Mefedron czy Konfident? Ogłosili konkurs na nazwę dla gminnego drona

- Przed nami sezon grzewczy, więc będziemy go widywać na gminnym niebie - zapowiadają władze gminy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

olesnica24.com

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

435

Gmina Twardogóra (powiat oleśnicki) zakupiła drona, którym chce badać zanieczyszczenie powietrza w gminie, a konkretnie lokalizować źródła emisji szkodliwych substancji.

- Przed nami sezon grzewczy, więc będziemy go widywać na gminnym niebie - zapowiadają władze gminy. I wymyśliły, aby nadać mu imię. Propozycje należy zgłaszać na portalu społecznościowym Facebook do godziny 7.30 w piątek 20 września. Te najlepsze zostaną poddane głosowaniu w formie ankiety.

Mieszkańcy gminy Twardogóra już sypnęli pomysłami. Proponują na przykład: Smrodek, Ilpeusz, Mefedron, Konfident, Eliminator, Pegasus, Wariat, Niuchacz, Ikar, Zadymiarz, Kopciuch...

Nazwa Mefedron [to nazwa narkotyku] jak dotąd cieszy się największym powodzeniem, na co wskazuje liczba reakcji internautów.

Oceń treść:

Average: 9.8 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Jest 9:40 i ten diaboł nadal trzyma. nie wiem dokładnie, o której godzinie zażyłam, ale myślę, że byłomiędzy 22 a 24 poprzedniego dnia. To był mój pierwszy halucynogen, więc wziełam pół słusznej dawki czyli 1 saszete. W łazieneczce otzrymałam w około 1/3 szklanki praktycznego roztworu wodnego benzo z resztkami soli. Roztwór był gotowy do spożycia :). Podejżewając, że benzo bedzie trzymać dość długo postanowiłam wziąć to na noc , żeby w pokoiku rozeznać co jest, a czego nie ma, i żeby w dzień nie było jakiejś wpadki.

  • 1P-LSD
  • Amfetamina
  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Kwadrat u ziomka. Nastawienie na pozytywny trip z przyjaciółmi. Dzień przed sylwestrem.

Na wstępie zaznaczam że to mój pierwszy TR. 
Dzień przed sylwestrem. Pakuje się, na rozruch pożądna kreska fety, wsiadam w pociąg i jadę prawie cały dzień do moich przyjaciół spędzić 3 wspaniałe dni w tym noc sylwestrową. Taka 3 dniowa psychodela. Nazwijmy ich Z i R, dodam że wtedy jeszcze byli parą. W oczekiwaniu na Z palimy blanta z R. Gdy ten przyjeżdża wpadają na pomysł że jedziemy do ziomka na noc, którego znałem wcześniej ze zlotów. 

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Ogromna ciekawość, dobry humor, miła atmosfera, towarzystwo współlokatorki, ogółem wszystko normalnie:)

Słowem wstępu, zdecydowałyśmy się z D.  na metocynę, bo lubimy próbować nowych rzeczy. A LSD nie było, więc z braku laku homecik zawitał w domciu. W tym raporcie opiszę właściwie tylko swoją przygodę, bo D. za bardzo nie miała fazy (a przynajmniej żadnych fizycznych objawów - po prostu siedziała i wkręcała się w muzykę, nie wiem co jej po głowie chodziło).

  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

set: nastawienie pozytywne Setting: zamknięty pokój, przez cały czas dobywająca się muzyka z komputera

Rzecz działa się prawie 2 lata temu, czytałam na jakiejś stronie, że trip trwa krótko, ok. 2 godziny, więc postanowiłam wziąć w dzień, gdy rodzice byli w domu. Wiedziałam, że w czasie 2 godzin nie odwiedzą mnie w pokoju .

Dopiero po tripie dowiedziałam sie, że ten ktoś musiał kłamać albo nigdy nie brał methoksetaminy, gdyż u mnie trip trwał ok. 7 godzin, co skończyło się przyłapaniem przez rodziców. No ale teraz nie o tym.

randomness