Narkotyki o wartości niemal 100 tysięcy złotych w hotelowym pokoju

Ponad 2,7 kilograma amfetaminy przechwycili śledczy z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dzisiaj w Gliwicach

Odsłony

302

Ponad 2,7 kilograma amfetaminy przechwycili śledczy z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Czarnorynkowa wartość nielegalnych środków, to niemal 100 tys. złotych. Zatrzymany w sprawie 35-letni mężczyzna odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Kryminalni z katowickiej komendy wojewódzkiej zdobyli informację, że w jednym z hoteli w powiecie gliwickim przebywa mężczyzna posiadający znaczną ilością narkotyków. Śledczy wkroczyli do akcji.

W hotelowym pokoju, który wynajmował 35-latek policjanci znaleźli worki z białym proszkiem i sprzęt do porcjowania i ważenia narkotyków. Badanie testerem wykazało, że zabezpieczona substancja, to prawdopodobnie amfetamina. W sumie śledczy przejęli ponad 2720 gramów narkotyku, z których można by sporządzić 27.200 działek dilerskich o czarnorynkowej wartości blisko 100 tys. złotych.

Zatrzymany w sprawie 35-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego trafił do policyjnego aresztu. Wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Mężczyzna odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Katastrofa
  • Marihuana

Chciałbym opisać najgorszego tripa jakiego kiedykolwiek doznałem, nie zakończył się on dobrze.

  • Inne



Substancja: Wild dagga ( lion's tail )



Dagge paliłem wiele razy, ale w sumie tylko 2 razy udało mi się upalić tak, aby poczuć coś konkretniejszego. Oba te razy były po uwczesnym przypaleniu maryhuany. Paliłem zawsze same wysuszone kwiatki z lufki ( kręcenie batów z tego nie zdaje egzaminu ).


  • Grzyby halucynogenne
  • Kokaina
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie: Bardzo wyluzowane, pełen chill, do tego dodakowe endorfiny wynikające z przyjazdu do nowego kraju oraz tzw. zakochania. Okoliczności: Spotkanie z kilkoma znajomymi J., mała impreza z okazji przyjazdu do Holandii, oraz planowania nowej drogi życia. Otoczenie podczas głównego tripu: Mały pokoik, łóżko, obok J. stojący na straży mojej bani, pilnujący aby nic się nie stało, Las Vegas Parano lecące w tle, dodam, że J. nie jadł ze mną grzybów.

 Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Długo zastanawiałam się, czy to co miałam w głowie nadaje się wgl do opisania, i przede wszystkim czy będę potrafiła to opisać w sposób należyty. Obiecuję, że będę się bardzo starać :)

  • Muchomor czerwony

Zjadlem ok. 7-10 sztuk suszonych w cieniu kapeluszy.

Po ok. 30 min. język zesztywniał i chciało się żygać. Później wypilem herbate i nieprzyjemne uczucie minelo. Spiesze sie, nie wiem gdzie, czuje sie inny niz zawsze. Po zamknieciu oczu widze kolorowe tunele. Przed oczami pojawiaja sie ukosne kratki, cos a`la siatka ogrodzeniowa. Przezroczyste linie lataja przed oczami. Nie wiem ile trzeba zjesc, zeby powiedzec "[...] ja nie chcalem wracac [...]" - pol kilo?

Zapalilem ok. 3 fifki ziela (slabego). PRzed oczami kolorowe wzory lataja.

randomness