"Odbieramy uzależnionym matkom nawet trzy noworodki miesięcznie". Ta plaga niszczy Amerykę

Już 2,5 miliona nieletnich odebrano w USA rodzicom, bo z powodu uzależnienia nie byli w stanie się nimi zajmować.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN

Komentarz [H]yperreala: 
Fotografia dla kontrastu wobec dehumanizującego tonu artykułu i generalizacji "A matki już potem się nimi nie interesują". Przedstawia uzależnioną matkę z Ontario, jedną z wielu, które zdecydowały się na przejście na metadon dla dobra dziecka.

Odsłony

231

To epidemia, która opanowała Amerykę - miliony obywateli USA są uzależnione od opioidów. To szczególnie niebezpieczne substancje, bo uzależniają nawet po kilku dniach [?]. Ofiarami opioidów są nie tylko konkretne osoby, ale i ich dzieci. Już 2,5 miliona nieletnich odebrano w USA rodzicom, bo z powodu uzależnienia nie byli w stanie się nimi zajmować.

Epidemia uzależnienia od opioidów zabiła w USA już ponad pół miliona ludzi w ciągu ostatnich piętnastu lat. Co trzy tygodnie w całym kraju umiera tyle samo osób, co w w atakach z 11 września 2001 roku. Ofiarami opioidów są nie tylko ci, których nałóg zabił. To też najmłodsi, którzy albo na własne oczy widzą traumatyczny upadek swoich rodziców albo muszą wychowywać się bez nich.

Tak jak czwórka dzieci ze stanu Ohio, które mieszkają ze swoją ciotką i jej mężem, bo ich rodzice są uzależnieni od heroiny. - To łamie moje serce. Te substancje są dla nich ważniejsze niż ich dzieci - mówi Suzanne, która zajmuje się dziećmi. Na pytanie, co im mówi o ich rodzicach, odpowiada, że je kochają, ale nie mogą się nimi opiekować.

Podobnie jest z rocznym chłopczykiem o imieniu Ronny. Jego matka też jest uzależniona. Jego też przygarnęła Suzanne.

Szacuje się, że w całych Stanach Zjednoczonych jest około dwóch i pół miliona dzieci, które z powodu uzależnienia rodziców mieszkają z krewnymi. Ale nie wszystkie mają rodziny, które mogą im pomóc -zaznacza prokurator generalny stanu Ohio. - Połowa dzieci w ośrodkach opiekuńczych i wychowawczych w naszym stanie ma co najmniej jednego rodzica, który jest uzależniony - podkreśla Mike Dewine.

Pracownicy socjalni, którzy starają się pomóc dzieciom, są przepracowani, wręcz wycieńczeni. Skala problemu jest ogromna. - Odbieramy uzależnionym matkom nawet trzy noworodki miesięcznie. Też rodzą się uzależnione. A matki już potem się nimi nie interesują - opisuje Jill Wright z wydziału opieki nad dziećmi w hrabstwie Adams.

Los tych będzie zapewne podobny do losu czternastoletniego Jacka, który już czterokrotnie trafiał do opieki zastępczej.

- Zadzwoniłem kiedyś do mojego ojca. Zapytałem: tato, dlatego po prostu mną się nie zajmiesz? Powiedział, że nie umie przestać. To jakby narkotyki przejęły nad nim kontrolę. Powiedziałem, że to chore, że wybiera uzależnienie zamiast dziecka. Rozłączyłem się - opowiedział Jack.

Takich dzieci w Stanach Zjednoczonych jest coraz więcej.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Witam! Jako, że dawno nic nie wrzucałem [na n/g naturalnie, nie w naturze ;)~ ] uznałem, że najwyższa pora się poprawić i wrócić do wspomnień. Na pierwszy ogień idzie więc tramal.





DAWKA: 7 x 50mg [kapsułki, odstępy 5min pomiędzy każdą sztuką]

  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Pewnego dość nudnego, grudniowego popołudnia, po niedawnym zasłyszeniu pierwszych informacji o nadużywaniu gałki muszkatołowej, postanowiłem własnoręcznie poznać tę drugą stronę popularnej przyprawy.

O 16:07 zjadłem 6 świeżo zmielonych orzechów z jogurtem naturalnym i dżemem. Prawdopodobnie istnieją lepsze metody konsumpcji w tym przypadku, moja nie sprawdziła się. Nawet pół słoika dżemu malinowego nie zamaskowało intensywnie pachnącej gałki. Pomogło zapijanie colą. Ogólnie rzecz biorąc sama konsumpcja była najgorszą rzeczą w całym tym doświadczeniu.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Czas i miejsce: noc w domu (zazwyczaj); oczekiwania: chęć milszego spędzania czasu w samotności, ucieczka od codzienności i problemów.

Opiszę sposób, w jaki marihuana odmieniła moje życie oraz doświadczenia, uczucia i wyciągnięte wnioski z ostatnich kilku miesięcy, które spędziłem w towarzystwie tej rośliny.

Zacznę od opisu mojej przykładowej fazy:

Najbardziej lubię palić w samotności na chacie, w osobistej strefie komfortu. Po zapaleniu kładę się wygodnie, a na słuchawkach puszczam muzykę elektroniczną (słucham takiej tylko po paleniu). Zamykam oczy i od tej pory wszystko przestaje mieć znaczenie.

  • Benzydamina


Benzydamina



exp: mj, bialko, dxm, powoj, salvia

set: wieczor, moje mieszkanie

dramatis personae: ja i T.