Marihuanowy rynek wykreował w USA 445% wzrost zatrudnienia w 2017!

Jak donosi pośrednik pracy, firma ZipRecruiter, liczba ofert zatrudnienia w amerykańskim przemyśle marihuanowym zwiększyła się w 2017 aż o 445%. Tym samym liczba pracowników konopnych w USA przebiła liczbę dentystów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. Business Insider

Odsłony

91

Jak donosi pośrednik pracy, firma ZipRecruiter, liczba ofert zatrudnienia w amerykańskim przemyśle marihuanowym zwiększyła się w 2017 aż o 445%. Tym samym liczba pracowników konopnych w USA przebiła liczbę dentystów.

445% wzrost jest szokujący, szczególnie że w 2016 wyniósł on tylko 18%. Jest to skutek legalizacji marihuany medycznej i rekreacyjnej w kolejnych stanach, które zrzuciły jarzmo federalnej prohibicji i poszły za głosem rozsądku.

Jak przenalizowała witryna Marijuana Business Daily, buzujący biznes konopny zatrudnił w zeszłym roku 230 tys. ludzi., bijąc w tym względzie na głowę przemysł dentystyczny, w którym pracowało w tym czasie 201 tys. ludzi.

Ale to nie wszystko, bo wzrost zatrudnienia w przemyśle marihuanowym przebił także inne, dynamicznie się rozwijające gałęzie przemysłu: nowe technologie (254%) czy opiekę zdrowotną (70%).

Większość ofert pracy została udostępniona przez firmy z obszaru Los Angeles (Kalifornia), San Francisco (Kalifornia), Denver (Kolorado) i kilku większych miast na Florydzie.

W samej Kalifornii, która wprowadziła legalizację marihuany w życie w zeszłym miesiącu, wpływy ze sprzedaży mają sięgnąć $5,1 mld do końca roku, co przebiłoby wpływy ze sprzedaży piwa w tym stanie w zeszłym roku.

Analitycy rynku przewidują, że wszystkie wpływy ze sprzedaży marihuany na obszarze USA sięgną $40 mld w 2021, czemu towarzyszyć będzie wzrost zatrudnienia do 413,988 osób. Wariant hiper optymistyczny (gdyby wszystkie 50 stanów nagle zalegalizowało marihuanę) szacuje, że dałoby to fiskusowi około $130 mld wpływów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Powoje

Set: zmęczony umysł jaki ciało po długim spacerze przez rynek, dobry humor Setting: Rynek główny Wrocław; muszę mówić coś więcej ?

Na początku dodam, że był to mój pierwszy raz z psychodelikami. Spodziewałem się czegoś bardziej energicznego, czegoś co będzie przyjemne i odmulające, ale wyszło jak wyszło. A i godziny będą podawane na pamięć; nie będę dodawał przy każdej godzinie "ok.".

 

18:00 - Godzina przyjęcia. Pogryzłem i połknąłem nasiona (w ilości ok. 3,5g) w hotelu razem z 2 kolegami. Smak nie był tak zły jak opisywali go inni testerzy. Co prawda był gorzki ale wystarczyła zwykła woda żeby przełamać gorycz i ją zneutralizować.

  • Benzydamina

Nazwa substancji: benzydamina

Poziom doświadczenia użytkownika: MJ, #, alprozolam, aviomarin

Dawka, metoda zażycia: siup przez filtr

"set & setting": wieczór, godzina 19:00, wszyscy zdrowi

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.

  • Kokaina


witam i czytam co piszecie na temat kokainki moze najpierw napisze

o moich przezyciach a potem napisze do czego zmierzam . a wiec

jestem normalnym kolesiem lat 24 jestem anty nalogowy nie pije nie

pale z uzywek tylko sex :) przypalam marysie raz na miesiac i to tez

tylko na imprezce .w swoim zyciu orpocz marysi palilem hash i to

wszystko na temat koksu zeszlo podczas wyjazdu na jakas imprezke tak

z nikad i od slowa do slowa kupilismy sztuke .imprezka w tuz tuz

randomness