Psylocybina.... Piękno które dane było mi posmakować... Opowiem swoje pierwsze dwa razy, ponieważ nie chcę tworzyć dwóch TR :)

Kryminalni z KWP w Lublinie zgarnęli 5 kilogramów marihuany. Towar przewożony był pociągiem do Lublina przez 31-latka.
Kryminalni z KWP w Lublinie zabezpieczyli 5 kilogramów marihuany. Narkotyki przewożone były pociągiem do Lublina przez 31-latka. Zatrzymany mężczyzna dziś zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Lublin- Południe. Za posiadanie takiej ilości środków odurzających grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
To już kolejna realizacja policjantów Wydziału Kryminalnego z komendy wojewódzkiej. Tym razem udaremnili dostawę 5 kilogramów marihuany. Nielegalny towar przewożony był pociągiem do Lublina. Marihuana ukryta była w bagażu. Na gorącym uczynku przewożenia środków odurzających wpadł 31-letni mieszkaniec Lublina. Został zatrzymany na dworcu PKP w Lublinie. Dziś zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Lublin - Południe. Czarnorynkowa wartość przewożonej marihuany to 150 tysięcy złotych. 31-latek odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Zaledwie trzy tygodnie temu kryminalni z KWP w Lublinie zlikwidowali plantację konopi indyjskich na terenie gminy Jastków. Uprawa wyposażona w lampy i wentylatory liczyła ponad 2 tysiące krzaków konopi indyjskich. Na miejscu zatrzymani zostali dwaj ob. Wietnamu. Z takiej ilości konopi sprawcy mogli uzyskać prawie 45 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości 1 335 840 złotych.
Pełna euforia, komunikacja niemalże telepatyczna, dostrzeganie piękna w naturze i utożsamianie się z nią.
Psylocybina.... Piękno które dane było mi posmakować... Opowiem swoje pierwsze dwa razy, ponieważ nie chcę tworzyć dwóch TR :)
Chęć przeżycia czegoś przyjemnego, spokój w domu, pozytywne nastawienie po przyjemnym dniu, kolega jako towarzysz przez część tripu, w głowie lekki burdel i niepokój spowodowany przez ogólną sytuację życiową.
Dzień mijał miło. Było bardzo słonecznie i przyjemnie, z nieba lało się ciepło. Z przyjemnością odbyłem dłuższą przejażdżkę rowerową z moim przyjacielem, nazwijmy go Hank. Po drodze zajechaliśmy na stary wiadukt kolejowy i ogarnęliśmy okolicę wzrokiem. Na zachodzie widać było chylące się ku dołu słońce, na wschodzie tymczasem pojawił się księżyc tuż po pierwszej kwadrze. Tory kolejowe jak zwykle wprowadzały mnie w stan melancholii i uspokojenia toteż przysiedliśmy sobie z Hankiem na chwilę by podsumować ten dzień. Było przyjemnie wypić jeszcze po dwa piwa by się dodatkowo zrelaksować.
Moja sypialnia, pusty dom, kołderka i miłe nastawienie :)
Doświadczenie: MJ, DXM, Powój, Yopo, Amfetamina, Florist Hit(mieszanka), Kanna
Wiek: 18 lat
Masa: 60 kg
S&S: Moja sypialnia, pusty dom, kołderka i miłe nastawienie :)
Dawkowanie i substancja: 10g powoju Morning Glory + 150 mg DXM
Przedostatnim razem jak wziolem kwasa (sam)
poszedlem do Zachety na wystawe. Siedze sobie przed wejsciem, patrze na
ludzi, mysle: kurde kazdy sie umowil, ciekawe z kim ja. Wstalem zeby wejsc
do srodka, a tu idzie moja kolezanka ze szkoly z siostra, tez na wystawe.
Nie poznala sie ze mialem odmienny stan swiadomosci :). Polazilismy po
wystawie, potem poszedlem z nimi do sklepu. W sklepie sobie laze, patrze a
tu obok tej kolezanki oglada ubrania moja druga kolezanka z chlopakiem.