Narkotyki sprzedają się lepiej niż auta

Włoscy gangsterzy zarobili więcej pieniędzy na przemycie narkotyków niż koncern Fiat na sprzedaży samochodów - poinformowała włoska prokuratura.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24Bis/Reuters
msz/gry

Odsłony

287

Włoscy gangsterzy zarobili więcej pieniędzy na przemycie narkotyków niż koncern Fiat na sprzedaży samochodów - poinformowała włoska prokuratura. Mafiozi mieli jednak ułatwione zadanie, bo nie płacą podatków.

Włoska prokuratura powołując się na szacunki Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości podała, że mafia kontrolująca we Włoszech zarabia na obrocie narkotykami ponad 32 mld euro rocznie. To więcej niż wynoszą obroty koncernu Fiat we Włoszech.

Większy zysk

"Marża handlarzy narkotyków jest co najmniej dziewięciokrotnie większa niż jakiegokolwiek producenta przemysłowego" - poinformowali urzędnicy Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości.

Jak podaje Reuters kalabryjska mafia znana jako 'Ndrangheta jest obecnie głównym europejskim dostawcą kokainy z Ameryki Południowej.

Działania policji

Włoskie służby od lipca 2014 do czerwca 2015 przejęły prawie 4 tony kokainy. To o ponad 8 proc. mniej niż w poprzednim roku. W ostatnich trzech latach w porcie Gioia Tauro w Kalabrii policja zajęła łącznie 3 tony kokainy.

Oceń treść:

Average: 5.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Miks

 Poniższy trip-raport to opis przeżyć wywołanych przedawkowaniem GBL. Napisałem go w celu przestrogi przed nierozsądnym dawkowaniem.

 Był ciepły wiosenny dzień, a ja wracałem z apteki. Na stacji dworcowej spotkałem trzech kumpli. Chwilę pogadaliśmy pijąc piwo i wtenczas spożyłem przy nich 900mg Dekstrometorfanu. Chwilę potem postanowiliśmy udać się do mnie do domu, celem spokojnego pogadania i pogrania na x360. Wszystko działo sie około godziny jedenastej.

  • Ketamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie na przeżycie mistyczne, ciemny pokój, stan psychiczny pozytywny

Pewnego piątkowego wieczoru siedząc w swoim pokoju postanowiłem poszerzyć swoje horyzonty o przeżycie z ketaminą,

kiedy nadszedł wieczór ok. godziny 21 wysypałem zawartość woreczka z K (ok. 350mg),

1/3 zawartości zagarnąłem i wciągnąłem, a resztę schowałem, odrazu zaznaczę, że czas podczas podróży

przestał dla mnie istnieć więc nie określe go dokładnie.

 

Po 10 minutach od zażycia K zaczęło mnie lekko wgniatać w sofę, na której się rozłożyłem,

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

- bardzo pozytywne nastawienie, ukrywałem uśmiech podczas kupowania - miejscówka to mój pokój, jedyne źródło światła to ekran laptopa

Piątkowe wyjście ze znajomymi dobiega końca. Dosyć pijany idę w kierunku domu, jest nieznośnie zimno i w dodatku leje deszcz. Nagle do głowy wpada mi genialny pomysł - zahaczę o całodobową aptekę i sobie polatam - pomyślałem. Tak też zrobiłem, w nocnym kupiłem jeszcze 2 litrowy sok grejpfrutowy i całkiem przemoczony wróciłem do domu. Na klatce schodowej przytulam grzejnik aby odzyskać czucie w palcach, połykam pięć tabletek i zapijam kilkoma dużymi łykami soku. Po wejściu do domu wycieram włosy i wypijam jeszcze dwie szklanki soku. Troszkę przetrzeźwiałem na tym zimnie.

Wiek i waga: 18 lat :) 60 kg

Doświadczenie: Alkohol, Nikotyna, MJ, teina, DXM, tatarak.

Substancja: 375mg DXM ,czyli 25 tabletek Acodinu

Set&Setting: Nastrój średni, lekki ból głowy, lekkie podekscytowanie zwiększoną dawką DXM, pełny żołądek. Chęć na coś ciekawego. Zima,południe.