Kwarantanna znacząco wpłynęła na dostępność marihuany w Polsce – wyniki sondy Magivangi

Nieco ponad 53% ankietowanych stwierdziło, że cena marihuany w ich miejscu zamieszkania nie uległa zmianie, co oznacza iż niemal połowa użytkowników albo nie jest pewna, czy cena uległa zmianie, albo jest innego zdania.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!!!

Odsłony

273

13/04 opublikowaliśmy [redakcja Magivangi, skąd przedrukowujemy tekst] na łamach MGV artykuł, w którym dokonaliśmy wstępnej analizy tego, jak kwarantanna z powodu COVID-19 wpłynęła na tradycyjny rynek marihuany w Europie. Ubolewając nad brakiem danych nt. sytuacji w Polsce, poprosiliśmy naszych czytelników o przedstawienie swoich własnych opinii. Dały one bardzo ciekawy obraz tego, co zmieniło się w ostatnich kilku tygodniach.

W ciągu 8 dni uzyskaliśmy 360 odpowiedzi, co stanowi próbkę statystycznie zbyt małą, by dać precyzyjny obraz zmian na polskim rynku, ale wystarczającą dla zobrazowania oczywistych trendów.

Nieco ponad 53% ankietowanych stwierdziło, że cena marihuany w ich miejscu zamieszkania nie uległa zmianie, co oznacza iż niemal połowa użytkowników albo nie jest pewna, czy cena uległa zmianie, albo jest innego zdania.

Faktycznie, 16,94% przyznaje iż cena marihuany zdecydowanie poszła w górę, co daje bardzo dramatyczny obraz w połączeniu z faktem, że 13,89% nie ma obecnie w ogóle dostępu do marihuany z powodu “suszy”, czyli kompletnego braku produktu na rynku. Ogólnie, kwarantanna zmieniła więc drastycznie sytuację ponad 30% Polaków, co pokazuje skalę redukcji łańcucha zaopatrzenia w UE!

Warto jednak zauważyć, że aż 9,44% ankietowanych nie jest w stanie powiedzieć, czy cena się zmieniła. To może zaś oznaczać, że zaopatrują się oni w towar zbyt rzadko, by śledzić zmiany cen lub dywersyfikacja cen i produktów z konopi na ich lokalnym rynku jest tak duża, że podwyżka cen nie daje się zauważyć lub nie dotyczy ich osobiście.

Co równie ciekawe, 12,78% ankietowanych przyznaje, że cena raczej się nie zmieniła, ale pogorszyła się jakość. To dodatkowo potwierdza problem z podażą nielegalnych produktów z konopi, które przechodzą coraz większą manipulację przez hurtowników i dilerów broniących się przed problemem z zaopatrzeniem dzięki sprzedaży tzw. kompletnego gówna.

Warto przy tym dodać, że ruchy cen marihuany nie dotyczą w ogóle 5,56% ankietowanych, którzy uprawiają konopie na własne potrzeby. Można się przy tym spodziewać, że kwarantanna i generalne problemy z zaopatrzeniem, które mogą potrwać nawet kilka miesięcy, będą stopniowo popychać coraz większą liczbę użytkowników marihuany w stronę własnej uprawy, przede wszystkim indoor.

Ewentualny wzrost zainteresowania tą aktywnością dałoby się prześledzić analizując poziom sprzedaży sprzętu do uprawy przez polskie grow shopy, ale na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze żadnych danych na ten temat.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Miks

Wolny dom i najbliżsi znajomi, noc nastrojowe światło. Ekscytacja miksem, dzień zerwania z dziewczyną ale pozytywny nastrój

Dzisiaj opowiem w skrócie mój najlepszy miks. Wszędzie szukałem trip raportów o tym miksie ale nie znalazłem. Więc podjołem ryzyko

Przefiltrowałem 6 saszetek benzydaminy i łykłem w kapsułkach, nie czułem smaku ale żołądek chciał to wydalić, ale powstrzymałem wymioty. Po ponad godzinie wleciała piksa. Sprawdzona mocna piksa.

Benzydamine brałem 5 raz a pikse 3 raz. Miałem większą przerwe by tolerancji nie było. Na początku lekkie powidoki. Zanim piksa zaczeła działać miałem bardzo przyjemny stan na benzie. 

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

OK

Sobota, 6:45.

Bez sensu, zamiast się wyspać, wstałem. Organizm przyzwyczaił się do wstawania o 6:30.  Napiłem się piwa. Zacząłem oglądać strony internetowe. Czas mijał powoli. Pomyślałem, że może się nawalę piwem i maryśką. Piwo miałem. Zadzwoniłem do dilera o 10.00.  Nie odbiera. Nie odpowiada na SMSy. Masakra.

10.00

Nudzi mi się picie piwa. Jest niedobre, gorzkie. Paskudne. Wypiłem może ze 4 butelki i mam dosyć. To nie jest dobry sposób na spędzenie soboty.

  • Pozytywne przeżycie
  • Pridinol
  • Zolpidem

Chęć przeżycia czegoś przyjemnego, spokój w domu, pozytywne nastawienie po przyjemnym dniu, kolega jako towarzysz przez część tripu, w głowie lekki burdel i niepokój spowodowany przez ogólną sytuację życiową.

Dzień mijał miło. Było bardzo słonecznie i przyjemnie, z nieba lało się ciepło. Z przyjemnością odbyłem dłuższą przejażdżkę rowerową z moim przyjacielem, nazwijmy go Hank. Po drodze zajechaliśmy na stary wiadukt kolejowy i ogarnęliśmy okolicę wzrokiem. Na zachodzie widać było chylące się ku dołu słońce, na wschodzie tymczasem pojawił się księżyc tuż po pierwszej kwadrze. Tory kolejowe jak zwykle wprowadzały mnie w stan melancholii i uspokojenia toteż przysiedliśmy sobie z Hankiem na chwilę by podsumować ten dzień. Było przyjemnie wypić jeszcze po dwa piwa by się dodatkowo zrelaksować.

  • 4-HO-MET
  • Marihuana

Dom po remoncie (straszny burdel, wszędzie wala się folia bąbelkowa i śmieci po zeszłonocnej libacji), las, znowu dom, sala prób.

Waga: 70kg.

Data: 20.11.2010

randomness