Najmocniejszy szczyt na świecie nazywa się Future #1 i ma ponad 37% THC!

Po serii szczytów testujących w okolicach 30% na czoło stawki wysunęła się odmiana Future #1 pochodząca z upraw 7 Points Oregon w Portland, której wysoki wynik wprawił w konsternację samych plantatorów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. Portland Mercury

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy!!!

Odsłony

1148

Dla tych, którzy zastanawiają się, czy marihuana może być jeszcze mocniejsza, mamy odpowiedź twierdzącą. Po serii szczytów testujących w okolicach 30% na czoło stawki wysunęła się odmiana Future #1 pochodząca z upraw 7 Points Oregon w Portland, której wysoki wynik wprawił w konsternację samych plantatorów.

Future #1 jest krzyżówką Gorilla Glue #4 i Starfightera wyhodowaną przez Exotic Genetix. Nasiona zostały zakupione przez plantatorów z 7 Points Oregon, którzy w toku uprawy wyizolowali cztery rośliny o pożądanych cechach. Jedna z nich okazała się bardzo mocna, osiągając 32,5% THC i wygrywając nagrodę dla najmocniejszego kwiatostanu na Oregon Dope Cup w 2017.

Rok później plantatorzy mieli jednak znacznie lepsze pojęcie, jak zmaksymalizować potencjał swojego skarbu i ponownie oddali szczyty do analizy. Marihuana została przeanalizowana przez MRX Labs, którego pracownicy powtórzyli na wszelki wypadek chromatografię trzykrotnie, potwierdzając ostatecznie rekordowy wynik 37,28% THC!

Ale ogłoszenie tego faktu w mediach społecznościowych spotkało się z niespodziewaną falą krytyki i zawiści. Growerzy i palacze zwyczajnie nie wierzyli, iż taki wynik jest w ogóle możliwy i dali upust swoim emocjom.

Jak oznajmił przedstawiciel 7 Points Oregon:

Wiedzieliśmy, że będzie to sprawa kontrowersyjna. MRX to laboratorium certyfikowane przez ORELAP i nasze związki z nim zawsze cechowały się spójnością i profesjonalizmem.

Mieli powody do ostrożności, gdy zobaczyli wyniki. Kontrola jakości została przeprowadzona cztery razy wraz z kalibracją sprzętu przed oddaniem nam raportu. Wszystko zostało wykonane, jak należy.

Cokolwiek sądzimy na temat wyniku Future #1, z pewnością zmienił on nasze zdanie na temat “genetycznego sufitu” produkcji THC przez konopie, który do tej pory był szacowany na 35%, jak twierdzi Mowgli Holmes z Phylos Bioscience. Ale naukowiec sam przyznaje, że były to jedynie przypuszczenia, które powyższy wynik stanowczo obala.

Paradoksalnie, 7 Points Oregon to operacja prowadzona przez ludzi nieowładniętych obsesją THC, którzy wielce sobie cenią inne związki produkowane przez konopie takie jak terpeny, a także mniej znane kannabinoidy (CBG, CBC). Jednak growerzy sami przyznają, iż potencja jest niezwykle ważna dla amerykańskiego użytkownika rekreacyjnego, co sprawia, że rynek mocno za nią goni.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

TripSwitch

Czekam na zawody na najmocniejszy mak lekarski (papaver somniferum). Standardowo ma ok 10-18 % morfiny i nieco mniej tebainy papaweryny, i kilku innych alkaloidów (kodeiny, narkotyny itd). Już mi się widzi mutant zawierający 40% albo jeszcze lepiej - specjalne szczepy które od razu syntetyzujące heroinę lub oxy - gotowe do spożycia prosto z pola.
TripSwitch

Czekam na zawody na najmocniejszy mak lekarski (papaver somniferum). Standardowo ma ok 10-18 % morfiny i nieco mniej tebainy papaweryny, i kilku innych alkaloidów (kodeiny, narkotyny itd). Już mi się widzi mutant zawierający 40% albo jeszcze lepiej - specjalne szczepy które od razu syntetyzujące heroinę lub oxy - gotowe do spożycia prosto z pola.
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Substancja: tramadol


Sposób zażycia: dożylnie


Doświadczenie w opioidach: kodeina, tramadol, fentanyl, opium, loperamid








Postanowilismy załadowac w trzy osoby. Ja, mój stary, dobry kumpel i trzeci, który już używał tramadolu w ten sposób. Do odkażania wszystkich rzeczy niezbędnych przy przygotowaniu iniekcji używalismy wódki marki Absolwent. Najpierw załadowal sobie kumpel z doświadczeniem w iniekcjach dożylnych. Następnie, idąc za przykładem, wstrzykiwałem ja.


  • Marihuana

Postanowilsmy,ze pojedziemy na sylwka do Zakopca-wszystko udalo sie przygotowac i w koncu pojechalismy. Oczywiscie, kolezanka zalatwila trawe-jak mowila "delikatna" (jak sie pozniej okazalo, byl to straszliwy skun-ale o tym pozniej). Po sylwestrowej zabawie, ktora skonczyla sie dla nas pare minut po 12, poszlismy do pokoi-razem bylo nas 5 osob, ktore postanowily sie najarac(reszta jeszcze balowala). Moj koles z widoczna wprawa nabil lufe i puscil dookola raz i jeszcze raz... W czasie samego jarania wyglaszlismy tezy o wyzszosci srodkow halucynogennych roznej masci nad alkoholem.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Pozytywny ale trochę zagubiony, oczekiwałem smoków. To było na początku sesji, niedługo przed trudnym egzaminem. Łączny czas doświadczenia to około 10 godzin.

Nie jestem ekspertem od dragów. Do tej pory moje jedyne narkotyczne przeżycia wynikały z marysi, alkoholu lub zbyt dużej ilości zielonej herbaty. Ostatnio jednak żarłocznie poszukuję nowych przeżyć, dlatego nie mogłem odmówić gdy mój dobry kolega, doświadczony kwasiarz, zaproponował coś mocniejszego. Kupiłem od razu dwa kartony i poprosiłem o tripmasterkę. Teraz wystarczyło poczekać do wtorku.

  • Bad trip
  • Marihuana

Podekscytowanie, malutki domek na odludziu

Witam.

Coś o mnie na początek.

Lat 18(16 podczas tripa) przy wadze 50 kg.

Cała akcja działa się 20 kwietnia 2018 roku podczas jakże pięknego swięta MJ.

W związku z tym razem z 5 kolegami postanowiliśmy zaszaleć i przywalić wiadro i dzięki temu, że to było moje jedno z pierwszych doświadczeń z trawka zafundowałem sobię największą do tej pory bombę. Było do dość dawno więc nie pamiętam dokładnie godzin z resztą i tak nie byłem nawet w stanie wyjąć telefonu i sprawdzić czas.

Nie pamiętam dokładnie ile było tematu, ale chyba coś koło 3g. 

randomness