Psychoanalityczna reasumpcja podświadomości czyli bad trip i jego interpretacja
Czas: noc z 13 na 14 lutego 2012 roku
Materiał: LSD 180 µg
Przebieg:
Start ~ 23:30
Wejście ~ 01:10
Koniec ~ 05:30
Posiadanie środków odurzających w postaci marihuany – taki zarzut usłyszał nowosolski radny z klubu PiS Jacek Stronka. – Wystąpiłem o zawieszenie mnie w partii. Nie chciałbym nikomu zaszkodzić – mówi radny.
O sprawie poinformowała w piątek, 11 października, Gazeta Regionalna. – Wszczęte, 27 września br. postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowej Soli pod nadzorem nowosolskiej prokuratury – potwierdza informację prok. Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. – Jackowi S. przedstawiono zarzut dokonania czynu z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (posiadanie środków odurzających w postaci marihuany) i przesłuchano go w charakterze podejrzanego. Zabezpieczona u podejrzanego substancja poddana zostanie badaniom i ekspertyzie przez powołanych biegłych. Posiadanie marihuany podlega odpowiedzialności karnej
Mł. asp. Renata Dąbrowicz - Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli potwierdza również, że policjanci z KPP Nowa Sól prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie, czy znalezione przy mężczyźnie środki można, zgodnie z przepisami Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zakwalifikować do środków odurzających lub substancji psychotropowych. – Do tego niezbędna jest opinia biegłego z zakresu chemii, o którą wystąpiliśmy. To będzie kluczowe dla dalszego postępowania – wyjaśnia rzeczniczka komendy i dodaje, że zgodnie z art. 62 ust.1 Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii: Kto posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe podlega odpowiedzialność karnej.
- Nie czuję się przestępcą – zapewnia radny Jacek Stronka, kiedy pytamy, czy zgadza się na ujawnienie nazwiska. – Posiadałem konopie indyjskie. Przyznałem się. Teraz biegły musi określić ilość substancji zabronionej. Z tego co wiem polskie prawo dopuszcza pewną ilość. Czy została ona przekroczona nie wiem, nie jestem chemikiem.
Radny ma nadzieję, że jego sprawa rozpocznie dyskusję o legalizacji marihuany w Polsce. – Popełniłem czyn zabroniony przez prawo polskie, ale mam nadzieję, że mój przypadek będzie zaczątkiem dyskusji o legalizacji marihuany w Polsce. Jest potrzebna przede wszystkim w lecznictwie. Coś powinno się zmienić w tej materii. Inne kraje to już robią, chciałbym, aby u nas też zaczęto. Ta sama substancja jest inaczej traktowana w różnych krajach, tak nie powinno być. Czasy się zmieniły, mamy XXI wiek. Jest dość duże przyzwolenie społeczne. Oczywiście marihuana ma szkodliwość społeczną, ale ma ją też alkohol i papierosy – tłumaczy radny. Prawo i Sprawiedliwość zajmie się tematem
Radny wystąpił o zawieszenie go w partii Prawo i Sprawiedliwość. – Nie chciałbym nikomu zaszkodzić. Stało się. Chłopaki się starają się w kampanii, żeby wyszło jak najlepiej. Mam nadzieję, że to nie wpłynie na wyniki wyborów – przyznaje.
- Jestem zaskoczony i zasmucony tą sytuacją – stwierdza Andrzej wieczorek, szef klubu radych PiS w radzie miejskiej Nowej Soli. – Jeżeli potwierdzą się zarzuty i będą udowodnione to myślę, że pan Jacek nie ma prawa być w naszym ugrupowaniu. Jest młodą osobą, której mogą się zdarzyć błędy życiowe. Prawda jest taka, że za takie błędy każdy z nas musi ponosić konsekwencje. Zastanawiam się, dlaczego to się zbiegło w końcówce kampanii wyborczej. Czy nie jest to atak na nas? To jest dziwny zbieg okoliczności.
Andrzej Wieczorek przyznaje, że na sprawę patrzy bardzo negatywnie. – Nie powinno do tego dojść. Będziemy w klubie zastanawiali się jak się do tego ustosunkować. Na pewno trzeba sprawę wyjaśnić. Pewnie będzie po wyborach na wokandzie zarządu partii w powiecie i zarządu województwa. Wtedy wydamy oficjalny komunikat. To niedopuszczalne w życiu samorządowym i społecznym a tym bardziej w ugrupowaniu Prawa i Sprawiedliwości – podkreśla radny miasta, który startuje do Sejmu RP.
– Przede wszystkim jestem w szoku. Oczekuję jakichś wyjaśnień od radnego PiS-u Jacka Stronki. Jeśli zapadnie wyrok niekorzystny dla radnego, to absolutnie starci mandat. Tu nie ma o czym dyskutować – zapewnia Andrzej Petreczko, przewodniczący rady miejskiej.
Psychoanalityczna reasumpcja podświadomości czyli bad trip i jego interpretacja
Czas: noc z 13 na 14 lutego 2012 roku
Materiał: LSD 180 µg
Przebieg:
Start ~ 23:30
Wejście ~ 01:10
Koniec ~ 05:30
To jest. To jest zdanie. To jest ten krótszy przekaz będący wstępem dla tego dłuższego przekazu z drugiej strony innej strony lustra, odczuwanej pesymistycznie jako odbicie w pierwszej stronie takiej samej strony lustra, zorientowanej jako subiektywna, rzeczywistości Redakcji, przez Ciebie, Czytelniku...Niestety, nie jesteśmy w stanie poinformować Cię, po której stronie lustra { Ty } jesteś Naprawdę, bo mamy za krótkie Rączki aby dokonać Aktu Podziału. Pogódź się z tym, albo zrób coś wprost przeciwnego, na przykład zjedz mandarynkę lub wypij mleko względnie przeciwnie wprost.
Każdy młodociany pseudo-ćpun (w tym i ja dawniej) wyobraża sobie heroinę jako nieosiągalną, przepotężną i boską substancję, rzeczywistość jednak jest odmienna od domniemań.
Każdy opiat/opioid ma w sobie to "coś", co go wyróżnia i czyni jednym z lepszych. Przykładowo kodeina daje uczucie ciepła, lekkiej euforii, a na twarzy zagaszcza uśmiech - przecież dzisiaj to nic! Lepiej wziąć DXM czy Benzydaminę, przynajmniej są jakieś doznania... no właśnie, więc po kiego tureckiego ludzie ją biorą?
Podniecenie, mega pozytywny humor po egzaminie dypomowym. Chęc zaszalenia z kumplami.