Łódź: Policjanci zlikwidowali plantacje konopi indyjskich

Łódzcy policjanci zlikwidowali dwie plantacje konopi indyjskich.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

585
Łódzcy policjanci zlikwidowali dwie plantacje konopi indyjskich. Na ślad plantacji funkcjonariusze wpadli przypadkowo, po zatrzymaniu 45-latka, który po pijanemu w nocy wdarł się do domu byłej konkubiny. Policjanci przeszukali pomieszczenia wynajmowane przez mężczyznę oraz należące do jego rodziny. Znaleźli prawie 400 roślin, niemal 100 g amfetaminy i 20 tabletek ekstazy. Mężczyzna odpowie za produkcję, posiadanie i prawdopodobnie handel narkotykami, a także za uszkodzenia mienia i naruszenie miru domowego. Grozić mu może kara do 10 lat więzienia. Policja zapowiada skierowanie wniosku o jego aresztowanie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Ja pierdzielę, 2 dni i 4 plantacje konopii zlikwidowane. O kurde... :-(
Fungi (niezweryfikowany)

myślę że to kropelka w morzu;) Dobrze że nie wpadli na pomysł żeby łaki pryskać czy coś hehe PEACE
o ja pierdole (niezweryfikowany)

Ogromny sukces policji. Powinni wszyscy dostać awanse na generałów!!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Odrzucone TR
  • Problemy zdrowotne

Dobry chumor. Nadzieja na miły odjazd, pierwszy w życiu.

Piątek

  • Gałka muszkatołowa

Jakieś 2 lata temu przeżyłem nieco głupi okres fascynacji wszelkimi narkotykami. Obecnie mi przeszło, ale może komuś do czegoś moje wypociny się przydadzą. Byłem kompletnym dziewicem w tym temacie - nawet nie piłem alkoholu. Pod wpływem ispiracji tej strony kupiłem trzy opakowania mielonej gałki muszkatołowej (chyba 20 gram, ale nie jestem pewien) firmy ZIOŁOPEX.




  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nienajgorsze. Lepiej mi się tripuje z przyjacielem albo samemu, niż z wujkiem, bo przy tym ostatnim często mi się fazy "spłycają". Na szczęście szybko mnie opuścił.

Próbowaliście kiedyś wykorzystać MJ do pisania wierszy? Jeżeli nie, serdecznie polecam :) Jest także dobrą towaryszką do filozofowania. Nie wiem czemu tak duży odsetek spoleczności podchodzi do niej jak do zabawki- psychodelik jak każdy inny- też potrafi dać niezapomniane stany. Opisane poniżej doświadczenie wprawdzie nie jest jakieś tam zbyt ciekawe, ale to kwestia małej ilości spalonego kwiatostanu :) Niemniej postanowiłem się tym doświadczeniem podzielić z dwóch względów- lubię pisać reporty, a po drugie, może kogoś to skłoni do przemyśleń czy coś w tym stylu.

  • Klonazepam
  • Pierwszy raz

W miare dobry humor,popołudnie w domj

 

Wstęp

Na sam początek napisze że kontakt z benzo miałem nie raz,aczkolwiek kusiło spróbować tego sławnego klona,udało sie zdobyć,Nie spodziewałem sie fajerwerek

Ale do rzeczy

 

15:10 wrzucam pierwsze 0.5 i czekam na efekt

randomness