Nowa poradnia

Poradnia Psychologii Zdrowia i Trzeźwości dla Dzieci i Młodzieży powstała jako kolejna komórka organizacyjna Powiatowego Ośrodka Terapii Uzależnienia od Alkoholu i Współuzależnienia w Nowym Sączu.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska

Odsłony

3583

Poradnia Psychologii Zdrowia i Trzeźwości dla Dzieci i Młodzieży powstała jako kolejna komórka organizacyjna Powiatowego Ośrodka Terapii Uzależnienia od Alkoholu i Współuzależnienia w Nowym Sączu.

- Jej pracownicy będą się zajmować dwoma grupami problemów - mówi Iwona Bodziony, dyrektor powiatowego ośrodka. - Pierwsza dotyczy dzieci i młodzieży, które nadużywają alkoholu i innych narkotyków. Druga grupa kłopotów jest związana z dziećmi, z rodzin w których młodzi ludzie doświadczają trudności, urazów emocjonalnych - rozwód, śmierć jednego z rodziców, uzależnienie od alkoholu i narkotyków, przemoc domowa i tym podobnych.

Jak mówi dyrektor Bodziony powstanie poradni jest naturalną konsekwencją zachodzących w kraju zmian społecznych, związanych z dostępnością do substancji uzależniających i wzrostem sytuacji trudnych i stresowych, przekraczających umiejętości radzenia sobie z nimi (bezrobocie, ubóstwo), a także ze zmianami w świecie wartości, polegającymi na stosunku do życia, które ma być łatwe i przyjemne, na unikaniu sytuacji trudnych. "Dzięki" tym czynnikom łatwiej sięga się po narkotyki.

Skala problemu

- Trudno precyzyjnie określić skalę problemu - dodaje dyrektor Iwona Bodziony. - Dane statystyczne mówią, że osób uzależnionych w kraju jest około 2 proc. populacji. Większość z nich ma rodziny. Daje to kilkutysięczną rzeszę osób, którzy w życiu doświadczają tego typu problemów.

Skala problemu jest tak duża ponieważ do tej pory zarejestrowano już 36 młodych osób. Napływ nowych pacjentów jest większy niż w poradni dla dorosłych. Potrzeby są bardzo duże tym bardziej, że do placówki łatwiej przyjść niż do MONAR-u lub do poradni dla dorosłych.

Program terapeutyczny trwa średnio od 6 miesięcy do roku. Dobrze, że młodzi ludzie decydują się na wzięcie w nim udziału, bo kontaktu z substancjami uzależniającymi nie zaczyna się od heroiny lecz od piwa czy wina.

Według dyrektor, do tej pory powiatowy ośrodek przyjmował tylko ludzi dorosłych. Młodocianych pacjentów do 2000 roku można było zmieścić w przedziale kilkunastu osób rocznie.

Problem zaczął narastać z roku na rok, co sprawiło, że trzeba było znaleźć bezpieczne miejsce dla młodych ludzi.

Należało też dostosować oddziaływania terapeutyczne do tej specyficznej grupy ludzi. To, że oni się zgłaszają do poradni jest efektem współpracy i oddziaływań nauczycieli, pielęgniarek, lekarzy, kuratorów sądowych poruszjących się wokół problemu uzależnień. (rob)

Dla młodych

W poradni pracuje trójka specjalistów, dwóch psychologów i lekarz psychiatra dla dzieci i młodzieży. Kieruje nią Iwona Reinfuss-Bulanda. Poradnia dla młodych ludzi mieści się w siedzibie powiatowego ośrodka przy ul. Kilińskiego 72a (parter) w Nowym Sączu. Jest czynna w poniedziałek - czwartek w godzinach 7.30 - 15.30 oraz we wtorek - środę - piątek w godz. 13-19.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Set & Setting: kwietniowe popołudnie, odosobniona altanka nad rzeczką, nastroje w miarę wyluzowane, chęc wychilowania się po szkole i chęć przeżycia ostrej fazy (palilismy wtedy codziennie od jakichs 2 tygodni)

-Możliwie dokładne dawkowanie: spalilismy około 0,2g (3 nabicia do cieńszej strony lufki) zajebiscie mocnego Haszu na 2 osoby, z lufki

  • Marihuana

To może ja też wam opiszę mojego badtripa, a właściwie to największy koszmar jaki w życiu przeżyłem. Wyjazd do domków letniskowych na kilka dni ze znajomymi, w kieszeni zajebiście mocny joint prosto z Holandii. Późny wieczór. Nie wypaliłem nawet połowy i już się zaczęło. Jeszcze jeden buch i odlot.


  • 25I-NBOMe
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Impreza z ostrą muzyką hardcorowo, breakcorowo, speedcorowo, terrorcorową :)

   Tak sobie pomyślałam, że warto by było uzupełnić neurogroove o moje doświadczenia :) Publikowałam tutaj trip raporty z początków mojej psychoaktywnej kariery, które były średnio udane. Nie jest łatwo teraz opisać te długie lata licznych doświadczeń. 

    Niedawno wpadłam na pomysł, żeby wkleić tutaj fragment mojej (nieskończonej jeszcze) książki, w której opisałam najpiękniejszego tripa w moim życiu. Wycięłam zbyt osobiste momenty a zostawiłam te, które dotyczą samego tripa. Miłej lektury :)