Marihuana może wpływać na część mózgu odpowiedzialną za pamięć, podejmowanie decyzji i inicjatywę

U szczurów podawanie związku o właściwościach THC w okresie dojrzewania wpływa na kształtowanie kory przedczołowej. U ludzi uszkodzenie tej części mózgu powoduje uspokojenie graniczące z apatią, brak chęci do planowania i podejmowania inicjatywy. Brzmi znajomo?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

f5.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

123

U szczurów podawanie związku o właściwościach THC w okresie dojrzewania wpływa na kształtowanie kory przedczołowej. U ludzi uszkodzenie tej części mózgu powoduje uspokojenie graniczące z apatią, brak chęci do planowania i podejmowania inicjatywy. Brzmi znajomo?

– Okres dojrzewania i wczesna młodość to niebezpieczny czas, również dla ludzkiego mózgu – powiedziała Eliza Jacobs-Brichford, neurobiolog z Uniwersytetu Illinois w Chicago, podczas tegorocznego spotkania Towarzystwa Neurobiologii w San Diego. W tym okresie mózg jest szczególnie narażony na wpływy środowiskowe, gdyż ustala się delikatna równowaga między pobudzaniem a hamowaniem w korze przedczołowej mózgu. Kora przedczołowa odpowiada za wydajność pamięci roboczej, planowanie działań i rozważanie ich konsekwencji oraz równowagę emocjonalną.

Nadużywanie marihuany we wczesnej młodości może zatem być związane z późniejszym upośledzeniem pamięci, brakiem zdolności do podejmowania inicjatywy i planowania. Może się też wiązać ze zwiększonym ryzykiem uzależnienia, psychozy lub schizofrenii u osób z predyspozycjami.

By sprawdzić tę hipotezę i uzupełnić lukę w wiedzy o właściwościach konopi, Jacobs-Brichford i jej współpracownicy podawali dorastającym szczurom związek WIN55, 212-2. Daje on bardzo podobne efekty do tetrahydrokannabinolu (THC), choć ma całkowicie inną strukturę chemiczną.

Ekspozycja na ten związek okresie od 35 do 45 dni po urodzeniu wpłynęła na dojrzewanie sieci, które owijają się wokół komórek nerwowych szczurów, regulując ich pobudliwość i stabilizując połączenia między nimi.

– Mężczyźni są bardziej podatni na wpływ marihuany – stwierdziła badaczka. Okazało się bowiem, że negatywny wpływ dotyczył przede wszystkim samców szczurów. Odpowiednik THC prawie nie wpłynął na sieci okołoneuronowe samic. Choć na pierwszy rzut oka widać, że samiec szczura i człowieka znacznie się różnią, są przesłanki by uznać, że Jacobs-Birchford może być na dobrym tropie.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Tripraport

Najpierw działka koleżanki, później różne miejsca począwszy od jakiejś melińskiej nory skończywszy na opuszczonym bunkrze.

Wszystko zaczęło się od tego, że w nocy z 12 na 13 sierpnia miał być najbardziej widoczny na terenie kraju deszcz meteorytów. Jako, że mieszkam w dużym, oświetlonym mieście, postanowiłam na jedną noc przenieść się do pewnego miasteczka, w którym mam wielu znajomych oraz chłopaka i wraz z nimi podziwiać te piękne widoki.

  • Kannabinoidy
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"

Mieszkanie znajomych, miła atmosfera, dobre warunki, pozytywne nastawienie

Sobota wieczór, humor gitówa. Ja i mój chłopak (będę go opisywać jako M.) lecimy zapalić sobie z dwójką znajomych - niekoniecznie bliskich, ale na tyle spoko byśmy mogli czuć się przy nich komfortowo. Nazwijmy ich S. i P. Mieliśmy testować zielsko, które S miała w późniejszym terminie ogarnąć "hurtowo" na urodziny mojego chłopaka - nawet nie wiecie jak się cieszę, że nie wzięliśmy tego tematu na urodziny bez przetestowania (i że ogólnie ostatecznie go tam nie wzięliśmy). 

  • Dimenhydrynat


Zarzuciłem w zeszłym miesiącu 17 sztuk Avio i tak mnie zjebało, że jak

jeszcze sobie przypomnę to mi sie rzygać chce! Ale po kolei: kumpel (stary

ćpun) opowiadał że po Avio są niezłe jazdy ale z chujowym zejściem. No to

myśle, nie będzie źle - spróbujemy, zobaczymy. Wiele na temat "jazd"

powiedzieć nie mogę, bo od prochów raczej trzymam się z daleka i nie

bardzo wiem czy można to do czegoś porównywać.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Duży dom poza miastem. Letnia noc, brak przeszkód, miłe otoczenie. Nastawienie spokojne na dalekiego tripa.

Po ostatnim spotkaniu z Marią, na które nie byłem przygotowany nie miałem specjalnie pozytywnego nastawienia. Mając jeszcze trochę sortu i chcąc go jak najlepiej wykorzystać, zaplanowałem tripa na tamten wieczór i żadnego nastawiania się. Przyjmę ze spokojem wszystko co się ukaże. W ogóle to myślałem czy już kończyć z paleniem, bo możliwe, że pokazało mi wszystko lub przynajmniej większość "rzeczy", które miało do zaoferowania.

00:00

randomness