Narkotyki a zdrowie

Tym razem : Metaamfetamina!

Anonim

Kategorie

Źródło

?

Odsłony

5253

Jest to narkotyk silnie uzależniający, który aktywizuje pewne określone układy w mózgu. Metamfetamina występuje w różnych formach, może być palona, wciągana nosem, połykana czy wstrzykiwana. Narkotyk zmienia nastrój na kilka sposobów w zależności od sposobu w jaki został przyjęty. Natychmiast po wypaleniu, albo wstrzyknięciu dożylnym, dana osoba doświadcza intensywnego pobudzenia, inaczej "flush", które trwa tylko chwilę, ale jest niezwykle przyjemne. Wciąganie nosem, czy połykanie prowadzą do euforii- "high", ale nie jest to tak intensywne pobudzenie. Po wciąganiu nosem, na działanie narkotyku czeka się 3- 5 minut, po przyjęciu jego doustnym 15- 20. Podobnie, jak w przypadku innych stymulantów, metamfetamina prowadzi do powstawania "głodu narkotykowego" oraz zespołu odstawiennego. Tolerancja na metamfetaminę wytwarza się w przeciągu kilku minut- co znaczy, że przyjemne efekty działania narkotyku mijają jeszcze zanim jego stężenie znacząco spadnie we krwi- dlatego osoby uzależnione chcąc utrzymać się na "highu" przyjmują go w coraz większych ilościach. Metamfetamina jest produkowana w nielegalnych laboratoriach i stwarza wysokie ryzyko nadużywania i uzależnienia. Uliczna metamfetamina nazywana jest różnie- 'speed', 'met', czy 'chalk'. Chlorek metamfetaminy są to przeźroczyste, pękate kryształki przypominające lód, które mogą być wdychane lub palone; są nazywane 'ice', 'crystal' czy 'glass'.

W latach 80-tych, "ice", czyli metamfetamina do palenia pojawiła się na ulicach. "Ice" jest to duży, zwykle przezroczysty kryształ o wysokiej czystości, który jest palony w szklanych fajeczkach, podobnie jak "crack" kokainowy. Dym jest bezzapachowy, pozostałe resztki mogą być jeszcze raz palone. Efekty jego działania utrzymują się przez 12 godzin albo dłużej.

Ryzyko zdrowotne

Metamfetamina uwalnia duże ilości neurotransmitera- dopaminy, który pobudza komórki nerwowe, poprawia nastrój i zwiększa ruchliwość, odgrywa decydująca rolę w regulacji uczucia przyjemności. Okazuje się, że metamfetamina ma również działanie toksyczne na komórki nerwowe, uszkadzając te, które zawierają dopaminę i serotoninę, która też jest przekaźnikiem neuronalnym. Po jakimś czasie, narkotyk ten obniża poziom dopaminy, co może doprowadzić do wystąpienia choroby Parkinsona, czyli ciężkiego schorzenia układu ruchowego. Do uzależnienia dochodzi bardzo szybko, co zmusza do coraz częstszego brania coraz większych dawek. Badania naukowe na zwierzętach prowadzone od około 20 lat, wykazują, że wysokie dawki metamfetaminy niszczą zakończenia komórek neuronalnych. Neurony, które zawierają dopamninę i serotoninę nie giną po zażyciu narkotyku, ale ich zakończenia zostają jakby odcięte, przy czym ich regeneracja wydaje się być zaburzona. Zażycie nawet niewielkich ilości metamfetaminy powoduje różne reakcje Centralnego Układu Nerwowego (CUN), w tym: brak chęci spania, pobudzenie, zmniejszony apetyt, zwiększone oddychanie, podwyższona temperatura ciała, euforia. Ale może to prowadzić również do takich reakcji, jak: irytacja, bezsenność, zagubienie, drżenia, napady drgawek, niepokój, paranoja czy agresja. Znaczne podwyższenie ciepłoty ciała oraz drgawki mogą zakończyć się nawet śmiercią. Metamfetamina zwiększa częstość bicia serca, podnosi ciśnienie tętnicze oraz może doprowadzić do nieodwracalnych zmian w naczyniach mózgowych, a w wyniku tego- do udaru. Inne efekty zażywanie metamfetaminy to: zaburzenia w układzie oddechowym, nieregularna praca serca oraz skrajna anoreksja. Może to niewątpliwie doprowadzić do niewydolności sercowo-naczyniowej i śmierci.

Krótkotrwałe skutki zażywania metamfetaminy

Jako potężny stymulant, metamfetamina, nawet w małych ilościach, może podnieść zdolność czuwania, fizyczną aktywność i zmniejszyć apetyt. Jako następstwo wypalenia lub iniekcji metamfetaminy pojawia się krótkie, ale wyjątkowo intensywne pobudzenie. Jest to wynik wyrzutu dużej ilości przekaźnika neuronalnego, jakim jest dopamina, w rejonach mózgu, które są odpowiedzialne za uczucie przyjemności. Przypuszcza się, że ogromny wyrzut dopaminy w wyniku działania metamfetaminy jest odpowiedzialny za szkodliwy wpływ tej substancji na zakończenia nerwowe w mózgu. Wysokie jej dawki mogą niebezpiecznie podnieść temperaturę ciała, czasem ze skutkiem śmiertelnym, a także doprowadzić do napadów drgawkowych.

Długotrwałe skutki zażywania metamfetaminy

Zażywanie metamfetaminy wywołuje długotrwałe skutki organiczne, włączając w to uzależnienie. Jest to przewlekła, nawracająca choroba charakteryzująca się przymusem szukania i brania narkotyku, czemu towarzyszą zmiany funkcjonalne oraz molekularne w mózgu. Naukowcy donoszą, że nawet do 50% komórek wytwarzających dopaminę może ulec uszkodzeniu w wyniku długotrwałego zażywania tego narkotyku, choćby tylko w niewielkich dawkach.

Osoby nadużywające metamfetaminę nie tylko są uzależnione, ale również mogą agresywnie się zachowywać, wykazywać niepokój, zagubienie, czy cierpieć na bezsenność. Mogą się u nich również pojawić zmiany psychotyczne, włączając w to paranoję, halucynacje słuchowe, zaburzenia nastroju czy omamy. Paranoja może doprowadzić do pojawienia się myśli samobójczych lub morderczych.

Przy przewlekłym nadużywaniu metamfetaminy może się rozwinąć tolerancja na narkotyk. W celu osiągnięcia zadowalajacego efektu, osoba musi albo brać coraz większe dawki w coraz mniejszych odstępach czasu, albo zmienić sposób przyjmowania tej substancji. W niektórych przypadkach, narkomani przestają jeść i spać wpadając w rodzaj przymusu brania, określanego mianem "run". W takich przypadkach wstrzykują sobie nawet gram narkotyku co 2- 3 godziny przez kilka dni dopóki nie wyczerpie się narkotyk, albo ich zachowanie będzie zbyt chaotyczne, żeby to kontynuować.

Chociaż nie ma żadnych fizycznych objawów zespołu odstawienia przy zaprzestaniu brania metamfetaminy, występuje jednak kilka znaczących wynikających z tego zaburzeń. Zalicza się do nich- depresję, niepokój, chroniczne zmęczenie, paranoję, agresywne zachowania, oraz ogromny głód narkotyku.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Inferno (niezweryfikowany)

xDDD Mety jest pełno tu gdzie mieszkam... niedaleko od granicy z czechami i gram mety nie jest taki tani...
ślub (niezweryfikowany)

już myślałem że znaleźli cudowny lek na depresje, do czasu jak nie przeczytałem skutków długotrwałego zażywania...
Marta (niezweryfikowany)

<p>Powiem szczerze, że z doświadczenia zawodowego znam przypadki gdy uzależnienie od amfetaminy wywoływało o wiele większe skutki negatywne w organizmach młodych ludzi niż się na początku zdawało. Zaliczały się do nich:</p><p>- stany depresyjne i lękowe trwające przez prawie rok</p><p>- skrajna anoreksja i jadłowstręt</p><p>- zaburzenia ze strony układu nerwowego - padaczka, nadprzewodnictwo w mięśniu sercowym</p><p>- niemożliwe do opanowania "tiki nerwowe"</p><p>- hipowitaminoza</p><p>&nbsp;</p><p>Szkoda zatem, że nie mówi się o tych zagrożeniach tak często jak powinno...</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • 6-APB
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

 

Trip raport zawiera dwa kontrastowe tripy, doświadczone jeden po drugim, kiedy to wyruszyłam w podróż po namiotowe ćpanie.

 

Marihuana, 6-apb

 

   Początkowo nie miałam brać 6-apb ze względu na koszmarne wspomnienia związane z tą substancją, ale koniec końców dałam jej szansę.  Doszłam do wniosku, że mój nastrój oraz pozytywny odbiór otoczenia, w którym się znajduję mogą dać w połączeniu z tą substancją dobre efekty.

  • Ketony
  • Pierwszy raz

W momencie zarzucenia i godzine od rozpoczęcia fazy:Szkoła. Reszta czasu:Autobus i dom.

~14:30
Rozkruszam jedną pixe, i wciągam ją z telefonu w szkolnej toalecie.
Ide na lekcje, siedze z kolegą który zarzucił pół.
Luzna lekcja, rozmawiam z kolega, nudze się.
~15:00
Czuje nagły przypływ energii i euforii, chodze po klasie zeby pogadac z innymi kolegami.
Zacząłem być miły, grzeczniej się zwracać do osób z klasy których strasznien nie lubiłem, dużo osób się nawet zdziwiło ze jestem taki miły.
Moi koledzy siedzieli i słuchali jak mówie o wszystkim i o niczym, pierdoliłem takie glupoty ale bylo to ciekawe.
~15:35

  • Dimenhydrynat


O aviatorze: mężczyzna, 22 lata, 76 kg, 188 cm, blondyn, niebieskie oczy i takie tam...

Poprzednie loty: Marry Jane (znamy się od 7 lat), grzyby (1 raz), gałka muszkatołowa (1 raz)

Środek podróży: Aviomarin - 20 tabletek (wyprodukowane w Krakowie).

Warunki lotu: Ponieważ zostało mi już tylko kilka dni wakacji (wrzesień 2004), postanowiłem sobie zaszaleć i sprawdzić jak działa aviomarin w ilościach ponadprzeciętnych.


Odprawa

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

noc, las, ognisko, 03.2008r nastawieni na UPY rozpoczynamy kampanie RPG

Panuje już ciemność w zimowy wieczór (temp. spadała już niżej 10C), docieram szynobusem do moich towarzyszy, obaj czekają na opustoszałej stacji PKP tuż przy porcie. Gościnnie mnie witają, mówiąc "przybywasz na gotowe" i kierujemy się do lasu mijając biedronkę (ostatnie zabudowania miasta) z zakupionymi już itemami.