Narkotykowy interes w polskim Internecie

O nas czy nie o nas? Ale chyba nikt nie byłby tak chamsko stronniczy, żeby pominąć reakcje [u] żywkowiczów na próby handlu na liście i utożsamiać pojedyńcze przypadki z całą grupą. Na liście 0 handlu.

Anonim

Kategorie

Źródło

poland.com/PAP 18.01.2001

Odsłony

4661

Sieć nie tylko dobrodziejstwem
Narkotykowy interes w polskim Internecie 


Narkotyki można kupić w Internecie. Wie o tym doskonale młodzież licealna, która często surfuje po Sieci. Wie także policja, która przyznaje, że proceder ten jest poważnym zagrożeniem, i stara się z nim walczyć. 

Strony, na których oferowana jest sprzedaż narkotyków, można znaleźć bardzo łatwo przez internetowe wyszukiwarki. W ten sposób można odnaleźć choćby listę dyskusyjną osób, które biorą narkotyki. Na stronach WWW nastolatki dzielą się wrażeniami, jakich doznali po zażyciu określonego narkotyku, otrzymują szczegółowe rady, jak wyhodować marihuanę i, niestety, zapoznają z ofertami sprzedaży. 

Lista dyskusyjna narkomanów istnieje w Sieci od około dwóch lat, każdego miesiąca ukazuje się na niej ponad tysiąc anonsów. Z treści listów można się zorientować, że piszą głównie ludzie młodzi; licealiści. Aby wejść na jedną z list dyskusyjnych, wystarczy kliknąć na napis: "tak, mam co najmniej 18 lat; zdaję sobie sprawę z tego, co robię". Ale nie jest to żadną barierą - nikt nie sprawdzi, czy użytkownik jest rzeczywiście pełnoletni. 

W Komendzie Głównej Policji w Warszawie działa specjalny wydział zajmujący się śledzeniem przestępstw w Internecie. Jego pracownicy potrafią zlokalizować podejrzanego, który oferuje w ten sposób sprzedaż narkotyków.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

efedrine (niezweryfikowany)

co z tego ze naleze do grupy [u] to nie daje im zadnych podstaw do nazwania mnie narkomanem <br> <br> <br>tussipect rulez
konfident (niezweryfikowany)

a cannabisseeds.prv.pl jak istniało tak istnieje
felek (niezweryfikowany)

canabisseeds istnieje bo to strona policji...chcą sprawdzić kto jak gdzie kiedy ile po co itd.
Zajawki z NeuroGroove
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

Nastrój dość dobry. Słoneczny, umiarkowanie ciepły dzień. Przyciemniony pokój we własnym domu. Spodziewane silne doświadczenie po wcześniejszych testach, z tym samym materiałem, przeprowadzanych na przełomie 5-6 miesięcy. Mieszanka suszu Salvi Dividorum z niewielkim dodatkiem ekstraktu 5x. Zaufany opiekun, chociaż niedoświadczony. Otoczenie spokojne. Brak zakłóceń zewnętrznych.

Od kilku lat zaglądam do zawartych na tych stronach opisów, chociaż do tej pory nie udzielałem się aktywnie. Ale teraz, po doświadczeniach z Salvią, postanowiłem dołączyć swój raport.

Zaintrygował mnie ostatnio pewien opis na hypperreal.info, którego autor wspomniał o wrażeniu zapinającego suwaka. Ja opisuję to jako wir mocy, ale rzeczywiście można to widzieć jak coś w rodzaju wiro-suwaka ;-)

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Piękny dzień, nastrój doskonały, nic dodać, nic ująć.

Ok. 17 wyjrzałem za okno, widząc piękny dzień postanowiłem zjeść wszystkie pozostałe w mojej szufladzie kartony, dokładnie pięć papierków z blotterka z klasycznym nadrukiem z hoffmanem rowerzystą, Słońcem i Księżycem po dwóch stronach. O 18:30 będąc w drodze na miejsce zjadam wszystkie papierki. Mam mało czasu, chcę zrobić ognisko, potrzebuje dużo drewna a wkrótce zmierzcha, pedałuje więc szybko. Moim celem jest podmiejski las w którym krążąc przez chwile znajduje miejsce i gorączkowo zaczynam zbierać drewno. Niepokój który czasami pojawia się przy wejściu jest tym razem silniejszy.

  • 25B-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • Pierwszy raz

Ciemny pokój, do którego wpada trochę światła przez okno od latarni z ulicy. Nastawienie bardziej na "nic ciekawego", przez co kop był naprawdę miły ;)

Witam.Nie dawno postanowiłem zacząć przygode z RC. Chciałem doświadczyć nowych doznań, padło na 25-NBOMe. Zamówiłem więc 0,25g, nie miałem zielonego pojęcia jak podzielić to na chociaż by 1mg (boltterów nie potrafię zrobić), więc  po tygodniu szperania po hypku, i innych forach postanowiłem nasączyć tabake, rozpuszczonym 25B w spirytusie. Tabake wybrałem winogronową (słodka, nie ścieka szybko). Po całej szopce i przygotowaniem i nasączaniem, postanowiłem na następny dzień spróbować 1mg przed spaniem. Wieczorem byłem ze znajomymi więc poszły 4 piwka.

randomness