Niemcy: marihuana na własny użytek. Apel o zwiększenie limitu

Pełnomocniczka rządu Niemiec chce, aby posiadanie do sześciu gramów marihuany nie było przestępstwem tylko wykroczeniem. Odciążyłoby to policję i wymiar sprawiedliwości.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

DPA,EPD/szym
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

83

Pełnomocniczka rządu Niemiec chce, aby posiadanie do sześciu gramów marihuany nie było przestępstwem tylko wykroczeniem. Odciążyłoby to policję i wymiar sprawiedliwości.

W Niemczech od lat dyskutuje się o złagodzeniu przepisów dotyczących posiadania marihuany. Federalna Pełnomocniczka ds. Narkotyków Daniela Ludwig po raz kolejny opowiedziała się teraz za mniej restrykcyjnym podejściem do niewielkich ilości marihuany i za ujednoliceniem prawa w tym zakresie we wszystkich niemieckich landach.

Ludwig zaproponowała, aby posiadanie na własny użytek niedużej ilości konopi indyjskich nie było już przestępstwem, a jedynie wykroczeniem. Osobom przyłapanym na posiadaniu niewielkiej ilości marihuany nie groziłoby już postępowanie karne i teoretycznie kara więzienia, a tylko kara grzywny.

„Moim zdaniem możliwa do zaakceptowania byłaby granica sześciu gramów i to w całym kraju” – powiedziała gazetom grupy medialnej RND. Zaznaczyła przy tym, że wartość graniczną trzeba określać z rozwagą, „bo ma ona pewien odzew i wpływ na zachowanie konsumentów”.
Martwy przepis

W praktyce już teraz w większości niemieckich landów rezygnuje się z postępowania karnego wobec osób posiadających do sześciu gramów marihuany. W niektórych landach górna granica jest nawet wyższa. Tolerowana w Berlinie ilość 15 gramów jest jednak zdecydowanie zbyt duża – powiedziała Ludwig. Jak dodała, w niemieckiej stolicy po konopie indyjskie sięga rekordowo dużo młodych ludzi, najwięcej w całym kraju.

Pełnomocniczka zaapelowała do niemieckich partii politycznych, aby po wyborach do Bundestagu poszukały kompromisu w tej sprawie. Jak dodała, marihuana nie jest tak niebezpieczna jak kokaina czy heroina, a zmiana przepisów przy okazji odciążyłaby policję i wymiar sprawiedliwości.

Oceń treść:

Average: 10 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Stan psychiczny stabilny, dobre nastawienie i chęć potripowania w okolicznościach gongów tybetańskich.

Zacznę od tego, że już od 3 lat jestem blisko substancji psychoaktywnych. Ostatni rok przeżyłam w bardzo imprezowym trybie, jest to istotna informacja, bo przez weekendowe ciągi z mefedronem moja psychika uległa pogorszeniu. Gdzieś tak od dwóch miesięcy uspokoiłam sie ze stimami i przeszłam na mistyczny świat psychodelików. Bardzo mi to pomaga i czuję, że powoli łatam moją głowe.

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Spokojny dzień, ochota na zamulenie. Własne łóżko.

Złożyłem zamówienie na African Dream Root w pewnym polskim sklepie zielarskim. Jako rekompensatę za problemy z przesyłką dostałem 2g „Kompozycji z natury (wersja 2)” i do tego gratis, czyli 0,5g kompozycji w wersji 1. Dwójkę testowałem i jestem mile zaskoczony. Jedynkę kiedyś tam sprawdzę, na razie nie mam ochoty.

 

  • Kodeina
  • Mefedron

„Noc jak każda inna”

Zażyte substancje: 10 mg Klorazepanu, około 250 mg Mefedronu HCl, 150 mg Kodeiny, 40 mg Prometazyny, 7.5 mg Zopiklonu

Wiek: 17 lat

Waga: 65 kg

Doświadczenie: dekstrometorfan, benzydamina, mieszanki ziołowe, pseudoefedryna, metylokatynon, mefedron, opium, makiwara, kodeina, klorazepan, alprazolam, midazolam, 4-AcO-DIPT, zolpidem, zopiklon, moklobemid, paroksetyna, buspiron, baclofen, alkohol, nikotyna, kofeina.

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

13.11.2008

[chyba już kultowy raport, przynajmniej w dziale DXM, a założę się, że wiele osób i tak jeszcze go nie miało okazji przeczytać, więc poznajcie jeden z niewielu polskich opisów plateau sigma]

To co wam opiszę wydarzyło się naprawdę i nic nie będę ściemniał. Miałem już więcej nie zaglądać, ale to trzeba wam napisać. Tylko proszę by zostało to tu na forum.

randomness