Narkotyki, nie terroryzm. Szwed odpowie za porwanie ciężarówki w Barcelonie

Szwed, który we wtorek porwał w Barcelonie ciężarówkę wypełnioną pojemnikami z gazem i jeździł nią pod prąd, dzień wcześniej zażywał narkotyki na imprezie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
łz, pszl

Odsłony

49

Szwed, który we wtorek porwał w Barcelonie ciężarówkę wypełnioną pojemnikami z gazem i jeździł nią pod prąd, najpewniej nie odpowie za terroryzm. Lokalne władze poinformowały, że zatrzymany Joakim Robin Berggren, dzień wcześniej zażywał narkotyki na imprezie.

Do kradzieży ciężarówki wypełnionej dwustoma butlami z gazem doszło we wtorek po południu. Pojawiły się obawy, że sprawca może próbować przeprowadzić zamach terrorystyczny podobny do tych, które miały miejsce w ubiegłym roku w Nicei i Berlinie.

Żeby powstrzymać kierowcę jadącego pod prąd urządzono obławę, podczas której policjanci oddali kilkanaście strzałów w powietrze i kilka w kierunku ciężarówki.

Z uciekającej ciężarówki wypadła połowa ładunku, jedna z butli niegroźnie raniła brazylijską turystkę. Obrażenia odniosły także dwie inne osoby. Do szpitala trafił także sprawca.

„Całonocne imprezowanie”

Lokalne media podają, że jeszcze we wtorek śledczy ustalili, że zatrzymany Szwed nie planował zamachu terrorystycznego, a był pod wpływem narkotyków. Jordi Jane, dyrektor regionalnego departamentu spraw wewnętrznych Katalonii oświadczył, że Berggren był po „całonocnym ostrym imprezowaniu”.

– Wydał dużo pieniędzy i zażywał narkotyki, które sprawiły, że w był stanie euforii utrzymującej się przez wiele godzin – wyjaśnił Jane. Wskazał, że Szwed usłyszał zarzuty kradzieży pojazdu, atakowania funkcjonariuszy policji, niebezpiecznego prowadzenia auta, ranienia innych osób i niszczenia mienia.

Zatrzymany nie odpowie za próbę przeprowadzenia zamachu terrorystycznego. – Incydent nie było zaplanowany, tylko doszło do niego spontanicznie – podkreślił minister spraw wewnętrznych Juan Ignacio Zoido.

Agencja AFP podała, że Berggren przed 2012 roku siedział w więzieniu, ale nie wiadomo za co, po pięciu latach jego kartoteka została skasowana. Później dwukrotnie odpowiadał przed sądem, za niebezpieczną jazdę pod wpływem narkotyków, zażywanie narkotyków oraz posiadanie niebezpiecznego narzędzia, w tym przypadku kastetu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pierwszy raz

Późny wieczór, środek tygodnia szkolnego, dochodzi północ, wolny dom, dwóch kumpli, lekkie podniecenie nowym doświadczeniem.

Na wstępie powiem, że jest to moje pierwsze doświadczenie z dysocjantami. I z jakimikolwiek RC ogólnie. Moja wiedza na ich temat opierała się głównie na neurogroovie i hyperrealu oraz rozmowach z ludźmi bardziej "doświadczonymi".

24:00 - Dom wreszcie pusty, zaczeliśmy przygotowywać syntetyczny hasz. Poszło gładko, bez większych problemów. Zaczynam zwijać skręta. Wkrótce czas na spożycie.

  • 25I-NBOMe
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Nastawiony na silne wrażenia wizualne. Za każdym razem czułem stres w trakcie nanoszenia blottera na dziasło.

Mój pokój, 3m x 4m oklejony bladożółtą tapetą w randomowo wytłoczone wzory. 

Dwa łóżka, jedno małe, jednoosobowe, po przeciwnej stronie większe łóżko na dwie osoby. Dalej już tylko szafki, a na przeciwko ich dwa okna za firanką które podczas tripów zakrywają rolety- W przeciwieństwie do ścian w kolorze żółtym. Przed firanką spory wzmacniacz gitarowy, gitara, biurko i komputer.

 

  • DMT
  • Pierwszy raz

Nastrój: Jak zwykle podniecenie towarzyszące chęci spróbowania nowej używki. Miejsce: ulubione do spożywania narkotyków czyli pokój. Z trzech tripów podczas dwóch towarzyszyły mi zaufane osoby.

Opiszę tu trzy tripy po DMT, jako że wszedłem w posiadanie gargantuicznej ilości pół grama tejże substancji, a każdy z nich było jakościowo inne od poprzednich. A więc:

  • Muchomor czerwony

Zjadlem ok. 7-10 sztuk suszonych w cieniu kapeluszy.

Po ok. 30 min. język zesztywniał i chciało się żygać. Później wypilem herbate i nieprzyjemne uczucie minelo. Spiesze sie, nie wiem gdzie, czuje sie inny niz zawsze. Po zamknieciu oczu widze kolorowe tunele. Przed oczami pojawiaja sie ukosne kratki, cos a`la siatka ogrodzeniowa. Przezroczyste linie lataja przed oczami. Nie wiem ile trzeba zjesc, zeby powiedzec "[...] ja nie chcalem wracac [...]" - pol kilo?

Zapalilem ok. 3 fifki ziela (slabego). PRzed oczami kolorowe wzory lataja.