Legalizacja konopi indyjskich. Naukowcy ustallili nowe fakty: to nic złego

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zdrowie.radiozet.pl
Aleksandra Sobieraj
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

34

W USA zbadano, jak zmienia się zużycie marihuany, gdy staje się ona legalna. Zaskoczenia nie ma: ludzie palą jej więcej. Zaskakujące jest jednak to, że taka tendencja dotyczy nie tylko młodzieży, ale i osób dorosłych. Naukowcy widzą w tym jednak plusy.

W tych stanach USA, w których marihuana jest legalna, jej użycie jest o 24 proc. wyższe – informują naukowcy z University of Minnesota i University of Colorado na łamach czasopisma „Addiction”. Przebadano ponad 3,4 tys. bliźniąt (co miało wykluczyć wpływ niektórych czynników na wyniki) – badanie jest jednym z najsilniejszych jak dotąd dowodów na to, że legalizacja marihuany powoduje znaczący wzrost jej używania.

Co ciekawe, wzrost zużycia marihuany po jej zalegalizowaniu jest bardzo wyraźny nie tylko wśród osób młodych, ale także wśród dorosłych, podczas gdy historycznie grupa ta miała tendencję do ograniczania stosowania konopi.

Legalne, więc łatwo dostępne

– W ostatnich latach w całej Ameryce obserwujemy trend zwyżkowy, jeśli chodzi o używanie marihuany, ale teraz odkryliśmy, że zmiana ta jest najintensywniejsza w stanach, w których konopie są zalegalizowane – mówi główna autorka publikacji, doktorantka Stephanie Zellers.

Naukowczyni przeanalizowała dane z dwóch dużych badań nad bliźniętami, w ramach których śledzono ich losy od wczesnego dzieciństwa do chwili obecnej, w dwóch różnych stanach: Minnesocie, gdzie palenie marihuany jest nielegalne, oraz Kolorado, które było jednym z pierwszych miejsc w USA dopuszczających sprzedaż rekreacyjnej marihuany (miało to miejsce w 2014 roku). Przed legalizacją marihuany różnice w użyciu między tymi stanami były niewielkie, ale po 2014 roku mieszkańcy Kolorado zaczęli palić o 24 proc. więcej marihuany, niż mieszkańcy stanów, gdzie pozostała ona nielegalna.

Badanie przeprowadzone z udziałem bliźniąt wykazało, że między bliźniętami jednojajowymi, z których jedno mieszka w stanie, w którym marihuana jest legalna, a drugie tam, gdzie jest zakazana, są ponad 20-proc. różnice w częstości używania suszu z konopi indyjskich. A ponieważ bliźnięta mają wspólne geny i najczęściej także taki sam status społeczno-ekonomiczny, wpływ rodziców i normy społeczne, jest to – zdaniem badaczy – bardzo dobra kontrola, umożliwiająca wysnucie wyraźnych wniosków.

– Było to pierwsze badanie, które potwierdziło, że związek między legalną marihuaną a jej zwiększonym używaniem występuje nawet u osób identycznych genetycznie – mówi autorka publikacji. – Oznacza to, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem legalizacja sama w sobie skutkuje zwiększeniem skali korzystania z tej używki.

Nie tylko młodzież, ale i dorośli. Ale… to nie szkodzi

Badaczka przypomina, że ponad 141 mln Amerykanów żyje obecnie w miejscach, w których marihuana jest legalna. Jednocześnie według szacunków National Institute on Drug Abuse zażywanie tego narkotyku przez młodych dorosłych w wieku od 19 do 30 lat jest na najwyższym w historii poziomie: 43 proc. z nich zgłosiło palenie marihuany w ciągu ostatniego roku, a 29 proc. w ostatnim miesiącu.

– Zazwyczaj wydaje nam się, że używanie narkotyków jest najpowszechniejsze wśród nastolatków, a wraz z wiekiem, gdy wchodzą oni w dorosłe role, życie rodzinne i stabilną pracę, zmniejsza się – komentuje Stephanie Zellers. – O dziwo, w naszym badaniu u dorosłych zaobserwowaliśmy eskalację, a nie redukcję tego zjawiska.

Autorka dodaje jednak, że inne badanie jej zespołu pokazało, iż zwiększone użycie marihuany niekoniecznie musi być czymś złym. – Nasza kolejna analiza sugeruje, że temu zwiększonemu używaniu nie towarzyszą większe problemy, a wręcz może ono korelować z mniejszymi problemami alkoholowymi takich populacji – mówi.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.

  • Inne
  • Tripraport

Dom

U47700 TR
Słowem wstępu: nie ma tu latających smoków, przechodzenia przez dziurkę od klucza czy innych halucynacji. Jest to suchy opis działania opioidu, który ma na celu pomóc w dawkowaniu czy określeniu czasu działania.

  • Pierwszy raz
  • Tramadol

zwyczajny wieczór, łożko, komputer

substancja - 600mg tramadolu z kapsułek tramalu, doustnie
s&s - zwyczajny wieczór, łożko, komputer
exp - z tramadolem to drugi raz, wcześniej był poltram, ale praktycznie nie zauważyłem jego działania.
data:2006

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Chyba dobre

Zastanawiałem się- jak to będzie?

Spodziewałem się mniej więcej czegoś w stylu DXM x100

Ale srogo się myliłem.

Oczekiwanie podniecało mnie niemiłosiernie. Dzięki pewnemu człowiekowi (świat niech Ci błogosławi :D) paczka z Divinorum gnała do mnie kurierem. Dzisiaj zadzwonił około godziny dwunastej, że zaraz będzie. To był dla mnie Święty Graal.

randomness