Mniej narkotyków?

19 postępowań przygotowawczych

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska

Odsłony

1472

19 postępowań przygotowawczych o 209 czynów przestępczych, zatrzymanie 31 osób oraz zarekwirowanie pięciu rodzajów narkotyków: to wynik pracy Nieetatowego Zespołu do spraw Narkotyków, działającego w ramach Sekcji Kryminalnej Komendy Powiatowej Policji.

Przestępstw było mniej niż rok wcześniej. Niestety, wcale nie oznacza to, że młodzież rzadziej sięga po używki.

Wśród zabezpieczonych przez policję narkotyków dominowała amfetamina (25 gramów), haszysz (21 gramów) oraz marihuana (18 gramów). Znaleziono również dziewięć tabletek extasy, jedną działkę kokainy, š krzewy konopi indyjskich oraz 20 kilogramów słomy makowej.

W ręce policji wpadła podobna ilość narkotyków jak rok wcześniej. Za łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zatrzymano 31 osób, o osiem mniej niż przed rokiem.

Fakt, iż spadła liczba postępowań i przestępstw, wcale nie musi oznaczać, iż młodzież rzadziej sięga po narkotyki. Ankiety, przeprowadzone w 25 placówkach oświatowych, pokazały coś zupełnie innego. Co trzydziesty uczeń przyznał się, że zażywa środki odurzające regularnie. A co na to policja?

W jej ręce rzadko wpadają hurtownicy, częściej osoby, u których policjanci znajdują po kilka gramów miękkich narkotyków. Statystyka statystyką, ale rzeczywistość wygląda nieco inaczej. (czy)

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Spokój, cisza, własny pokój.

Chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na temat DXM. Kiedyś przeczytałem w Trip Raportach podsumowanie THC (co i jak) i właśnie coś takiego chciałem napisać ale o DXM.

Ważę 96 kg. Piszę ten raport mając za sobą długi, wolny i pozbawiony zajęć dzień z DXM. Wchłonąłem go dzisiaj 300 mg około 7 rano, dorzuciłem 200mg około 19.00 i około 200 mg o 1:00 w nocy.Rano wypaliłem 3 małe jointy MJ (takie po 3 cm).

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Pierwszy raz

Bardzo mroźny Wielki Piątek roku 2013 w okolicach Wrocławia. Data została wybrana całkowicie spontanicznie, być może tego samego dnia. Za scenę wydarzeń posłużyła szeroko rozumiana przestrzeń wiejska. Nastrój pozytywny, oczekiwania raczej niewielkie, nastawienie na przeżycia czysto rozrywkowe przy znacznym dystansie do doświadczeń egzystencjalno-mistycznych. Współtripowicze ogarnięci, reszta osób - niezbyt.

Na chwilę przed pierwszym tripem poprzysięgłem sobie, że wykreślę z osobistego słownika wyrazy takie jak Wszystko, Wszechświat, Śmierć, Życie, Miłość, Nienawiść oraz Fraktal, bo smutna prawda sprowadzała się to tego, że przygoda z mahometem w zamierzeniu miała być czymś mało refleksyjnym i możliwie pozbawionym tandetnego mistycyzmu. Tak zwany rozpiździel na systemie wartości słabo komponował się z solidną dawką tak zwanej rekreacji, na którą od jakiegoś czasu liczyłem.

  • 4-HO-MET

Nastrój świetny, piękna pogoda, natura, przyroda, spokojne miejsce,. Idealny moment na psychodeliki.

To moje drugie podejście do 4-HO-MET i do pisania tripraportu o tej substancji. Nie byłam szczególnie zachwycona pierwszym zażyciem, było to 25 mg, ale sytuację zapamiętam jako rzecz przyjemną i miłą. Tyle, że nie tak głęboką jak po LSD.  Bardzo dużo radości, śmiechu, jak po gandzi, ale troszkę bardziej duchowo-energetyczne doznanie.

To było w marcu. Od tamtej pory prócz marihuany i raz amfetaminy nie było nic, aż znalazł się dostęp do 4-HO-MET. Zakupiłam od razu 250 mg, na pół z współlokatorką. Konsystenacja mąki, tak zwany fumaran, czyli biały, drobny pyłek/proszek. 

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Set: bardzo pozytywny, na fali rozwoju duchowego, intencja osiągnięcia wyższego stanu niż znane mi wcześniej;; Setting: lato, dom na wsi z ogródkiem, zwierzętami. Słońce, ciepło, cicho i spokojnie, towarzystwo koleżanki i kolegi

Opiszę dziś przeżycie, które bardzo zmieniło mój odbiór świata. Był to prawdopodobnie mój "najlepszy" trip w dotychczasowym życiu.

To wydarzenie miało miejsce około pół roku temu. Wcześniejsze miesiące były dla mnie wyzwaniem ze względu na wiele zmian na każdym polu życia. Jednak całe szczęście udało mi się podołać i w lato byłem gotowy na nowe perspektywy. 

randomness