Niemcy: marihuana na własny użytek. Apel o zwiększenie limitu

Pełnomocniczka rządu Niemiec chce, aby posiadanie do sześciu gramów marihuany nie było przestępstwem tylko wykroczeniem. Odciążyłoby to policję i wymiar sprawiedliwości.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

DPA,EPD/szym

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

96

Pełnomocniczka rządu Niemiec chce, aby posiadanie do sześciu gramów marihuany nie było przestępstwem tylko wykroczeniem. Odciążyłoby to policję i wymiar sprawiedliwości.

W Niemczech od lat dyskutuje się o złagodzeniu przepisów dotyczących posiadania marihuany. Federalna Pełnomocniczka ds. Narkotyków Daniela Ludwig po raz kolejny opowiedziała się teraz za mniej restrykcyjnym podejściem do niewielkich ilości marihuany i za ujednoliceniem prawa w tym zakresie we wszystkich niemieckich landach.

Ludwig zaproponowała, aby posiadanie na własny użytek niedużej ilości konopi indyjskich nie było już przestępstwem, a jedynie wykroczeniem. Osobom przyłapanym na posiadaniu niewielkiej ilości marihuany nie groziłoby już postępowanie karne i teoretycznie kara więzienia, a tylko kara grzywny.

„Moim zdaniem możliwa do zaakceptowania byłaby granica sześciu gramów i to w całym kraju” – powiedziała gazetom grupy medialnej RND. Zaznaczyła przy tym, że wartość graniczną trzeba określać z rozwagą, „bo ma ona pewien odzew i wpływ na zachowanie konsumentów”.
Martwy przepis

W praktyce już teraz w większości niemieckich landów rezygnuje się z postępowania karnego wobec osób posiadających do sześciu gramów marihuany. W niektórych landach górna granica jest nawet wyższa. Tolerowana w Berlinie ilość 15 gramów jest jednak zdecydowanie zbyt duża – powiedziała Ludwig. Jak dodała, w niemieckiej stolicy po konopie indyjskie sięga rekordowo dużo młodych ludzi, najwięcej w całym kraju.

Pełnomocniczka zaapelowała do niemieckich partii politycznych, aby po wyborach do Bundestagu poszukały kompromisu w tej sprawie. Jak dodała, marihuana nie jest tak niebezpieczna jak kokaina czy heroina, a zmiana przepisów przy okazji odciążyłaby policję i wymiar sprawiedliwości.

Oceń treść:

Average: 10 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA

luźny, wakacyjny wieczór w moim ukochanym polskim mieście, wszystko pod stuprocentową kontrolą

Kolejna noc pod znakiem chaosu w połączeniach mózgowych. W zasadzie wiedzieliśmy, że tak to wyjdzie, choć cel wycieczki do mojego ulubionego zakątka pozornie był inny; ot, kilka spraw trzeba było pozałatwiać, niemniej okazji na zresetowanie sobie makówek i nastawienie odbiorników na przygotowania do nadchodzącego zapieprzu mogłoby już potem nie być, więc polecieliśmy w otchłań między stare kamienice.

  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Nastawienie na mocne przeżycie, sam w domu.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"

Ja, mój towarzysz tripa, drugi kumpel. Nastawienie - pozytywne.Miejsce - autko, potem pokój. Pierwszy BadTrip. Pora dnia - wieczór Pora roku - Późna jesień

Kilka słów o mnie : nie paliłem dobre pół roku. W międzyczasie miałem chwiejne nastroje. Co do syntetycznego THC to nie jestem zwolennikiem.

randomness