Oczy szeroko zamknięte

Narkotykowe hasła na murach, tapety w telefonach komórkowych i wygaszacze ekranu w komputerach z emblematami marihuany, internetowe porady, jak zażywać narkotyki czy hodować rośliny służące ich wyrobowi...

Anonim

Kategorie

Źródło

Martyna Mikulska

Odsłony

8616
... a wreszcie dziecięce akcesoria z symbolami środków odurzających, to tylko nieliczne elementy naszej rzeczywistości. Bluzy, t-shirty, torebki, portfele i inne gadżety prezentują m.in. znak marihuany, która dla nieświadomych niczego rodziców przypomina znaną przyprawę- oregano. W Sochaczewie też niestety nie brak takich ubrań i przedmiotów. W sprawie sprzedaży napojów alkoholowych poczyniono duże obostrzenia, a tymczasem nikt nie reaguje na rozprzestrzeniającą się falę narkomanii. Narkotyki przestały być tylko częścią świata uzależnionych, ale wkraczają też w sferę życia zwykłych ludzi w postaci przedmiotów codziennego użytku- ubrań, szkolnych gadżetów. Przyzwolenie na rozpowszechnianie symboli narkotyków jest coraz większe. Legalizacja marihuany w niektórych krajach UE spowodowała, że starania o zaliczenie jej do grona narkotyków „miękkich” rozpoczęli także jej polscy zwolennicy(to bowiem spowoduje, że jej sprzedaż i udostępnianie będzie zgodne z prawem). Rodzi to jednak ogromne zagrożenie dla młodych ludzi, a zwłaszcza dla nieświadomych dzieci. Klikniesz i wiesz

Brak zainteresowania tym problemem powoduje, że rzeczywiście w świat narkotyków wkraczają coraz młodsze osoby. Mylą się ci, którzy sądzą, że nie grozi to ich pociechom. Dziś jedynym źródłem otrzymania drugów są nie tylko dealerzy. „Maryśka”, „Mary Jane”, to tylko nieliczne nazwy marihuany, o której wszystkiego można dowiedzieć się w Internecie. Zwolennicy narkotyku nie mówią o niej wprost, gdyż jest to karalne. Wprowadzając jednak jej slangowe określenia, można znaleźć porady, jak hodować rośliny służące produkcji marihuany lub nawiązać kontakty z dealerami. Wystarczy kliknąć na odpowiednie hasło i gotowe. Ukazuje się cała wiedza, jak przechowywać nasiona do hodowli, jak je nawozić, przycinać, suszyć czy jak oszukać test antynarkotykowy. Dla prawdziwych koneserów nie brak przepisów kulinarnych, których głównym składnikiem jest ten narkotyk. Hipokryzja i cynizm autorów stron internetowych poświęconych środkom odurzającym są niewyobrażalne. Całą odpowiedzialnością obarczają internautów, tłumacząc, że wchodzą na ich strony na własną odpowiedzialność. Bronią się, iż nie namawiają do zażywania narkotyków, przedstawiając jednocześnie ich „dobroczynny” wpływ na samopoczucie. Oferują do kupienia koszulki( z emblematami marihuany) za promocyjną cenę. Nieświadomi niczego rodzice akceptują wybór dziecka. Widząc np. bluzkę z logo McDonald’s nie zwracają uwagi na to, że nie widnieje na niej napis koncernu, ale słowo marihuana. Dla małolata taka koszulka jest symbolem nowości, podążania za modą. Z powodu bezmyślności rodziców coś, co powinno być dla nas synonimem zła, degradacji i upadku człowieka, staje się znakiem nowoczesności, postępu, bycia sobą. Ośmiela to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania. Wystarczy 100 tys. podpisów, by ich żądania rozpatrywał Sejm, a akcje mające na celu ich zebranie już miały miejsce.

Ignorując ten problem, przyczyniamy się do tragedii, której udziałem mogą stać się za kilka lat nasze dzieci. Armia izraelska już głosi, że prawdopodobnie będzie stosować marihuanę dla żołnierzy cierpiących na stres pola walki. W Polsce od kilku miesięcy krakowska hurtownia sprzedaje piwo, które produkuje się z konopi indyjskich. Mimo, iż nazwa i etykieta jednoznacznie kojarzą się z tym narkotykiem, napój można rozprowadzać legalnie. Odpowiedź na pytanie o to, dlaczego takie piwo wyprodukowano jest prosta- bo takie było zapotrzebowanie klientów. „Wolny rynek rządzi się swoimi prawami i jeżeli ja nie będę oferował takiego towaru, sprawą zajmie się konkurencja”- mówi dyrektor handlowy jednej ze spółek oferujących piwo konopijne. Zabawa w kotka i myszkę Absurd, fikcja? Nie, to wynik naszej bierności na problem narkotykowy. Zamiast z nim walczyć, udajemy, że go nie ma. Tak jest w przypadku niektórych sochaczewskich szkół. Wiadomo od dawna, że uczniowie zażywają narkotyki i mogą je dostać w szkole od swoich kolegów, ale nikt nie reaguje. Trzeba przecież stwarzać pozory. Nagłośnienie sprawy powoduje bowiem, że do pierwszych klas zgłasza się mniej kandydatów, a mniej chętnych to mniej napływających pieniędzy.

Społeczna zgoda na używanie przetworów konopi zaczęła mieć charakter powszechny. Nikogo już nie oburza, nie irytuje, nie motywuje do walki. Przyczyna jest oczywista. Jak dowiedzieliśmy się w Towarzystwie Zapobiegania Narkomanii w Sochaczewie, bierność na rozprzestrzenianie się narkomanii i zgoda na używanie przedmiotów z emblematem marihuany wynika z naszej nieświadomości. Mało kto wie, jak wygląda ten narkotyk oraz jakie szkody powoduje w organizmie. Dorośli, kupując dziecku ubranie czy chociażby portfel, nie zwracają uwagi na to, co dokładnie przedstawia. O swojej niewiedzy przekonują również właściciele sklepów z ubraniami i gadżetami dla dzieci i młodzieży. Po pierwsze, koszulka ze znakiem liścia to dla nich nic złego, po drugie, nie przeglądają dokładnie całego przywiezionego towaru. Winę można zrzucać na innych, ale co to oznacza dla nas? Celowe działania producentów powodują, że akceptacja i oswajanie się z narkotykami bardzo wzrasta. A wszystko drogą podstępu. Bluzka z symbolem marihuany i napisem „szanuj zieleń” dla ludzi, którzy nie wiedzą jak wygląda roślina, z której produkuje się ten narkotyk, nic nie oznacza. Jeżeli zaś produkty nie namawiają wprost do zażywania narkotyków, producentom, a tym bardziej sprzedawcom, nie grożą kary. Narkotykowy biznes rozwija się na naszych oczach. Dealerzy zatrzymywani przez policję to tylko „wierzchołek góry lodowej”. Sami możemy jednak choć częściowo ograniczyć ten problem. Zwracajmy uwagę na to czy przypadkiem ubranie, które kupujemy swojemu dziecku nie ma emblematu bądź napisu narkotykowego. Zainteresujmy się, czym tak bardzo zaabsorbowana jest nasza pociecha, kiedy godzinami przebywa w Internecie, czy nie jest w obliczu kłopotów pozostawiona sama sobie, z kim się przyjaźni? Te z pozoru błahostki nie tylko pozwolą nam utwierdzać siebie i innych w prawdzie, że narkotyki to zło i upadek, ale przede wszystkim uchronić dziecko i całą rodzinę od naprawdę wielkiej tragedii.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

good hemp (niezweryfikowany)
przez to że naszą MJ tak skomercjalizowały te świnie teraz będziemy czytać sobie takie "fajne " artykuły. Ciekawe czy mógłbym napisać do gazety dlaczego chcemy ją zalegalizować itp to czy by taki artykuł zamiścili.... Wątpie bo lepiej zamieścić kolejną pierdoloną propagande oszołomionej matki która słyszała jakąś inną pierdoloną propagande i poprostu sie obawia o swoje dziecka . I tu krok z naszej strony powinien być ... musimy rozprowadzać jak najwięcej ulotek informacyjnych o plusach i minusach... kto na tym straci a kto zyska , żeby pokazać tym tępakom o co be ;] PEACE !
Sloma (niezweryfikowany)
Posrany artykuł , to że dzieci nie powinnny brać narkotyków to jest pewne , ale przynajmniej dekryminalizacja powinna być ... Ciekawe jak ci posrani ludzie by się zachowali jakby zdelegalizowano alkohol .... :/
VerX (niezweryfikowany)
Pierdolic policyjne i katolickie panstwo!Wolnosc dla wlasnych pogladow i odmiennych swiadomosci! <br>Pokój.
Maniek (niezweryfikowany)
O co ci wogule chodzi... marihuana jest nartkotykiem, ale co maja do tego jakies glupie koszulki czy portfele dla [pozeruff?? <br>jezeli ktos pali trawe to ja pali pewnie dla siebie i ze swojej winy a nie dla tego ze ktos mu pokazal ze na koszulce widnieje Bob Marley ktory ma w ryju blanta(jak wszyscy wiedza Bob Marley jest symbole takze zielska) <br>
skIp. (niezweryfikowany)
narkotyki i Ciebie dopadną, staniesz sie kolejna ofiarą marihuaniny !!! strzeż sie !!! buahahaha nie moge czytac takich artykulow. racja jest jedna - dzieci nie powinny cpac ale prohibicja właściwie im tylko ulatwia zdobycie jarania i innych dragow. <br> <br>pozdro
QrA (niezweryfikowany)
mam wrażenie jakoby autor tego tekstu wpadł przypadkiem w internecie na Kanabę ;) <br> <br>większego steku bezmyślnych bzdur nie słyszałem od czasu ostatniej wizyty w kościele
Absurd (niezweryfikowany)
Skończy się czas umysłowej impotencji!
Oxaris (niezweryfikowany)
Witam wszystkich. <br> <br>Byłem kiedyś narkomanem - ćpałem - kradłem - kłamałem i przeklinałem - jednym słowem czyniłem źle. Za tym wszystkim co złe kryje się Szatan czyli król ciemności; i to on nas zwodzi, niszczy nas i chce nas do siebie (piekło). Miałem bardzo dawno temu pod wpływem tabletki extazi wrażenie że zrozumiałem wszystko - od tego wszystko się zaczęło. Później zginął przyjaciel w wypadku samochodowym a ja prawie nie odebrałem sobie życia - to Bóg mi je uratował. Objawił mi się pod postacią Białej Gołębicy i wypełnił mnie sobą (duchem Świętym ). Jest to coś niesamowitego - coś nie do opisania - to Duch prawdy - miłości i pokoju. Od tego czasu już nawet nie potrzebuję trawy palić - fee po co to wszystko. Od tego momentu prawda zaczęła sterować moim życiem, z narkomana Bóg robi w jednym momencie swojego syna - który idzie do seminarium, króty się modli itd. To był cud - ale naprawde - kochajcie Go - nie zamykajcie serc przed Nim - On nas wszystkich Kocha i chce dla Nas dobrze - wyspowiadajmy się wszyscy i żyjmy w PRAWDZIE a nie w KŁAMSTWIE - żyjmy BOGIEM. NAprawde jest to piękne życie - pełne radości i pokoju. A NIEBO moi drodzy to nic innego jak wieczna Extaza - pozdrawiam Was - przyjaciele! <br> <br> <br>
VerX (niezweryfikowany)
Witam wszystkich. <br> <br>Byłem kiedyś narkomanem - ćpałem - kradłem - kłamałem i przeklinałem - jednym słowem czyniłem źle. Za tym wszystkim co złe kryje się Szatan czyli król ciemności; i to on nas zwodzi, niszczy nas i chce nas do siebie (piekło). Miałem bardzo dawno temu pod wpływem tabletki extazi wrażenie że zrozumiałem wszystko - od tego wszystko się zaczęło. Później zginął przyjaciel w wypadku samochodowym a ja prawie nie odebrałem sobie życia - to Bóg mi je uratował. Objawił mi się pod postacią Białej Gołębicy i wypełnił mnie sobą (duchem Świętym ). Jest to coś niesamowitego - coś nie do opisania - to Duch prawdy - miłości i pokoju. Od tego czasu już nawet nie potrzebuję trawy palić - fee po co to wszystko. Od tego momentu prawda zaczęła sterować moim życiem, z narkomana Bóg robi w jednym momencie swojego syna - który idzie do seminarium, króty się modli itd. To był cud - ale naprawde - kochajcie Go - nie zamykajcie serc przed Nim - On nas wszystkich Kocha i chce dla Nas dobrze - wyspowiadajmy się wszyscy i żyjmy w PRAWDZIE a nie w KŁAMSTWIE - żyjmy BOGIEM. NAprawde jest to piękne życie - pełne radości i pokoju. A NIEBO moi drodzy to nic innego jak wieczna Extaza - pozdrawiam Was - przyjaciele! <br> <br> <br>
AfgaN (niezweryfikowany)
Witam wszystkich. <br> <br>Byłem kiedyś narkomanem - ćpałem - kradłem - kłamałem i przeklinałem - jednym słowem czyniłem źle. Za tym wszystkim co złe kryje się Szatan czyli król ciemności; i to on nas zwodzi, niszczy nas i chce nas do siebie (piekło). Miałem bardzo dawno temu pod wpływem tabletki extazi wrażenie że zrozumiałem wszystko - od tego wszystko się zaczęło. Później zginął przyjaciel w wypadku samochodowym a ja prawie nie odebrałem sobie życia - to Bóg mi je uratował. Objawił mi się pod postacią Białej Gołębicy i wypełnił mnie sobą (duchem Świętym ). Jest to coś niesamowitego - coś nie do opisania - to Duch prawdy - miłości i pokoju. Od tego czasu już nawet nie potrzebuję trawy palić - fee po co to wszystko. Od tego momentu prawda zaczęła sterować moim życiem, z narkomana Bóg robi w jednym momencie swojego syna - który idzie do seminarium, króty się modli itd. To był cud - ale naprawde - kochajcie Go - nie zamykajcie serc przed Nim - On nas wszystkich Kocha i chce dla Nas dobrze - wyspowiadajmy się wszyscy i żyjmy w PRAWDZIE a nie w KŁAMSTWIE - żyjmy BOGIEM. NAprawde jest to piękne życie - pełne radości i pokoju. A NIEBO moi drodzy to nic innego jak wieczna Extaza - pozdrawiam Was - przyjaciele! <br> <br> <br>
El Igorro (niezweryfikowany)
karkotykami=narkotykami <br>Literówka, mea culpa.
..::Ablibablili... (niezweryfikowany)
Najlepsza wypowiedz nalezy oczywiscie do dr.X.Chyba jko jeden z niewielu umie wypowiedziec swoje zdanie i podac wlasne(jak dla mnie sluszne) argumenty. Tak trzymac. Wsysio ;D <br> <br>Of c0urse &quot;Cannabis 4 us &quot;
Oxaris (niezweryfikowany)
Najlepsza wypowiedz nalezy oczywiscie do dr.X.Chyba jko jeden z niewielu umie wypowiedziec swoje zdanie i podac wlasne(jak dla mnie sluszne) argumenty. Tak trzymac. Wsysio ;D <br> <br>Of c0urse &quot;Cannabis 4 us &quot;
AfgaN (niezweryfikowany)
Jeszcze jedno czy ten news to z tego linka co podałem w innym news ie,którego już tu nie widze?? <br>Jak tak to spoko,że mogłem się na coś przydać:D
Prosimy nie uży... (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
Iron Maiden (niezweryfikowany)
jak możecie nie grzmić widząc koszulkę!!! jak możecie nie stawać do boju widząc portfel!!! O coś trzeba walczyć, gdzieś musi istnieć przecież jakiś konflikt!
BP (niezweryfikowany)
A więc należy: <br>1. Zdelegalizować znaczek liścia. <br>2. Zdelegalizować foliowe torebki- przecież używają ich dilerzy. <br>3. Zdelegalizować mąkę bo kojarzy się z karkotykami. <br>4. Zdelegalizować jakiekolwiek kwadraty, bo przecież kojarzą się jednoznacznie z LSD!!! <br>5. Zdelegalizować wszystkie koła (tak tak, samochodowe też) bo kojarzą się z dropsami. <br>6. Zdelegalizować radość (no bo przecież radość też może się kojarzyć z narkotykami). <br>7. Zdelegalizować sny (no bo przecież sen to prawie jak trip i może zachęcać do brania czegoś). <br>8. Ale ponurość też trzeba zdelegalizować bo przecież jak ktoś jest ponury to może mieć bad-tripa akurat. <br>9. No i w ogóle najlepiej zdelegalizować ludzi i rośliny i w ogóle najlepiej wszystko zdelegalizować. <br>DELEGALIZUJMY CO SIĘ DA!!! <br>(uff, ulżyło mi)
gg (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
BP (niezweryfikowany)
karkotykami=narkotykami <br>Literówka, mea culpa.
hyperreal team (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
El Igorro (niezweryfikowany)
Na całe szczęście takich ostro pojechanych jak ta - jak jej tam - Mikulska Martyna jest coraz mniej. Całkiem niedługo pewnie powymierają w toku ewolucji. Przecież Matka Natura eliminuje ewidentne błędy genetyczne :)
elo ziąąąąąąąąąą (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
gordon (niezweryfikowany)
ajron mejden ma racje, ludziom sie nudzi wiec sobie szukaja smiertelnych zagrozen dla spoleczenstwa ktore mogliby zwalczac
shakira-blondyna (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
Liberał (niezweryfikowany)
Sraj na wodę będzie krupnik hahahahaha
dzin (niezweryfikowany)
Sraj na wodę będzie krupnik hahahahaha
gonzo (niezweryfikowany)
uzbieram troche opieniędzy kupie poloneza , zabiore kumpla , załoze te perfidne okulary pojedziemy do holidejs ink tego hotelu , zamowimy noc pobalujemy , znajdziemy jakąś fajną dziewczyne najlepiej malarke, zkwasimy ja zruchamy przyokazji zarobimy na niej odjedzimey tym pierdolony polonezem nie płacąc rachunku i bedzeie kul , rozpierdolimy wiazd na lotnisko , i pojedizmy do naszego rodzinnego miasteczka hahaa
to powyżej śmie... (niezweryfikowany)
mowie o autorce artykulu. <br>Ta cala wielka ekipa zdewocialych ludzi zyjacych telewizja i pierogami po porstu szokuje nielogicznoscia swej argumetacji. <br>Z jednej strony chca walczyc z narkotykami a z drugiej strony chca utrzymywac i jeszcze podkrecac stan rzeczy ktory prowadzi jedynie do wzrostu narkomani, spolecznego pietnowania narkomanow (PRZESTEPCY! PRZESTEPCYYYY!!!!), dostepnosci WSZYSTKICH zarkotykow WSZYSTKIM chetnym (rownierz 12 letniemu szczeniakowi), zajmowania czasu policjantow uganianiem sie po krzakach za malotami z lufka(na co wydawane sa nasze pieniadze), niszczenia zycia owym dzieciakom, ktore sa wsadzane do przepelnionych pierdli gdzie czeka cwelenie i inne atrakcje a po wyjsciu zero szans na prace itd itp. gdyby tak panstwo przejelo kontrole nad narkotykami(ktore byly brane, sa brane i beda brane NIEZALEZNE od tego czy jakims dziadom sie to podoba czy nie, a to sie rowna beda goscie ktorzy narkotyki sprzedadza), po zalegalizowaniu durnej maryski policjanci mogli by sie zajac lapaniem dilerow(z ktorych wiekszosc stracila by prace bo sprzedaja wlasnie maryske, zostalaby mala ilosc handlujacych twardymi dragami), pieniadze z handlu marichuana mozna by dac tej policji, gowniazeria nie mialaby dostepu do trawy.. pomijam juz fakt NIEWSPOLMIERNIE mniejszej szkodliwosci trawy niz alkocholu czy papierosow(to dopiero twarde, uzalezniajace fizycznie narkotyki).. moga tak pisac caly dzien ale mi sie nie chce. Ludzie otworzcie oczy! CZYTAJ TO DURNA BABO! Ale mnie wkurwia debilizm, tfu.
twoj stary (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
el czupakabra ;-) (niezweryfikowany)
&quot;Zwracajmy uwagę na to czy przypadkiem ubranie, które kupujemy swojemu dziecku nie ma emblematu bądź napisu narkotykowego &quot; &lt;-- &lt;YES&gt; takie narkotykowe napisy to poczatek drogi na samo dno! Zaczyna sie od listka na bluzie, a kończy na strzykawkach i dworcu centralnym... <br> <br>&lt;lol222&gt; buahahahaaaa!!
esemes (niezweryfikowany)
&quot;to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania &quot; <br>a huja muja pania obasrana z gazety.mafia nie chce legalizacji bo straci zyski...to proste nie? fuck <br> <br>hwdp <br>LegalIZE!!
spiwor (niezweryfikowany)
100 tysięcy podpisów żeby zajął się tym sejm. <br>Czy sto 1000cy zebrać to jest tak strasznie ciężko?
gombka (niezweryfikowany)
&quot;to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania &quot; <br>a huja muja pania obasrana z gazety.mafia nie chce legalizacji bo straci zyski...to proste nie? fuck <br> <br>hwdp <br>LegalIZE!!
http://www.nspo... (niezweryfikowany)
http://www.nspolska.com/plakaty2_pliki/walka.jpg <br> <br>http://www.nspolska.com/plakaty2_pliki/narkotyki.jpg
Porucznik (niezweryfikowany)
A to dlatego, że Polsce panuje tzw fałszywa moralność. Każdy jest uczciwy, każdy jest piekny i gładki, wszyscy są zadowoleni, nikt nie plotkuje, NIKT NIE ZAŻYWA NARKOTYKÓW. <br>Ludzie sie boją podpisać, bo zaraz sa akcje z policją, że to narkotyki, boją sie przekazać swoje dane, boją sie pokazać choćby komuś na ulicy, że jest sie za legalizacją, bo &quot;a nuż ktoś mnie zobaczy, sąsiad albo szef &quot;. No i przedewszystkim atmosfera jest taka, że dla społeczeństwa marihuana to jest wielkie ćpanie. Tylko ten kto nie zapali to nie zdaje sobie sprawy że tak nie jest (sam znam wiele osób, które nigdy nie zapaliły i sie mnie pytają czy to prawda z halucynacjami po marihuanie, czy sie widzi te odwieczne biegające słonie). <br>U mnie było podobnie. Nieraz przychodziłem do domu spalony, matka nieraz znalazła u mnie marihuane. Wiedziała co to jest, uważała, że jestem ćpunem. Do czasu kiedy sama nie zapaliła. Od tamtej pory mówi, że dobry humor po tym jest i sama uważa że delegalizowanie marihuany to głupota. Rozumie mnie, że ja wole zapalic i wypić dwa piwa niż pół litra wódki i bełkotac albo sie zrzygać. <br>Na końcu chce podkreslić, że to nie są słowa gówniarza. Mam 23 lata, pracuje od dwóch lat, mieszkam tylko z mamą i siostrą. Jakoś idzie. Mam umiar i dystans do wszystkiego. <br>Chciałbym też aby legalizacja miała na celu nie tylko wywołanie euforii u gówniarzy, że wreszcie można sie legalnie zbakać tylko żeby miało to też podłoże kulturalne. Nie bądźmy robotami, wkładajmy myśli do tego co robimy. <br>Kończe mój dygresyjny komentarz. <br>Pozdrawiam serdecznie hyperrelistów.
Porucznik (niezweryfikowany)
A to dlatego, że Polsce panuje tzw fałszywa moralność. Każdy jest uczciwy, każdy jest piekny i gładki, wszyscy są zadowoleni, nikt nie plotkuje, NIKT NIE ZAŻYWA NARKOTYKÓW. <br>Ludzie sie boją podpisać, bo zaraz sa akcje z policją, że to narkotyki, boją sie przekazać swoje dane, boją sie pokazać choćby komuś na ulicy, że jest sie za legalizacją, bo &quot;a nuż ktoś mnie zobaczy, sąsiad albo szef &quot;. No i przedewszystkim atmosfera jest taka, że dla społeczeństwa marihuana to jest wielkie ćpanie. Tylko ten kto nie zapali to nie zdaje sobie sprawy że tak nie jest (sam znam wiele osób, które nigdy nie zapaliły i sie mnie pytają czy to prawda z halucynacjami po marihuanie, czy sie widzi te odwieczne biegające słonie). <br>U mnie było podobnie. Nieraz przychodziłem do domu spalony, matka nieraz znalazła u mnie marihuane. Wiedziała co to jest, uważała, że jestem ćpunem. Do czasu kiedy sama nie zapaliła. Od tamtej pory mówi, że dobry humor po tym jest i sama uważa że delegalizowanie marihuany to głupota. Rozumie mnie, że ja wole zapalic i wypić dwa piwa niż pół litra wódki i bełkotac albo sie zrzygać. <br>Na końcu chce podkreslić, że to nie są słowa gówniarza. Mam 23 lata, pracuje od dwóch lat, mieszkam tylko z mamą i siostrą. Jakoś idzie. Mam umiar i dystans do wszystkiego. <br>Chciałbym też aby legalizacja miała na celu nie tylko wywołanie euforii u gówniarzy, że wreszcie można sie legalnie zbakać tylko żeby miało to też podłoże kulturalne. Nie bądźmy robotami, wkładajmy myśli do tego co robimy. <br>Kończe mój dygresyjny komentarz. <br>Pozdrawiam serdecznie hyperrelistów.
twoja babcia (niezweryfikowany)
&quot;to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania &quot; <br>a huja muja pania obasrana z gazety.mafia nie chce legalizacji bo straci zyski...to proste nie? fuck <br> <br>hwdp <br>LegalIZE!!
cipencjjjja zią... (niezweryfikowany)
&quot;to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania &quot; <br>a huja muja pania obasrana z gazety.mafia nie chce legalizacji bo straci zyski...to proste nie? fuck <br> <br>hwdp <br>LegalIZE!!
KillaBeeZ (niezweryfikowany)
&quot;to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania &quot; <br>a huja muja pania obasrana z gazety.mafia nie chce legalizacji bo straci zyski...to proste nie? fuck <br> <br>hwdp <br>LegalIZE!!
twoja stara (niezweryfikowany)
&quot;to narkomanów i ludzi rządzących narkotykowym biznesem do walki o swoje przekonania &quot; <br>a huja muja pania obasrana z gazety.mafia nie chce legalizacji bo straci zyski...to proste nie? fuck <br> <br>hwdp <br>LegalIZE!!
cheraderama (niezweryfikowany)
Czy jak nasram, podetre sie i bede chcial plunac do klopa, a slina dotknie wody i przez ulamek sekundy bedzie laczyla meni z ta woda w kiblu i gownem, to bakterie przejda do mego ciala i zrobia maksymalny rozjeb?
peyotl (niezweryfikowany)
uzbieram troche opieniędzy kupie poloneza , zabiore kumpla , załoze te perfidne okulary pojedziemy do holidejs ink tego hotelu , zamowimy noc pobalujemy , znajdziemy jakąś fajną dziewczyne najlepiej malarke, zkwasimy ja zruchamy przyokazji zarobimy na niej odjedzimey tym pierdolony polonezem nie płacąc rachunku i bedzeie kul , rozpierdolimy wiazd na lotnisko , i pojedizmy do naszego rodzinnego miasteczka hahaa
Black Panther (niezweryfikowany)
uzbieram troche opieniędzy kupie poloneza , zabiore kumpla , załoze te perfidne okulary pojedziemy do holidejs ink tego hotelu , zamowimy noc pobalujemy , znajdziemy jakąś fajną dziewczyne najlepiej malarke, zkwasimy ja zruchamy przyokazji zarobimy na niej odjedzimey tym pierdolony polonezem nie płacąc rachunku i bedzeie kul , rozpierdolimy wiazd na lotnisko , i pojedizmy do naszego rodzinnego miasteczka hahaa
toudy (niezweryfikowany)
No, widzisz w tym cos dziwnego? Człowiek zawsze byl chciwy na kase. Jeśli ty nie jestes, to pewnie opierdalasz sie we wsi i jedyną twą amicja jest aby dostac dofinansowanie z unii na nowego knura.
drX (niezweryfikowany)
mowie o autorce artykulu. <br>Ta cala wielka ekipa zdewocialych ludzi zyjacych telewizja i pierogami po porstu szokuje nielogicznoscia swej argumetacji. <br>Z jednej strony chca walczyc z narkotykami a z drugiej strony chca utrzymywac i jeszcze podkrecac stan rzeczy ktory prowadzi jedynie do wzrostu narkomani, spolecznego pietnowania narkomanow (PRZESTEPCY! PRZESTEPCYYYY!!!!), dostepnosci WSZYSTKICH zarkotykow WSZYSTKIM chetnym (rownierz 12 letniemu szczeniakowi), zajmowania czasu policjantow uganianiem sie po krzakach za malotami z lufka(na co wydawane sa nasze pieniadze), niszczenia zycia owym dzieciakom, ktore sa wsadzane do przepelnionych pierdli gdzie czeka cwelenie i inne atrakcje a po wyjsciu zero szans na prace itd itp. gdyby tak panstwo przejelo kontrole nad narkotykami(ktore byly brane, sa brane i beda brane NIEZALEZNE od tego czy jakims dziadom sie to podoba czy nie, a to sie rowna beda goscie ktorzy narkotyki sprzedadza), po zalegalizowaniu durnej maryski policjanci mogli by sie zajac lapaniem dilerow(z ktorych wiekszosc stracila by prace bo sprzedaja wlasnie maryske, zostalaby mala ilosc handlujacych twardymi dragami), pieniadze z handlu marichuana mozna by dac tej policji, gowniazeria nie mialaby dostepu do trawy.. pomijam juz fakt NIEWSPOLMIERNIE mniejszej szkodliwosci trawy niz alkocholu czy papierosow(to dopiero twarde, uzalezniajace fizycznie narkotyki).. moga tak pisac caly dzien ale mi sie nie chce. Ludzie otworzcie oczy! CZYTAJ TO DURNA BABO! Ale mnie wkurwia debilizm, tfu.
:) (niezweryfikowany)
mowie o autorce artykulu. <br>Ta cala wielka ekipa zdewocialych ludzi zyjacych telewizja i pierogami po porstu szokuje nielogicznoscia swej argumetacji. <br>Z jednej strony chca walczyc z narkotykami a z drugiej strony chca utrzymywac i jeszcze podkrecac stan rzeczy ktory prowadzi jedynie do wzrostu narkomani, spolecznego pietnowania narkomanow (PRZESTEPCY! PRZESTEPCYYYY!!!!), dostepnosci WSZYSTKICH zarkotykow WSZYSTKIM chetnym (rownierz 12 letniemu szczeniakowi), zajmowania czasu policjantow uganianiem sie po krzakach za malotami z lufka(na co wydawane sa nasze pieniadze), niszczenia zycia owym dzieciakom, ktore sa wsadzane do przepelnionych pierdli gdzie czeka cwelenie i inne atrakcje a po wyjsciu zero szans na prace itd itp. gdyby tak panstwo przejelo kontrole nad narkotykami(ktore byly brane, sa brane i beda brane NIEZALEZNE od tego czy jakims dziadom sie to podoba czy nie, a to sie rowna beda goscie ktorzy narkotyki sprzedadza), po zalegalizowaniu durnej maryski policjanci mogli by sie zajac lapaniem dilerow(z ktorych wiekszosc stracila by prace bo sprzedaja wlasnie maryske, zostalaby mala ilosc handlujacych twardymi dragami), pieniadze z handlu marichuana mozna by dac tej policji, gowniazeria nie mialaby dostepu do trawy.. pomijam juz fakt NIEWSPOLMIERNIE mniejszej szkodliwosci trawy niz alkocholu czy papierosow(to dopiero twarde, uzalezniajace fizycznie narkotyki).. moga tak pisac caly dzien ale mi sie nie chce. Ludzie otworzcie oczy! CZYTAJ TO DURNA BABO! Ale mnie wkurwia debilizm, tfu.
Anonim (niezweryfikowany)
Najlepsza wypowiedz nalezy oczywiscie do dr.X.Chyba jko jeden z niewielu umie wypowiedziec swoje zdanie i podac wlasne(jak dla mnie sluszne) argumenty. Tak trzymac. Wsysio ;D <br> <br>Of c0urse &quot;Cannabis 4 us &quot;
triple_og (niezweryfikowany)
mowie o autorce artykulu. <br>Ta cala wielka ekipa zdewocialych ludzi zyjacych telewizja i pierogami po porstu szokuje nielogicznoscia swej argumetacji. <br>Z jednej strony chca walczyc z narkotykami a z drugiej strony chca utrzymywac i jeszcze podkrecac stan rzeczy ktory prowadzi jedynie do wzrostu narkomani, spolecznego pietnowania narkomanow (PRZESTEPCY! PRZESTEPCYYYY!!!!), dostepnosci WSZYSTKICH zarkotykow WSZYSTKIM chetnym (rownierz 12 letniemu szczeniakowi), zajmowania czasu policjantow uganianiem sie po krzakach za malotami z lufka(na co wydawane sa nasze pieniadze), niszczenia zycia owym dzieciakom, ktore sa wsadzane do przepelnionych pierdli gdzie czeka cwelenie i inne atrakcje a po wyjsciu zero szans na prace itd itp. gdyby tak panstwo przejelo kontrole nad narkotykami(ktore byly brane, sa brane i beda brane NIEZALEZNE od tego czy jakims dziadom sie to podoba czy nie, a to sie rowna beda goscie ktorzy narkotyki sprzedadza), po zalegalizowaniu durnej maryski policjanci mogli by sie zajac lapaniem dilerow(z ktorych wiekszosc stracila by prace bo sprzedaja wlasnie maryske, zostalaby mala ilosc handlujacych twardymi dragami), pieniadze z handlu marichuana mozna by dac tej policji, gowniazeria nie mialaby dostepu do trawy.. pomijam juz fakt NIEWSPOLMIERNIE mniejszej szkodliwosci trawy niz alkocholu czy papierosow(to dopiero twarde, uzalezniajace fizycznie narkotyki).. moga tak pisac caly dzien ale mi sie nie chce. Ludzie otworzcie oczy! CZYTAJ TO DURNA BABO! Ale mnie wkurwia debilizm, tfu.
[non-human]**dr... (niezweryfikowany)
Najlepsza wypowiedz nalezy oczywiscie do dr.X.Chyba jko jeden z niewielu umie wypowiedziec swoje zdanie i podac wlasne(jak dla mnie sluszne) argumenty. Tak trzymac. Wsysio ;D <br> <br>Of c0urse &quot;Cannabis 4 us &quot;
kim (niezweryfikowany)
a później zjmiemy sie zwalaczaniem korupcji i niegospodarnośći a w nastepstwie tego emblematów narkotków pojawiajacych sie na ciuchach i gadżetach!!!!!!!!!!he he:)Legalize i moda(jarania małolatów) idzie w odstawke.................pozdro dla wszystkich jaraczy
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Tekst napisany pod wplywem THC w trakcie palenia, dodam ze pomysl na

jakiekolwiek napisanie czegokolwiek powstal tez w trakcie palenia,

tytul natomiast ukazal sie autorowi na przedniej szybie samochodu jako

swego rodzaju zwida...hmm, fajne to byly czasy a ten krotki tekst to

pamiatka po legendarnym juz zjaraniu :)

  • Dekstrometorfan
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Zamknęliśmy się w garażu, który był wręcz przeznaczony do takich celów. Duża kanapa i materac, na którym można było wyścielić dużą część podłogi, na ścianach malowidła ludzi na kwasie. Na czas Wycieczki zamontowałem tam głośniki. Miejsce przesycone wyjątkową atmosferą pomogło skoncentrować się w całości na doświadczeniu, jedyny jego minus to temperatura, gdyż nie mieliśmy w środku grzejnika i nad ranem zrobiło się naprawdę zimno (tak nocowaliśmy tam, ale nie uprzedzajmy faktów).

 

  • Efedryna

Set & Setting: dom, lato, ciepło, nudno, leniwie

Doświadczenie: alkohol (kilka litrów tygodniowo), MJ tylko 2 razy, czyli 0 doświadczenia.

BMI: 21.

Ranek: dokonanie zakupu (długi, 45 min spacer z rana na otrzeźwienie ze snu)

9:05 Pierwsza dawka - 1/3 buteleczki popite energy drinem

9:10 jeszcze łyk i trochę energy drina

  • Etanol (alkohol)
  • Ketamina
  • Kokaina
  • MDMA
  • Nikotyna
  • Przeżycie mistyczne

urodziny, Holandia

W urodziny około 13:00 przyjechał do mnie diler z zakupami za 150 euro. Od razu po wyjściu z jego auta musiałem zgubić LSD, którego potem naćpany szukałem kilka razy. Może to i dobrze, po takim miksie mogłoby mi już odwalić za mocno... Pominę tutaj pierwsze 10 godzin, podczas których wciągałem tylko sfecony koks i piguły. Przejdziemy od razu do akcji ketaminowych i mieszania. Nie będzie typowo chronologicznie, po prostu zapodam Wam kilka przeżytych filmów, bo to naprawdę dobre hity. Choć ćpałem już prawie wszystko co możliwe, nie miałem pojęcia, że mózg może zrobić takie cuda.

randomness