Medyczna marihuana w Polsce w 2022 roku. Kto dostanie się na terapię?

Od 2017 roku polscy pacjenci mogą legalnie korzystać z medycznej marihuany. Na jakich zasadach odbywa się taka terapia? Czy 2022 rok przyniesie istotne zmiany w konopnej farmacji? Jak wygląda konopna terapia w Polsce?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

magazynfakty.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

500

Od 2017 roku polscy pacjenci mogą legalnie korzystać z medycznej marihuany. Na jakich zasadach odbywa się taka terapia? Czy 2022 rok przyniesie istotne zmiany w konopnej farmacji? Jak wygląda konopna terapia w Polsce?

Gdy 1 listopada 2017 ogłoszono, że korzystanie z medycznej marihuany staje się legalne, zapanowała euforia. Radość pacjentów walczących z przewlekłymi chorobami i silnym bólem trwała jednak krótko, gdyż realizacja recepty na lek konopny w mniejszych miastach była nie lada wyzwaniem. Jak sytuacja wygląda obecnie? Na co mogą liczyć pacjenci w najbliższym czasie?

Od 2017 roku oblicze polskiej medycyny znacznie się zmieniło. Od kilku lat dostęp do leków konopnych znacznie się poprawił, a liczba aptek, w których możesz zrealizować receptę na taki lek, jest coraz większa. Kto i jak może korzystać z takiej terapii?

Gdzie znajdziesz wsparcie?

Z medycznej marihuany nie możesz korzystać na własną rękę. Niezbędna jest recepta, wystawiona przez lekarza. Teoretycznie możesz ją otrzymać od każdego medyka (z wyjątkiem lekarza weterynarii), najlepiej jednak zwrócić się do specjalisty. Dzięki temu proces leczenia będzie kontrolowany na bieżąco, a skład leku dostosowywany do twoich bieżących potrzeb.

– Recepta na leki konopne musi zawierać symbol Rpw oraz informację (słowną) na temat ilości przepisanej substancji oraz substancji czynnej. Recepta taka ważna jest przez 30 dni, a wskazana na niej ilość leku nie może przekroczyć ilości, jaka jest w przypadku danego pacjenta wystarczająca na 90 dni. Aby uniknąć niedomówień, na każdej recepcie musi być podana dzienna dawka – wyjaśnia lek. med. Magdalena Nita, ekspertka z centrum-mk.pl. Podkreśla, że na terapię bazującą na medycznej marihuanie nie zgłaszają się przypadkowe osoby, lecz te, wobec których konwencjonalna medycyna pozostaje bezradna.

Dla kogo recepta na marihuanę?

Recepta wystawiana jest przede wszystkim tym pacjentom, którzy walczą z przewlekłym bólem (również tym nowotworowym), stwardnieniem rozsianym i towarzyszącą mu spastycznością mięśni, a także tym, którzy mierzą się z padaczką lekooporna.

Rosnąca wiedza na temat właściwości medycznej marihuany sprawia, że możesz z niej korzystać również przy takich przypadłościach, jak:

  • nudności wywołane chemioterapią;
  • choroby neurologiczne i autoimmunologiczne;
  • HIV/AIDS;
  • depresja;
  • anoreksja.

Medyczna marihuana może pomagać też przy bezsenności, fobiach, zaburzeniach odżywiania oraz stanach zapalnych jelita grubego. Na całym świecie wciąż trwają badania nad wykorzystaniem konopi w medycynie, dlatego przybywa specjalistycznych terapii z jej udziałem. Recepta na marihuanę online byłaby więc rozwiązaniem dla wielu osób z powyższymi problemami. Jak jest w praktyce?

Niestety, choć przybywa ośrodków zajmujących się medycyną konopną, a wiedza na temat medycznej marihuany jest coraz szersza, wciąż wielkim problemem jest jej cena (od 50 do 65 zł za gram) i brak refundacji.

Co przyniosą najbliższe miesiące?

Z początkiem 2022 roku w Sejmie ruszyły prace nad nowelizacją ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomani w zakresie kwestii dotyczących upraw i zbioru konopi innych niż włókniste w celu uzyskania surowca farmaceutycznego. Celem jest ułatwienie pacjentom dostępu do medycznych konopi, a tym samym do znacznego obniżenia ich cen. W myśl nowelizacji zgodę na takie uprawy ma wydawać Główny Inspektorat Farmaceutyczny na podstawie opinii odpowiedniej komendy wojewódzkiej policji.

Posłowie chcą też, by zwiększyć wartość dopuszczalnego stężenia THC w lekach konopnych do 0,3% (obecnie dozwolone jest stężenie 0,2%). Jeśli takie konopie z polskich upraw faktycznie pojawią się w aptekach, leczenie lekoopornej padaczki, stwardnienia rozsianego czy przewlekłego bólu stanie się łatwiejsze także dla mniej zamożnych osób. Czy następnym krokiem będzie refundacja leków konopnych, o co od miesięcy starają się chorzy na stwardnienie rozsiane? Zobaczymy.

Czy w Polsce możliwe stanie się uprawianie innych konopi niż te przemysłowe? Czy polscy pacjenci otrzymają szansę na korzystanie z krajowego, tańszego surowca i nie będą już uzależnieni od dostaw z zagranicy? O tym przekonamy się już niedługo.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina



Witam!


Moje spostrzerzenia zwiazane z kokaina..... (ilosc prob 1 raz (( i nigdy

wiecej? )) )




Kupilem ja za 160 PLN. Kumple mowili, ze jakosc byla OK. Kolor ponoc mowi o

jakosci, moja byla koloru prawie sniezno biala z bardzo lekkim odcieniem

zolcieni). Jak probowalem? Znajomi mowili mi, ze to wciaga sie przez nos ale

zrobilo mi sie troche szkoda sluzowki wiec stwierdzilem, ze wezme na jezyk,

taaaa..... Poczulem sie jak u dentysty; W ciagu kilkunastu sekund tak

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana

Substancja: przypuszczalnie bromo-dragonFLY (patrząc po długości tripu - 14 godzin silnego działania) - 1 karton

wiek/waga:20/63

Doświadczenie:marihuana, hasz, mieszanki ziołowe, amfetamina, DXM, ecstasy, psilocybe, LSD, DOC

S&S:pochmurne popołudnie pierwszomajowe, las w R. Towarzystwo liczne: M,G,B,F,A,Ł,T,K, czyli piękna i bestie - byłam jedyną kobietą wśród tripujących. No i jeszcze pies, a właściwie suczka, B. Nastawienie jak najbardziej pozytywne.

  • Temazepam

Substancja: Temazepam, 100mg (10 tabletek)

Poziom doświadczenia: głównie lekarstwa zakupione w aptece, spora tolerancja na bdz.

S&S: godzina 15, siedzimy z kumplem na ławce niedaleko parku, nastawienie pozytywne (żarty etc.)

Pewnego pogodnego dnia postanowiliśmy spróbować leku Signopam, który jest jedną z mniej znanych benzodiazepin. W ulotce jest napisane, że działa nasennie, uspokajająco oraz przeciwlękowo.

  • Inne

Mam 17 lat.

po raz pierwszy `bad trip` zaczal sie, gdy moi

rodzice wkrecili sobie jazde, ze pale marihuane...



`od tego dnia rozpoczal sie koszmar :-)`



na poczatku zaczeli sie tylko lekko martwic...

pozniej zaczely sie faszystowskie restrykcje

zamykanie na dwa tygodnie w domu bez mozliwosci skorzystania

z telefonu, czy wyjscia...

zakaz spotykania sie z kimkolwiek...

limitowany czas przebywania poza domem...