Ktoś zgubił ponad pół kilograma suszu marihuany. Policja szuka właściciela

Kryminalni z andrychowskiego komisariatu zabezpieczyli 720 gramów suszu "marihuany". Polecamy przyjrzeć się zdjęciu narkotyków, za posiadanie których grozić ma komuś 10 lat, a następnie oddać się zadumie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wadowiceonline.pl

Odsłony

431

Kryminalni z andrychowskiego komisariatu w rejonie ulicy Batorego w Andrychowie zabezpieczyli 720 gramów suszu marihuany. Przy pomocy psa tropiącego szukano właściciela. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

W czwartek (19.04) w rejonie ulicy Batorego i Szewskiej w Andrychowie można było spotkać policjantów z Wydziału Kryminalnego andrychowskiego komisariatu z psem tropiącym. Ujawnili oni i zabezpieczyli znaczną ilość środka odurzającego w postaci 720 gramów suszu marihuany.

Narkotyki były rozsypane w rejonie mostu na rzece Wieprzówka w Andrychowie – poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.

Na miejscu zostały wykonane oględziny oraz przeprowadzone czynności pod kątem ujawnienia osoby, która mogła mieć kontakt ze znalezionym środkiem odurzającym. Trwają czynności zmierzające do ustalenia właściciela suszu.

Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Moja przygoda z XTC jest bardzo dluga i barwna, jednakze pragne podzielic sie z wami wrazeniami z mojego pierwszego

doswiadczenia z fantastycznym zwiazkiem zwanym MDMA.

A bylo to tak....



  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

-3 stopnie; sypie śnieg; 16:00; dom kolegi jedynie na konsumpcję;

 

Zaczęło się, gdy kolega zadzwonił na telefon. Ubrałem się w miarę ciepło, żeby móc przeczekać fazę na dworze. Zwykle po dwóch lufkach upchanych na maksa miałem wyostrzone zmysły i potężny chillout. Tym razem wszystko miało być inaczej.

 

16:20 - cztery wiadra gotowe do konsumpcji, po dwa na łeb.

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywne nastawienie, trip samotnie w mieszkaniu

Tym razem mój trip, a nie znajomego

 

Trip miał miejsce na wiosnę 2021, kiedy to skonsumowałem ~2,7g Psilocybe Cubensis w samotności w mieszkaniu. Nie obcowałem z grzybami po raz pierwszy, za to po raz pierwszy w samotności. Zawsze grzybowe przygody sprawiały mi dużo frajdy i ukazywały świat bardziej różnorodnym, nie inaczej było tym razem. 

 

Godzina 16 - Zaczynamy

 

Przygotowany Lemon Tek wypiłem duszkiem, zalałem szklankę wodą i dopiłem resztki.

  • Mefedron
  • Retrospekcja

Wyjaśnienie osób i zdarzeń w pierwszej części czyli tu: https://neurogroove.info/trip/moda-na-mefedron-vol1

Chciałabym mieć plik na dysku z zapisem tego wydarzenia, tak żeby móc je jak najprawdziwiej przedstawić. Ponieważ nie mam będę korzystać z zasobów mojej ułomnej pamięci, gdzieniegdzie luki uzupełniając fantazją pisarską.

 

Mijały dni, mijały noce. Zostaliśmy sami: ja i mefedron. Praktycznie nie wychodziłam przez ten czas z pokoju. Przemek mnie nie odwiedzał, musiał być zajęty ogarnianiem swoich spraw rodzinnych.

 

randomness