Linia produkcyjna na posesji pod Warszawą. Policjanci znaleźli 66 kilogramów mefedronu.

Policjanci z podwarszawskiego Otwocka zlikwidowali magazyn i linię produkcyjną narkotyków w pobliskim Józefowie. Znaleźli tam między innymi 66 kilogramów mefedronu. Czarnorynkową wartość substancji oszacowali na blisko dwa miliony złotych.

deadmau5

Kategorie

Źródło

mg/b
tvn24.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

142

Policjanci z podwarszawskiego Otwocka zlikwidowali magazyn i linię produkcyjną narkotyków w pobliskim Józefowie. Znaleźli tam między innymi 66 kilogramów mefedronu. Czarnorynkową wartość substancji oszacowali na blisko dwa miliony złotych.

Z informacji policjantów wynikało, że na jednej z posesji w Józefowie może odbywać się produkcja narkotyków.

- Kryminalni obserwowali podejrzaną działkę, czekając, aż pojawią się osoby mogące mieć związek z przestępczą działalnością. Gdy na posesję przyjechali dwaj mężczyźni, policjanci przystąpili do przeszukania magazynu na działce - poinformował sierżant sztabowy Patryk Domarecki z otwockiej policji.

Narkotyki warte dwa miliony

Policjanci znaleźli linię wyposażaną w nowoczesny sprzęt do produkcji narkotyków. Magazyn był podzielony na pomieszczenia, w których następowały po sobie kolejne etapy produkcyjne, od pomieszczenia na prekursory, czyli substancje chemiczne występujące w pierwszym stadium reakcji lub procesu i dające początek innej substancji, przez mieszalnię z reaktorem, aż po suszarnię, w której krystalizował się gotowy produkt. Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 27 i 63 lat.

Uderzenie w biznes narkotykowy w Józefowie

- Otwoccy śledczy i technicy pracowali na miejscu przez kilkanaście godzin przy wsparciu policjantów z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Stołecznej Policji. Zabezpieczyli ponad 66 kilogramów mefedronu, znaczne ilości prekursorów oraz urządzenia i przyrządy do produkcji narkotyków. Na podstawie zabezpieczonych na miejscu śladów substancji i odpadów chemicznych policjanci oszacowali, jak długo trwała przestępcza działalność oraz jaka ilość narkotyku mogła zostać wyprodukowana - przekazał sierż. szt. Domarecki. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych substancji szacuje się na blisko dwa miliony złotych.

63-latek usłyszał trzy zarzuty

Starszy z mężczyzn usłyszał prokuratorskie zarzuty usiłowania wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków psychotropowych w postaci mefedronu, wytwarzania znacznej ilości środków psychotropowych oraz posiadania przyrządów służących i przeznaczonych do wytwarzania substancji psychotropowych w postaci mefedronu. Grozi mu do 20 lat więzienia. Prokurator zawnioskował do sądu o zastosowanie najsurowszego ze środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku i 63-latek na trzy miesiące trafił do aresztu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Byl rok 1997 albo 98, mialem wtedy 17 lat i jak każdy w tym wieku

lubiłem imprezki (piwko, wódeczka, muzyczka). Do tego

czasu "zagadnienie" palenia marihuany a rzczej skuna, nie był mi znany.

Ale z czasem zmądrzałem i postanowiłem zabakać.

W tajniki tego "sportu" wprowadził mnie brat który już wcześniej jarał.

Na miejsce mojej inicjacji wybraliśmy działkę kumpla. Nabyliśmy sztukę

materiału i wyjechaliśmy. Na miejscu bez zbędnych ceregieli zabraliśmy

???

  • Dekstrometorfan














  • 2C-P
  • Marihuana
  • Tripraport

Chęć odbycia ciekawej podróży.

                                          Spojrzenie przez pryzmat

 

 

Mały wstęp: czas spędzałem na zmianę z trzema osobami, nazwijmy ich M – kolega z dalszego osiedla, L – bardzo dobry kumpel i J – brat L, mój przyjaciel.

 

 

TR  (-) parę h

 

  • Dekstrometorfan

HELlo !!! Zapraszam do przeczytania mojego trip-reportu!!! :)))




To już moje czwarte spotkanie z DXM. Dlaczego go biorę? Czemu

nie ćpam narkotyków (np. amfy) lub czemu nie palę trawy? Bo

bezpośrednio nie znam osób, które ćpają czy palą. Dopiero

poznaję takie osoby. A do apteki jest zawsze bliżej i łatwiej

skoczyć niż do jakiegoś dilera. Bo to jest tak, że niby

narkotyki są wszędzie: w domu, szkole, na ulicy :) ale żeby ćpać

trzeba znać pewnych ludzi.

randomness