Objazdowy bar z kokainą. Takie rzeczy tylko w jednym miejscu na świecie

Jedyny na świecie "zarejestrowany" bar z kokainą przemierza właśnie kolejne górskie ścieżki w Boliwii. Potencjalni goście ryzykują chorobą wysokościową, aby odwiedzić sekretne miejsce nomadów. Takie rzeczy tylko w Ameryce Południowej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

muno.pl | Paweł Chałupa

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

198

Jedyny na świecie "zarejestrowany" bar z kokainą przemierza właśnie kolejne górskie ścieżki w Boliwii. Potencjalni goście ryzykują chorobą wysokościową, aby odwiedzić sekretne miejsce nomadów. Takie rzeczy tylko w Ameryce Południowej.

Kokainowy bar. Witamy w Boliwii

Route 36 w La Paz w Boliwii słynie z tego, że jest jedynym na świecie miejscem użytkowym z nielegalną w naszym kraju substancją. Miejsce nazwano pierwszym barem kokainowym – nie jest to raczej dozwolony model biznesowy, więc trudno to faktycznie zweryfikować. Choć kokaina w Boliwii nadal pozostaje nielegalna, dostaniemy ją bez większych problemów, w dodatku najczęściej za śmieszne pieniądze. Kokainę w Boliwii można kupić do celów leczniczych i gastronomicznych, co czyni ją trzecim największym producentem tej substancji po Kolumbii i Peru.

Jakim więc cudem powstał w tym państwie bar z kokainą? Wystarczy wyłożyć odpowiednią sumkę, aby przekonać do pomysłu skorumpowanych urzędników. Route 36 znany jest z tego, iż zmienia swoją lokalizację każdego miesiąca, aby nie zwracać na siebie uwagi poprzez notoryczne skargi sąsiadów. Dodatkowo jest to miejsce dedykowane wyłącznie dla turystów, rodowici Boliwijczycy nie kupią tutaj popularnej białej substancji.

Route 36. Śladami turystycznego baru

Tajny bar kokainowy Route 36 jest w trakcie objazdówki po górach Boliwii, aby pozostać poza zasięgiem wzroku władz. Ludzie z całego świata, walcząc z chorobą wysokościową, podróżują do najwyższego miasta świata, La Paz w Andach, aby odnaleźć jedną z największych turystycznych atrakcji Boliwii.

W jaki więc sposób dostaniemy się na miejsce? Nie ma adresu, więc ciekawscy turyści, którzy chcą go znaleźć, muszą polegać na sieci informacji taksówkarzy w La Paz. Nie ma taksówkarza w Boliwii, który nie znałby aktualnego miejsca zlokalizowania popularnego turystycznego wabika.

Taksówka podrzuca nas pod drzwi na ciemnej ulicy, gdzie dwóch poważnie wyglądających mężczyzn stoi na baczność. Czuję lekkie zaniepokojenie. Ochroniarze patrzą na nas z góry i z dołu, po czym odblokowują drzwi, otwierają je i szybko wprowadzają nas do środka. W całym pomieszczeniu są skupiska kanap wokół stolików do kawy. Za 150 bolivianos (około 18 funtów) możemy dostać gram kokainy, kolejne 25 bs (3 funty) za cuba libre lub 15 bs (2 funty) za piwo. Raj na ziemi.

opowiada jedna z odwiedzających bar turystek.

Tymczasem Australijskie Terytorium Stołeczne zdekryminalizowało osobiste posiadanie nielegalnych narkotyków. Na liście znajduje się kokaina, MDMA, heroina, crystal meth i amfetamina. Od października 2023 r. osoby przyłapane z niewielkimi ilościami tych substancji będą upominane bądź kierowane do programu dywersji narkotyków.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

Jak na szałwię przystało- sprzyjające pod każdym względem :)

Cześć wam. Chcę dołączyć do neuro grona pisarzy i pisarek, to podzielę się z wami swoją wspomnieniową zupą z przeszłości :) Raporty czytam od dłuższego czasu i tak na dobrą sprawę z założeniem konta i spisaniem własnego ociągałam się aż po dziś dzień. Mam nadzieję, że się spodoba :)

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie: dobre grupka kumpli Set: w miare okej zajarany że się upale Nastrój: przyjemny Myśli i oczekiwania: dość wysokie Setting: Natura do okoła śpiewające ptaki

Godzina koło 14 – dzień jak codzień w wakacje – obudziłem się i nie wiem co ze sobą zrobić. Zjadłem śniadanie i wyszedłem na miasto. Zobaczyłem 100zł w portfelu – na coś wydać je trzeba, i tak w moich rękach znalazły się 2g. Zadowolony wróciłem do domu było koło godziny 16, napisałem do kumpli z propozycją spotkania się i upalenia. Wszyscy się zgodzili.

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa
  • Odrzucone TR

nastawienie bardzo pozytywne, oczekiwanie na nowe przeżycie w towarzystwie super ludzi, wolny dzień i urodziny najlepszego kumpla

T: 0+

Po przejściu 6 aptek w których '' nie było '' acodinu zdesperowani postanowiliśmy odwiedzić ostatnią aptekę, jeśli sprzeda to biorę jeśli nie to nie, sprzedała! W tym czasie szliśmy na nasze ulubione miejsce do takich '' zabaw '' tak zwany '' jebak '' Rozpoczynam konsumpcję 20 tabletek Acodinu, są ze mną:

MŻ ~ jego urodziny, najlepszy kumpel, w życiu próbował jedynie nikotyny, thc ale preferuje alkohol

M ~ koleżanka, preferuje alkohol

P  ~ koleżanka, również alkohol

  • AM-2201
  • Bad trip
  • Odrzucone TR

Jechałam z X , on to pali nałogowo i spytał się czy palę z nim, ja na to że czemu nie i że tak chcę , a on że maks 2 buchy a ja pomyślałam że co to 2 buchy , tak więc ... miejsce: miasto, przystanek, dużo ludzi

Zaczynamy ...

Jako, że X skręcił jointa i rozpalił, byłam już mega podjarana i chciałam zobaczyć jak to będzie ... biorę 1 bucha słabego i zaraz drugiego. Czuję, że coś dzieje się w środku mnie patrzę na X i widzę jak pali a zaraz podaje mi ..  pomyślałam skoro daje czemu nie... wzięłam kolejne 2 i tutaj już poczułam coś nie tak ... próbowałam odwrócić uwagę od mojego stanu i skapiałam uwage na wszystkim dookoła.. X dopalił i ruszyliśmy (wszystko działo się na przystanku).