„Marihuanobusy” – sposób na niezapomnianą wycieczkę

Niektóre z prywatnych firm autobusowych chcą dostarczyć swoim pasażerom zupełnie nowych wrażeń z pobytu w Las Vegas. Mowa o oferowaniu przestrzeni autokarów do legalnego, prywatnego konsumowania marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

marihuanamedyczna.com

Odsłony

90

Niektóre z prywatnych firm autobusowych chcą dostarczyć swoim pasażerom zupełnie nowych wrażeń z pobytu w Las Vegas. Mowa o oferowaniu przestrzeni autokarów do legalnego, prywatnego konsumowania marihuany.

W stanie Nevada zabronione jest spożywanie narkotyków podczas poruszania się pojazdem – grozi za to grzywna w wysokości do 600 dolarów. Niezgodne z obowiązującym prawem jest także wynajęcie prywatnego auta w celu spożywania marihuany. Jak się jednak okazuje, przepisy te nie przeszkadzają jednak niektórym przewoźnikom turystycznym.

Współwłaściciel Green Rush Puff Bus, Nicholas Hogan, wierzy w to, że idea stworzenia turystycznych „marihuanobusów” przyciągnie wiele osób żądnych nowych przygód, chcących spróbować czegoś zupełnie nowego. Przewoźnik wystąpił już o stosowne zezwolenie państwowe, które umożliwiłoby mu organizowanie tego rodzaju kursów. Jak podkreśla Hogan – autobus jest doskonałym rozwiązaniem pozwalającym na bezpieczne spożywanie marihuany.

Cannabus – „Marihuanobus”

Jakiś czas temu inna firma – znana pod nazwą Cannabus – oferowała takie „marihuanowe” wycieczki przez rok. Jednak po tym czasie przedsiębiorstwo zawiesiło swoją działalność. Jak wyjaśnia przedstawiciel Cannabus – firma czeka, aż prawo w Las Vegas unormuje tego typu kwestie i wycieczki będą mogły być organizowane regularnie.

Wzrost zainteresowania wśród podróżnych

Wzrost zainteresowania świadczeniem usług umożliwiających konsumowanie konopi indyjskich zmusił urzędników z Clarks Country do wydania ostrzeżenia, iż niezgodne z prawem jest wynajmowanie autobusów turystycznych, limuzyn lub innych pojazdów w celu spożywania marihuany. Ponadto prawo zakazuje konsumowania konopi w publicznych, ogólnodostępnych miejscach.

Początki „marihuanobusów”

Idea „turystycznych tras z marihuaną” została po raz pierwszy wprowadzona 3 lata temu, kiedy to w Colorado takie eskapady były dozwolone. Pojazdy były wyposażone w wiele udogodnień dla podróżnych, w tym duże, luksusowe, wygodne fotele.

Busy zatrzymywały się przy aptekach oferujących sprzedaż marihuany, restauracjach, hotelach i popularnych barach. Kierowca busa oddzielony był od pasażerów specjalnymi drzwiami. Dodatkowym atutem były dwa osobne systemy klimatyzacji, dzięki czemu kierowca nie był narażony na bezpośredni kontakt z dymem wytwarzanym przez pasażerów.

Perspektywy „marihuanobusów”

Jeden z prawników, który opowiada się za zniesieniem zakazu spożywania marihuany w poruszających się pojazdach, przyznał, iż zmiana prawa może (lecz nie musi) nastąpić najwcześniej dopiero w 2019 roku.

Sprawdzana jest także inna droga, która może okazać się doskonałym rozwiązaniem tej kwestii. Specjaliści weryfikują czy lokalne gminy mają prawo indywidualnie zezwalać na tzw. pokładowe wycieczki konsumpcyjne oferowane przez danych przewoźników.

Wycieczka trasą „Medycyny Ziołowej”

Przewoźnik oferujący wycieczki trasą „Medycyny Ziołowej” w lipcu 2017 rozpoczął tzw. wyjazdy „edukacyjne”. Na pokładzie autobusu może podróżować 15 osób. Pracownicy firmy oferują przejazdy swoim pasażerom Canna Express w weekendy. Osoby podróżujące mogą przez dwa dni korzystać z zalet tego „ziołowego” ambulatorium.

Oceń treść:

Average: 6 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

 

  • Marihuana

To co przezylem dzis na miescie to totalna porazka. Tak nie przejaralem juz dawno. Zapalilem dzis po szkolce standardowo poloweczke na czterech. Byl spoxik klimat. Gdzies tak okolo 19.30 zdecydowalem sie na powrot do domu. Wysiadlem w centrum miasta przesiadajac sie na inny autobusik. Siedzac na murku pod sadem zaczalem sobie wkrecac, ze czuje sie coraz gorzej. W sumie to nie wiem, czy o byl tylko wkreciol, czy prawda.... w kazdym razie czulem sie coraz gorzej. Ostro napierdalal mnie brzuch. W pewnym momencie poczulem, ze to juz nie zarty i czuje sie na parwde fatalnie.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Szałwia Wieszcza

Set & Setting - Sylwester, rok 2003. Dużo energii, żadnych obowiązków. Nikt nic nie robi, najlepsi kumple mają wyjebane. Zalegają w domach. Planowane imprezy nie wypaliły, nikt też nas nie zaprosił na tubylcze gody. Nie ma miejscówki, u każdego siedzą starzy. Ja i kumpel Bolek postanawiamy zrobić mega miks substancji, które można zmotać na szybko. Wkręcimy się w to, co przyniesie noc i faza.

Nastawienie stricte fazowe, po prostu impreza. Kolędowanie od domu do domu, może gdzieś się wkręcimy.

  • Inne
  • Uzależnienie

Zazwyczaj zażywany w domowym zaciszu, aczkolwiek chodzenie w tym stanie sprawiało nie lada przyjemność. Nastawienie praktycznie zawsze pozytywne.

Pouczenie serwisu NeuroGroove: naśladowanie autora poniższego raportu jest skrajnie niebezpieczne i już przy jednorazowym eksperymencie może spowodować toksyczne uszkodzenie wątroby (i śmierć w męczarniach). Dawka 20-25 gramów przyjmowana jest za śmiertelną.

randomness