnymi skutkami nałogu, w tym także tego cudzego, stanowi bardziej kompromis niż realny priorytet ustawodawcy.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Opium
  • Pierwszy raz

Byłem ciekawy nowej substancji której jeszcze nie miałem okazji doświadczyć

Próbowałem już wiele rzeczy ale koda jakoś nie trafiła do tej pory do mojego organizmu, to stwierdziłem, że czas spróbować. Dzień wczesniej kupiłem sobie syropek Thicodin wracając z korków z chemii objeżdżając kilka aptek bo nigdzie nie mieli. Wkurwiony, że znalezienie tego zajęło mi tyle czasu, wróciłem sobie do domu, i łyknąłem ze spritem ale nic mnie nie zrobiło. Stwierdziłem, że no kurwa tak szybko się nie poddam, no i dnia następnego czyli dzisiaj jak to pisze w moje rączki trafiło opakowanie Antidolu 15.

19:00 

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Peyotl
  • Peyotl

Siedem piguł (peyotlu) wielkości grochu.

Teraz czeka mnie zadanie specjalnie trudne: nie być fałszywie zrozumianym,
co przy wyjątkowym stanowisku, które muszę zająć w stosunku do peyotlu,
jest bardzo możliwe. Mogę być posądzony o to, że odsądziwszy od czci i
wiary wyżej opisane jady, chcę udowodnić, że jedynie godnym używania jest
jedynie ten czwarty i że uratowałem się od trzech nałogów przy pomocy oddania
się innemu. Ludzie są bardzo sceptyczni na ten temat i poniekąd mają rację.
Kiedy przy pomocy peyotlu przestałem zupełnie pić na czas dłuższy (około

  • Bad trip
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Odrzucone TR

Slabe, mialem raczej negatywne mysli

No to teraz ja opowiem Wam moja przygode...

Tego dnia po szkole poszlismy z kumplami wciagnac kotka, bylo ok.W domu przed kompem zlapalem dola, nie chcialem gadac z kolegami przez skype itp, bałem sie nadchodzacego palenia Czeszacego Grzebienia, bo kumpel robil urodziny.

Poszedlem do kolegi, spotkala sie mniej wiecej ta sama ekipa, z ktora ladowalem kotka, jako ze ja nigdy grzebienia nie palilem, to bardzo sie balem.

  • Zolpidem

Substancje: stilnox 20 mg, hydroksyzyna 25 mg

Doświadczenie: niewielkie-głównie alkohol i benzodiazepiny

Opis tego tripu opiera się w dużej mierze na relacjach mojego kumpla (mieszkam w akademiku) i także oczywiście na moich :-)

randomness