Niemieccy naukowcy poszukują 25.000 użytkowników marihuany do przeprowadzenia badań

Grupa badawcza ma nadzieję na uzyskanie zgody do przeprowadzenia badań, które będzie wymagało rekrutacji 25000 konsumentów marihuany w Berlinie.

Grupa badawcza ma nadzieję na uzyskanie zgody do przeprowadzenia badań, które będzie wymagało rekrutacji 25000 konsumentów marihuany w Berlinie.

Jak podaje The Local, grupa zwana Research Initiative Cannabis Consumption ma nadzieje na uzyskanie zgody do przeprowadzenia badań, aby mogli przeanalizować “konsekwencje marihuany dla zdrowych psychicznie, dorosłych konsumentów.” Chodzi o to, “aby zrozumieć, jakie są skutki wieloletniego używania marihuany.”

W ubiegłym tygodniu grupa zgłosiła wniosek do Federalnego Instytutu Narkotyków i Produktów Medycznych (BfArM), celem zatwierdzenia wniosku.

Niemcy oficjalnie zalegalizowały marihuanę do celów leczniczych na początku bieżącego roku, co pozwala lekarzom na przepisywanie medycznej marihuany swoim ciężko chorym pacjentom, jeśli będą uważać, że przyniesie to pozytywne efekty.

Grupa Research Initiative Cannabis Consumption ma nadzieję, na zbadanie wpływu używania marihuany do celów rekreacyjnych, co aktualnie pozostaje nielegalne na terenie Niemiec.

W pierwszych 10 tygodniach poszukiwań, chęć dołączenia do badań wyraziło 2000 osób. Liderzy inicjatywy stwierdzili, że przy wyborze uczestników “wykluczają osoby poniżej 18 roku życia, osoby niepalące marihuany, a także osoby z potencjalnym uzależnieniem lub problemami psychicznymi.”

Jeśli badanie uzyska aprobatę, uczestnicy mogliby odebrać 30 gramów marihuany, która normalnie zarezerwowana byłaby dla pacjentów używających medycznej marihuany.

“W Niemczech kilka milionów ludzi regularnie używa marihuany do celów rekreacyjnych,” napisał w oświadczeniu dyrektor generalny projektu – Marko Dörre. “Nadszedł czas, aby nauka bardziej zaangażowała się w rekreacyjne używanie marihuany.”

Marihuana jest najczęściej używanym, nielegalnym narkotykiem w Niemczech. 7.3 procent nastolatków i 6.1 procent dorosłych zgłosiło, że używało jej przynajmniej raz w 2015 roku – potwierdza raport opublikowany na początku tego miesiąca.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Kratom
  • Pierwszy raz

Wyjazd do Holandii, koniec upalnego lata i całkiem miłe towarzystwo na codzień.

Jako że na tej stronie nie ma jeszcze raportu o tej roślinie, postanowiłem podzielić się swoimi przeżyciami w związku z jej używaniem.

 

 

Ten test miał miejsce podczas mojego pobytu zarobkowo-rekreacyjnego w Holandii. 

Plan był taki, żeby spędzić w kraju tulipanów miesiąc, pracując dwa tygodnie i dwa tygodnie wydając zarobione pieniądze.

 

 

I tak oto w momencie gdy miałem zacząć już wydawać te uciułane pareset euro w naszym domku pojawił się nowy współlokator. 

  • Alprazolam
  • Marihuana
  • Tripraport

Ogólnie dobre to znaczy nie miałem jakiś przykrych myśli, ze znajomymi i u kumpla w domu (nie byłem jeszcze z tym u psychologa/psychiatry ale ogólnie przez ostatni dość długi czas stany depresyjne), lekkie stres przed pierwszym wzięciem alpry, taka apatia ni źle ni dobrze.

To był mój pierwszy raz z benzo, wcześniej brałem sporo można powiedzieć jak na mój wiek, bo jak moi rówieśnicy dopiero zaczeli palać marihuane, ja już brałem dekstrometorfan. Nie byłem turbo ćpunem, byłem raczej niedzielno-wieczornym entuzjastoą brania okazjonalnie co 2-3 tygodnie jakieś mocniejszej używki(bez mefedronu, ani wciągania jakiś innych dziwnych białych proszków, to jest to dla mnie tylko subiektywna opinia nie lubie dzialania tych substancji, może się to zmienić zobaczymy).

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Acodin zażywałem w życiu kilkanaście razy i nigdy nie przekroczyłem ilości 35 tabletek (1 opakowanie = 30 tabletek). Nigdy nie zjadałem także mniej niż 25 tabletek. Za każdym razem bania wchodziła w bardzo różnych odstępach czasu, od 40 minut do nawet 3 godzin. Także ich moc bywała różna, pomimo identycznej ilości zjadanych tabletek. Do dziś nie wiem od czego to zależy. Kilka pierwszych razów spędziłem na badaniu efektów podczas życiowych czynności. Śmiesznie się po tym chodziło, inaczej się mówiło, a wszystko było zadziwiające albo dziwne, odrealnione.

randomness